reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

Ja do pierwszego porodu kupiłam w tanim sklepie (typu bazarowego) zupełnie zwykłe koszule nocne rozpinane na kilka guzików przez środek, każda chyba za niecałe 30 zł. Wzięłam chyba L, podczas gdy przed ciążą brałabym S. Jedną z nich wywaliłam, bo się zmechaciła i jak próbowałam ją ogolić, to zaciągnęłam i zrobiła się dziura. A tak poza tym to przez te 7 lat już przy trzeciej hospitalizacji ciążowej mi służyły jak byłam w tym roku na patologii, do porodu też je biorę. Wiem, że niektóre kobiety nie dzierżą takich koszul, bo na nich są misie namalowane. Coś tego typu: Link do: Koszula nocna rekaw koszulka damska XL rozpinana
A w ogóle to kupowałam je z zamiarem wywalenia, bo przecież poród i połóg=krew wszędzie. A one się trzymają dzielnie. Takie prowizorki są wieczne.

Natomiast dostałam też koszulę do karmienia Italian Fashion bez guzików i niespecjalnie ona wygląda po kilkunastu praniach. Wstążeczkę musiałam odpruć, bo zrobiła się obrzydliwa. Tego typu: Link do: Italian Fashion, Radość, Koszula nocna dla matek karmiących, krótki rękaw, rozmiar XXL, Turkusowy
W ogóle, 2 lata temu jak byłam w ciąży z córką, to był jakiś szał na Italian Fashion, a wg mnie jakość tam jest słaba. Miałam od nich tę koszulę do karmienia, piżamę oraz majtki. No bez szału.

Podobno mercedesem wśród koszul jest firmy Granatovo. Link do: » granatOVA

Ja mam niski próg skrępowania w szpitalu, poza tym mam taką budowę gruczołów, że i tak muszę trochę siedzieć z gołymi cyckami w swojej sali, bo robię okłady, które po prostu pomoczyłyby mi całą koszulę. Do tego niskie oczekiwania estetyczne i ogólną niechęć do koszul (po ustaniu krwawienia i zmniejszeniu się brzucha wracam do piżam), więc nie inwestuję w koszule. Ale w sumie nie dziwię się koleżankom, które kupują sobie Granatovą i wielbią.


Ładna ta granatowa ale ja idę w tanioche , kupiłam koszule XXL haha :D takie głupie numerację mają z babaskami . Nie ma gładkich bez wzorów , wszystkie były w misie , bobaski itp. trudno . Ma być wygodna a nie ladna czy sexowna . Rozpisana na boki jest . Przeżyje... ;) Tania była
 

Załączniki

  • IMG_20180627_185047.jpg
    IMG_20180627_185047.jpg
    2,5 MB · Wyświetleń: 95
reklama
Złożyłam dzisiaj bardzo sprawnie wniosek o 300 zł wyprawki szkolnej - przez mBank. Czytałam, że profilem zaufanym przez Empatię jest jakieś pokomplikowane, ale mBank ma swój formularz i była łatwizna. Także jeśli Wasze banki (mam, które mają dzieci szkolne) udostępniają wniosek online, to chyba warto spróbować najpierw w banku.
 
Ładna ta granatowa ale ja idę w tanioche , kupiłam koszule XXL haha :D takie głupie numerację mają z babaskami . Nie ma gładkich bez wzorów , wszystkie były w misie , bobaski itp. trudno . Ma być wygodna a nie ladna czy sexowna . Rozpisana na boki jest . Przeżyje... ;) Tania była
Tez taka mam ale szara z zielonymi lamowkami hehe
 
ja obawiam się że będę musiała kupić te na guziczki na każdy cyc, z prostej przyczyny, rozmiar XXXL w każdej innej to nasze L..... teraz jak kupowałam piżamę ze szlafrokiem to piżama (właściwie koszula) jest na już a szlafrok wisi na mnie... także bądź tu mądry :D
ja nie lubię spać w piżamie, wole koszule ;)
 
Dzięki dziewczyny za wsparcie :) na szczęście jestesmy u moich rodzicow i we dwie z mama na zmiane jakos dajemy rade. Mam nadzieję ze w poniedziałek jak zostane z nim sama to juz będzie poprawa...

