reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

Cześć dziewczyny :) melduję się :)
U mnie bywa raz lepiej raz gorzej. Do badań polowkowych wszystko było idealnie jeśli chodzi o rozwój dzidziusia. Ale na badaniu polowkowym zrobionym u tego samego lekarza co każde wcześniejsze badanie okazało się że mój synek konkretnie zwolnił ze wzrostem. Tak jak wcześniej wszystko idealnie pasowało na dany okres ciąży tak tu nagle minus 10 dni :szok: Jest poniżej sredniej. I tak od tamtej pory chodzę na usg co 2 tyg żeby kontrolować rozwój. Póki co różnica się utrzymuje ale ważne że wogóle rośnie i się rozwija. Silny jest bo bardzo daje mi to odczuć kopniakami :cool2: więc staram się nie martwić ba zapas. Jeśli chodzi o glukoze i badanie krwi to potwierdzam to co mama po.raz trzeci już pisała tutaj w Niemczech krew miałam pobierana dopiero dwa razy na początku 6 tyg i w 24 przy okazji testu cukrzycowego.a sam test to był koszmar dla mnie. Miałam badanie popołudniu i miałam jeść normalnie ale nic słodkiego. Do wypicia dostałam 50 g glukozy i krew przed wypiciem i godzinę po miałam pobraną. Wyniki na miejscu od razu. Po godzinie miałam 140 :szok: więc następnego dnia miałam się stawić ponownie na czczo i tak jak wy piszecie 75 g glukozy i w sumie 3 pobrania krwi.bylam przerażona wizja cukrzycy i samo badanie zniosłam bardzo źle... Wyniki 82/65/94 mg/dl. Lekarz mówi że ok.
Następna wizytę kontrolną mam za tydzień we wtorek to już ktg będę miała podłączone. Koniec lipca chciałam pojechać do polski bo mój 4,5 latek ma przerwę w przedszkolu 4 tyg i jest plan żeby ten czas spędzić u ukochanych dziadków tylko nie wiem czy mi lekarz pozwoli bo to będzie cały 8 miesiąc :szok: jeszcze mam 2 wizyty do tego czasu i zobaczymy. Termin porodu mam na 3 październik ale po cichu liczę że jeszcze we wrześniu się rozpakuje :)
pozdrawiam was i powodzenia na wizytach :)
 

Załączniki

  • 20180702_141123.jpg
    20180702_141123.jpg
    669,9 KB · Wyświetleń: 81
reklama
Ja mam dzisiaj urodziny :-) urodziłam się mając 2700kg ale myślę że moje dziecko będzie duuuuzo większe, po tacie.

Z tej okazji zamierzam dzisiaj kupić sobie małego torta orzechowego i zjeść całego sama :happy: a co tam, taka okazja to jakoś organizm to zniesie.

Czekam też na rogala do spania, który ma dzisiaj dotrzeć kurierem, może wkoncu się wyśpie...

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :-D
Dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania a dzisiaj życzę wspaniałego i smacznego dnia :p:p
 
Jak już wywolujesz to ja się odezwę [emoji12] czytam Was co dzień co drugi nie udzielam się bo jak czytam to z dużym opóźnieniem i wiem że jak odpisuje to już zazwyczaj jest po problemie albo problem trudny do rozwiązania jak u naturalnej mamy. Ja jeszcze do 13.07 pracuje więc czasu mało.... Powoli kompletuje wyprawkę ale poki Ci wszystko w workach bo remont przed nami ( malowanie i wymiana sypialni na pokój dziecinny- meble już wybrane ). Chciałabym mieć 90% do końca lipca żeby w sierpniu odpocząć bo dużo nam już nie zostało.
Jestem po glukozie - nawet spoko ten drink;-) wszystko ok.
Wczoraj wizyta mija córcia A ma już 1 kg - 26 +5d .
Przytulam 5 kg ale ja duża dziewczynka jestem.
Mąż mnie denerwuje bo ja w 7 miesiącu mam więcej energii od niego- jest po prostu nudziarzem ciesze się że niedługo już będę miała stale towarzystwo ;-)
Miłego dnia dziewczyny. Lece do pracy moja podopieczne założyła działalność jest na preferencyknym zusie zaszła w ciążę- macie jakiś pomysł jak to obejść?...

