reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Ja zaraz po ślubie do teściów zaczęłam mówić mamo/tato,sami to zaproponowali. Tylko że u męża w rodzinie mówi się tak bardziej oficjalnie np. czy może mama, jak mama się czuje. Tak mi trochę dziwnie bo o ile z teściem nie mam zbytnio kontaktu to z teściową często rozmawiałam i bardziej naturalnie byłoby się zwracać wprost... No ale jakoś tak nie mogę się przemóc. Mój mąż z kolei do moich rodziców mówi bezosobowo, chociaż mama proponowała żeby mowil po imieniu albo jak mu tam wygodnie... No a on dalej swoje, dzikus z niego straszny.
Moja mama po naszym slubie ochrzaniala meza za kazdym razem jak zwrocil sie do niej inaczej niz mama [emoji14] jak zaczął mówić niech mama to a co mama to też opieprz był. Wiec nie miał wyjścia musiał zacząć mówić normalnie :D ale moja mama jest specyficzna więc u niej to normalne :)
 
reklama
Ja za swoją sesję będę płacić 470 zl. Mam 15 ujęć plus makijaż. Chce mieć 10 ujęć sama A 5 takie rodzinne z mężem i synkiem [emoji4]. Jak dzwoniłam pod koniec kwietnia to ledwo mnie zapisała na sierpień. Podoba mi się to że ma stylizacje i nie trzeba się martwić[emoji4]. Takie robi zdjęcia .Zobacz załącznik 876787Zobacz załącznik 876788
To ta co ją sobie upatrzyłam robi zdjęcia w bardzo podobnym stylu. Za łączoną sesje bierze 700 zł. Ciążowa i noworodkowa do 14 dnia życia. Ale kurcze muszę się zapytać o termin bo ona bardzo popularna jest. A ja się dopiero obudziłam z tym.
 
my mamy wesele 29 września ale na pewno nie pójdziemy ;)
Siostra męża miała byc świadkowa na naszym ślubie 14 października a miala termin na 19 ;P co prawda nie była jednak świadkowa bo za duże ryzyko, że bedzie na porodowce ale byla na ślubie i weselu do godz. 2.00 ;p ogólnie to mieliśmy bardzo urozmaicony tydzien przed i po weselu. W piątek zmarł dziadek męża, w sobote nasze wesele, w środę pogrzeb a w czwartek szwagierka urodziła. A teraz ona ma roczek synka 21 października i mogę ja czasem byc na porodowce :D
 
Ja tez sobie nie wyobrażam nie jeździć autem .... co prawda ostatnio felgi porysowane i w środku w aucie śmietnisko :p ale dla mnie to tak naturalne żeby jeździć tym bardziej ze dużo załatwiam sama bo mąż pracuje

Ja mam prawko ale nie jeżdżę A teraz zaczynać w ciąży to słabo.

Za to ja dzisiaj byłam Asem!
As pomyslunku i ogarnięcia.
P zawiózł mnie na glukoze ale wróciłam metrem bo mam kilka przystanków do domku.
Z racji że nie jeżdżę metrem teraz na zwolnieniu nie ładuje karty miejskiej .
Kupiłam bilet ale UWAGA
Nie skasowałam go.
Przeszłam obok przez otwarte bramki .
Na dole czekał na mnie kanar i niestety mimo brzuszka nie odpuścił mi .
Wiadomo
To premia czy tak co tam dla niego .
Echhh
Brawo ja !
 
Ja tez sobie robię sesje ciazowa- telefonem w lustrze [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Taką to ja mam codziennie [emoji12] i jeszcze raz w miesiącu M mi robi zdjęcie zawsze w tym samym ubraniu i widać jak tyje i się już w nie prawie nie mieszcze [emoji23] [emoji23]
 
co prawda ostatnio felgi porysowane
Moje szkody OC są właśnie z ciąż, a kilka dni temu przetarłam oponę na krawężniku...

Moje ciążowe zdjęcia to pojedyncze kadry, przede wszystkim z wakacji. Z pierwszym brzuchem byłam świadkową, ale para młoda nie wynajmowała fotografa, więc nawet wtedy nie miałam jakiegoś profi zdjęcia. W tej ciąży mam aż jedno zdjęcie z dziećmi z okazji Dnia Matki (smartfonem of kors i wszyscy wyglądamy średnio ;) )
 
reklama
Do góry