Pytanie do mam chlopcow... Sciagalyscie napletek? Ja zgodnie z tym co dwóch pediatrow mowilo nic mu tam nie grzebalam i mowili ze do 3rż sie samo powinno "naprawić". A ta pierwsza babka na pogotowiu z pretensjami do mnie i oburzeniem ze to nasza wina, bo trzeba obowiazkowo!
Pediatrzy tak mówią, ale mój miał operowany około 1rż wodniaka jądra i pytałam chirurga co robić z napletkiem, to mówił, żeby coraz przy kąpaniu ściągać ile się da, wiadomo nic na siłe. I tam wymywałam normalnie wszystko. Długo nie schodził ale gdzieś koło 4 urodzin udało się.
Jeśli chodzi o operacyjne nacięcie, to mówił, że robi chłopcom dopiero po 7rż, wcześniej idzie sprawę załatwić samemu, bez ingerencji chirurga :)
Także - ściągaj. Obędzie się bez zapaleń itp. dolegliwości ;)
 
Ja do pierwszego porodu kupiłam w tanim sklepie (typu bazarowego) zupełnie zwykłe koszule nocne rozpinane na kilka guzików przez środek, każda chyba za niecałe 30 zł. Wzięłam chyba L, podczas gdy przed ciążą brałabym S. Jedną z nich wywaliłam, bo się zmechaciła i jak próbowałam ją ogolić, to zaciągnęłam i zrobiła się dziura. A tak poza tym to przez te 7 lat już przy trzeciej hospitalizacji ciążowej mi służyły jak byłam w tym roku na patologii, do porodu też je biorę. Wiem, że niektóre kobiety nie dzierżą takich koszul, bo na nich są misie namalowane. Coś tego typu: Link do: Koszula nocna rekaw koszulka damska XL rozpinana
A w ogóle to kupowałam je z zamiarem wywalenia, bo przecież poród i połóg=krew wszędzie. A one się trzymają dzielnie. Takie prowizorki są wieczne.

Natomiast dostałam też koszulę do karmienia Italian Fashion bez guzików i niespecjalnie ona wygląda po kilkunastu praniach. Wstążeczkę musiałam odpruć, bo zrobiła się obrzydliwa. Tego typu: Link do: Italian Fashion, Radość, Koszula nocna dla matek karmiących, krótki rękaw, rozmiar XXL, Turkusowy
W ogóle, 2 lata temu jak byłam w ciąży z córką, to był jakiś szał na Italian Fashion, a wg mnie jakość tam jest słaba. Miałam od nich tę koszulę do karmienia, piżamę oraz majtki. No bez szału.

Podobno mercedesem wśród koszul jest firmy Granatovo. Link do: » granatOVA

Ja mam niski próg skrępowania w szpitalu, poza tym mam taką budowę gruczołów, że i tak muszę trochę siedzieć z gołymi cyckami w swojej sali, bo robię okłady, które po prostu pomoczyłyby mi całą koszulę. Do tego niskie oczekiwania estetyczne i ogólną niechęć do koszul (po ustaniu krwawienia i zmniejszeniu się brzucha wracam do piżam), więc nie inwestuję w koszule. Ale w sumie nie dziwię się koleżankom, które kupują sobie Granatovą i wielbią.
Co do koszul. Kupiłam do pierwszego porodu na bazarze właśnie w jakiegoś misia, nie była ona stricte do karmienia, a że rodzilam latem to na cienkich ramiączkach. Druga kupiłam w owoców również na cienkich ramiączkach. Teraz przez to że październik to kupiłam coś w takim stylu tyle że firmy dolce sono czy coś takiego. Komplet szlafrok i koszula na krótki rękaw za 60 zł.
Screenshot_2018-07-02-13-10-35.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-07-02-13-10-35.jpg
    Screenshot_2018-07-02-13-10-35.jpg
    37,3 KB · Wyświetleń: 322
Co do koszul. Kupiłam do pierwszego porodu na bazarze właśnie w jakiegoś misia, nie była ona stricte do karmienia, a że rodzilam latem to na cienkich ramiączkach. Druga kupiłam w owoców również na cienkich ramiączkach. Teraz przez to że październik to kupiłam coś w takim stylu tyle że firmy dolce sono czy coś takiego. Komplet szlafrok i koszula na krótki rękaw za 60 zł. Zobacz załącznik 872961
Ta zalinkowana ciekawa, bo na zameczki :)
 
reklama
Nooo 62 min miałam kupić ale myślę o 68 jeśli że smyka ten polarkowy na zasuwak
68 to zacznę kupować po porodzie na spokojnie, każde rośnie swoim tempem. Kupić kombi 68, a pozniej okaze sie ze na 68 to juz tylko rampersy będą potrzebne ;) bez przesady. Kombi też nie może być bardzo luźno, bo wiatr będzie pod nim hulał.
Ja to myślałam w ogóle o takim typowo do wózka / fotelika. Bez wycięć na nogi, tylko taki workowaty jakby na dole. Do fotelika wepnę w pasy bo ma dziury, do gondoli też spokojnie położę na jakims kocyku. Nie oszukujmy się, przy -10 nie będzie za długich spacerów z 2 msc dzidzią ;)
 
Do góry