Super ze sie odzywacie...i dobrze ze wszystko okey :)
Ja tam odpisuje...nawet z 2~3 dniowym opóźnieniem..sporo osob czytajac jest pare dni w tyle.... :)
 
No głupi Jaś jest spoko [emoji12] ja jak dostałam przed wycięciem wyrostka i już leżałam na sali operacyjnej i się mnie pytają w którym roku się urodziłam A ja -w 1800....w 1800....W 1800 którymś [emoji23] [emoji23]
Mi dali glupiego Jasia...to pogryzlam plastikowy ustnik z bólu... bylo to juz przy 8 ~9 cm rozwarcia :)..... mi do smiechu nie bylo :) nie potrafilam sie rozluźnić :)
 
Ja mam dzisiaj urodziny :-) urodziłam się mając 2700kg ale myślę że moje dziecko będzie duuuuzo większe, po tacie.

Z tej okazji zamierzam dzisiaj kupić sobie małego torta orzechowego i zjeść całego sama :happy: a co tam, taka okazja to jakoś organizm to zniesie.

Czekam też na rogala do spania, który ma dzisiaj dotrzeć kurierem, może wkoncu się wyśpie...
Też mam dzisiaj urodziny :) a urodziłam się 2630 g (w terminie). Syn miał 2900 g.
A ile kończysz lat? Ja 34.
Wszystkiego najlepszego dla nas :*
W Stanach miałybyśmy wiele udogodnień podobno komunikacja całe życie za darmo za to ze 4 lipiec.
P.s. moja siostra 8 lat temu zrobiła mi prezent i urodziła córke :)
 
A jest jedynakiem bo mój podobnie się zachowuje i jest .....
Wiecznie zmęczony nic mu się nie chce chciałby rzucić palenie ale mu nie wychodzi i wkoloko słucham jego pier .... Ja do pracy po pracy trochę poleżeć i mam ochotę na spacer ale nie ma z kim iść;-(

tak jest jedynakiem (jego siostra zmarła przy porodzie) ale ona ma energię ale wyłącznie na swoje rozrywki....
 
Jak moj nie ma czasu pojechac po duze zakupy to zamawiam do domu i mam w nosie noszenie. Zamawiam tez dostawe na takie godziny zeby na pewno byl w domu i to wszystko rozpakowal czyli np na 21. Wiem co masz na mysli, tez dlugo bez ogladania sie na nikogo wszystko robilam ale zmadrzalam. Szkoda mi zdrowia mojego i dzieci, poza tym nie mam zamiaru ladowac w szpitalu przez to ze o siebie nie dbalam ;( zakladam ze ide tam dzien przed cc, bo taka mam umowe z lekarzem, ze wczeniej mnie nie kladzie :p
Ja dostaw do domu nie mam - mieszkam na wsi [emoji14] w poprzedniej ciazy pracowałam do końca 6 miesiąca, musiałam paczki z towarem przenosić nieraz 10-kilowe a nawet większe i wszystko było ok - moja szyjka była ze stali :D teraz coś się tam dzieje ale zwalam to na wielorodztwo - w końcu to już któraś z kolei ciąża i organizm pamięta. Zwłaszcza ze w tej ciazy mniej się forsuję. U Ciebie inaczej to wygląda bo jednak 2 dzieciaczkow bardziej napiera i uciska - przy blizniakach ja też darowalabym sobie zakupy :D
 
Ja mam dzisiaj urodziny :-) urodziłam się mając 2700kg ale myślę że moje dziecko będzie duuuuzo większe, po tacie.

Z tej okazji zamierzam dzisiaj kupić sobie małego torta orzechowego i zjeść całego sama :happy: a co tam, taka okazja to jakoś organizm to zniesie.

Czekam też na rogala do spania, który ma dzisiaj dotrzeć kurierem, może wkoncu się wyśpie...
Sto lat :D
 
reklama
Ja mam wstret do wody i picia. Bardzo sie zmuszam.
my plec znamy, teraz XX, ale mam ubrania po synkach, glownie po pierwszym i tez bedzie nosila.
w orzypadku drugiego dziecka plec poznalam dopiero w 35tc, aw 38 urodzilam :)

Wow! Ja to bym jajko zniosła z tej niepewności [emoji33] Podziwiam np. ludzi, którzy nie chcą w ogóle znać płci i chcą dowiedzieć się w momencie porodu dopiero.

Mi woda też nie wchodziła nigdy, a ostatnio mam czasami na nią i ochotę i wypijam minimum pół szklanki na jeden łyk. Jeszcze dwa tygodnie temu nie było o tym mowy.
 
Do góry