reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

0BF0D409-DF2E-4CDB-B40C-EA6597B17FD1.jpeg
U mnie tez upał .... siedzę na tarasie , słucham hiszpańskiego radia i udaje ze jestem na wakacjach :cool::p:D
 

Załączniki

  • 0BF0D409-DF2E-4CDB-B40C-EA6597B17FD1.jpeg
    0BF0D409-DF2E-4CDB-B40C-EA6597B17FD1.jpeg
    1,5 MB · Wyświetleń: 277
reklama
Też bym ciągle jadła, szkooda, że nie mogę. Teraz jedziemy na weekend do Wrocławia i żałuję, że nie będę mogła dobrze pojeść:( dzisiaj próbuje zrobić na obiad kopytka z mąki żytniej, ale boję się, że po ziemniorach mi skoczy cukier. Ale ba ryż i kaszę już nie mogę patrzeć, fuj. A najgorszy jest dla mnie chyba ryż brązowy, obrzydliwy. Po ciąży chyba w ogóle nie będę jeść ryżu.
 
Ja bede kupowac spiworek ale dopiero po urodzeniu, zobacze przede wszystkim kiedy bedzie potrzebny bo jeszcze caly pazdziernik a nawet listopad moze sie nie przydac, takze nauczona doswiadczeniem poczekam az bedzie potrzeba a moze jej nie bedzie ?? Ale mam tez w razie czego kombinezony w roznych rozmiarach takze tez inaczej jesli nic nie masz
Pewnie.... mrozy to zazwyczaj sa w styczniu.... to te dzieci wieksze beda... pazdzierrnik potrafi byc ostatnimi laty fajny i cieply...
 
Ostatnia edycja:
spokojnie, 30 tydzien to w siatce centylowej ok 1850g 90 centyl
Ale na tym etapie margines błędu jest rzędu kilkuset gram :)
Urodziłam w 30+1d wg usg było 1780g a faktycznie K miał 1560g :)
Bierzesz cały czas witaminy ciążowe? Moze zapytaj lekarza, trzeba odstawić :)

A propo witamin to ja tez spotkałam się z opinia dwóch lekarzy ze jak kobieta zdrowo się odżywia to nie musi ich przyjmować, bo po nich dzieci się wielkie rodzą i jeszcze główki maja twarde i trudniej im się dostosować do kanału rodnego w momencie porodu
 
Wiem, wiem że przy dużej wadze dziecka robią cc ale ja bardzo nie chcę... Jak będzie trzeba to trudno, ale póki co wizualizuje SN [emoji1]

Po latach nie ma to znaczenia... ja strasznie chcialam pierwszego syna rodzic sn... nie wyszlo.... ja wiem ze mamy swoje pragnienia co do porodu..

U mnie smiesznie bylo bo
Do 37 tc byl glowa w dół i wizualizacje mialam sn
38 tc posladkowo.... przestawialam myslenie na cc
40 tc glowa w dol... z powrotem sie przestawialam na sn....
Jest tyle zmiennych ktore zdecyduja o Waszym bezpieczenstwie...
najwazniejszy dzidzius i Twoje zdrowie... reszta sie nie bedzie liczyc :)
 
reklama
Też bym ciągle jadła, szkooda, że nie mogę. Teraz jedziemy na weekend do Wrocławia i żałuję, że nie będę mogła dobrze pojeść:( dzisiaj próbuje zrobić na obiad kopytka z mąki żytniej, ale boję się, że po ziemniorach mi skoczy cukier. Ale ba ryż i kaszę już nie mogę patrzeć, fuj. A najgorszy jest dla mnie chyba ryż brązowy, obrzydliwy. Po ciąży chyba w ogóle nie będę jeść ryżu.
Kasiu ja to samo mam zjadła bym coś dobrego[emoji6] dzisiaj robię gołąbki mam dosyć kasz i ciemnego ryżu i słuchej wędliny domowe potrzebuje trochę chemii [emoji6][emoji846] upiekłam ciasto i chleb z mąki orkiszowej i cukier w porządku mam dalej Na czczo wysoki powyżej 90 co raz większą insulinę biorę i nic szok mam wizytę 10 lipca na pewno znowu mi zwiększy dawkę.
 
Do góry