reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

U mnie synek będzie Michaś :) obecnie 37+0, już nie mogę się doczekać, ale niech siedzi tak długo jak trzeba termin mam na 4.10, mam cukrzycę ciążową leczoną dietą. Ja mam odwrotnie, wszystkie koleżanki z pracy (obecnie 5) ma/będzie miałą raczej dziewczynki, jedna tylko chłopca jak ja. Dziś dotarła paczka z apteki ,więc już mam wszystko, przynajmniej tak mi się wydaje, pewnie wyjdzie w praniu. Eh teraz z mężem za bardzo nie mamy innych rozrywek niż spacery, dzisiaj niestety pogoda nie sprzyja, więc oglądamy namiętnie Ranczo(serial). :p
 
reklama
Ja też CHŁOPAK :) Antoś. Także większość mężczyzn będzie ;) Nie mogę się już doczekać. Będę miała cesarskie coś koło 10-15.10. Dam znać dokładniej po wizycie.
 
Czasem podobno dopiero przy porodzie wyskakują takie kwiatki [emoji6]rodzice czekają na córeczkę, a tu chłopiec [emoji16]to musi być niespodzianka hehe

Lekarz od prenqtalnych USG nie był.pewien i mowil, że chyba chłopiec.Prowadzaca była.pewna że dziewczynka.

Teraz jestem plci pewna.Jednak genetyka nie kłamie.Skoro wyhodowane są XX to raczej się nie zmieni.
 
Witam wszystkie przyszle mamy :) jestem tu nowa chociaż z cukrzyca ciążowa jestem w związku od 11 tygodnia ciąży (pierwsza ciąża). Moim problemem od początku były cukry na czczo więc przy wynikach 87-95 dostałam insulinę. Zaczynałam od 4 j. teraz przyjmuje 9 j. Obecnie jestem w 29 tyg 5 dni. Jeszcze do 1,5 tygodnia wstecz wszystko było ok i systematyczne zwiększanie insuliny dawało piękne wyniki rano. Teraz zaczęły się schody. Nie mogę sobie poradzić z cukrami na czczo. Wczoraj 90 (po kolacji o 20:00 114 - kebab - pierwszy od poczatku ciąży), dzisiaj rano 101! Kolacja o 20:00 spaghetti carbonara cukier po 107, przed snem 99 więc zjadłam jeszcze jogurt naturalny z płatkami owsianymi. Jakiś czas temu gdy cukry miałam 92-93 podniosłam do 10 j. To o kilku dniach miałam 96, podniosłam znowu o 1 j. To miałam 98. Więc wróciłam do 9 j. I cukry były 87-90. Nie wiem już co robić. Diabetolog mówi żeby kombinować z posilkami i nie zwiększać za często. Macie jakieś pomysły?
Uważaj na tłuste potrawy typu kebab, carbonara, bo po 1 godzinie cukry są ok a nawet niskie ale cukier wybija po ok 5-6 h, może Ci to się dołożyć do kolejnego posiłku lub być wysoki cukier ale go wtedy nie zmierzysz. Poza tym do godz 3 w nocy cukry z całego dnia się normują i pózniej narastają nocne dlatego jak masz duży rozstrzał z całego dnia to po nocy możesz mieć wysokie.

Ja też CHŁOPAK :) Antoś. Także większość mężczyzn będzie ;) Nie mogę się już doczekać. Będę miała cesarskie coś koło 10-15.10. Dam znać dokładniej po wizycie.
Boshe ja tak się boję cesarki, niby narazie mi nie grozi , ale i tak się boję. Widziałam cesarkę i wygląda to strasznie.
 
U mnie synek będzie Michaś :) obecnie 37+0, już nie mogę się doczekać, ale niech siedzi tak długo jak trzeba termin mam na 4.10, mam cukrzycę ciążową leczoną dietą. Ja mam odwrotnie, wszystkie koleżanki z pracy (obecnie 5) ma/będzie miałą raczej dziewczynki, jedna tylko chłopca jak ja. Dziś dotarła paczka z apteki ,więc już mam wszystko, przynajmniej tak mi się wydaje, pewnie wyjdzie w praniu. Eh teraz z mężem za bardzo nie mamy innych rozrywek niż spacery, dzisiaj niestety pogoda nie sprzyja, więc oglądamy namiętnie Ranczo(serial). :p
Super , gratuluję [emoji4]Każda z nas już chyba odlicza dni [emoji4]mnie ciągle sąsiedzi pytają kiedy ten wielki dzień , a ja sama przecież nie wiem [emoji6] udaje się trzymać cukry w ryzach?? Bo u mnie tak w miarę. Najgorzej jest rano[emoji21]ale łudze się, że dotrwam do końca bez insuliny.
 
Również borykam się z niedoczynnością tarczycy i Hashimoto. Spodziewam się pierwszego dziecka - córeczki. Termin mam na 26.10 :)
Podobnie jak Ty pierwszą ciążę poroniłam.
Czyli wyczekiwana córcia tak ? [emoji4]ja chyba przez to, że pierwsza ciążę straciłam to jestem podwójnie przewrazliwiona [emoji53]z resztą pewnie sama dobrze o tym wiesz bo przeszłas to samo co ja ale trzeba wierzyć, że tym razem wszystko będzie dobrze
 
reklama
Oby ten czas jak najszybciej nam zleciał [emoji4]
Oby oby... ale się ciągnie coś ostatnio... Już wszystko gotowe, a jeszcze trochę czasu. Chciałabym jak każda z nas już zobaczyć dzieciaczka i wwiedzieć że jest wszystko ok. Na usg i w ogóle wychodzi wszystko okej. Ale wiadomo jak jest...
 
Do góry