reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Mój drugi synek miał być córka, ale czułam że jest drugi syn.W 35 TC dowiedziałam się że będzie drugi syn.
Teraz obstawiałam trzeciego syna, ale 'kariotyp zenski' więc córka.Ale gdybym się opierała tylko na USG nadal pewnie uważałabym, że to pomyłka.
Czasem podobno dopiero przy porodzie wyskakują takie kwiatki [emoji6]rodzice czekają na córeczkę, a tu chłopiec [emoji16]to musi być niespodzianka hehe
 
Dzięki za dobre słowo. [emoji4]Staram się nie martwić bo stres też dobrze nie wpływa na dziecko.

Z resztą każda mama boi się o swoje dziecko, niezależnie od tego czy ma problemy zdrowotne czy nie.
A Wy dziewczyny na kiedy macie termin i na kogo czekacie ?? W moim środowisku ostatnio rodzi się większość chłopców [emoji6]
U mnie też chłopczyk termin na 20 pazdziernik to moje trzecie dzieciątko :)
 
Mam w rodzinie trzy osoby urodzone 1 listopada. Wszyscy o ich urodzinach pamiętają i to jest najfajniejsze [emoji1] A według Kościoła sam 1 listopada to radosne święto - wszystkich świętych zmarłych, więc tych, którzy już są w niebie, a nie w czyśćcu. Więc podwójna impreza powinna być [emoji6]
Ja znam dwie osoby urodzone 1.11 i obu się to nie podoba. Właśnie nikt o ich urodzinach nie pamięta i żadne nie "robiło" nigdy urodzin w tym dniu, bo choć nie jest to smutne święto to jednak pełne refleksji, spokojne i mało imprezowe. Oboje twierdzą, że woleliby urodzić się w innym terminie więc różnie to bywa z urodzinami 1.11. Ja też bym nie chciała, wolę swój neutralny dzień :)
 
Hej dziewczyny [emoji4]czy przyjmiecie mnie jeszcze do wątku? Nie chciałabym się wpraszac bo wiem, że Wy tu już wszystkie się znacie i jesteście zżyte ale poczułam, że chyba potrzebuje wsparcia na te ostatnie tygodnie i odnalazłam to forum. Oczywiście jeśli mnie przyjmiecie napisze kilka słów o sobie [emoji4]
Witaj! :)
 
Dziękuje za odpowiedź [emoji4]mam na imię Ania i od ponad roku jestem szczęśliwa mężatką. Obecnie spodziewamy się z mężem naszego pierwszego dziecka- synka [emoji4]Termin według OM mam na 5 października, także już niedługo. Jest to moja druga ciąża, pierwsza niestety skończyła się poronieniem. W tej też nie jest łatwo bo mam sporo problemów zdrowotnych niedoczynność tarczycy, Hashimoto, cukrzycę ciążowa i zbyt gęsta krew z powodu której muszę robić zastrzyki w brzuch ale jakoś daje radę i codziennie modlę się żeby syn szczęśliwie przyszedł na świat.
Szkoda, że tak późno trafiłam na Wasze wątek
Również borykam się z niedoczynnością tarczycy i Hashimoto. Spodziewam się pierwszego dziecka - córeczki. Termin mam na 26.10 :)
Podobnie jak Ty pierwszą ciążę poroniłam.
 
reklama
Do góry