Październikowe mamy 2018

[justyna612]

Mój 4l jeszcze nic brzydkiego do mnie nie powiedział, no zdarzyło się że był zły i powiedział, że mnie nie lubi i żebym sobie poszła.
Ma śmieszne teksty za pewne z przedszkola ale nigdy jeszcze do nas w bezczelny sposób nie powiedział. Czasami zdarza mu się lekceważacy ton ale od razu jest upominany i tłumaczymy że mówimy do siebie z szacunkiem na razie to zdaje egzamin.
Zawsze też po tym gdy się posprzeczamy to albo my albo on podchodzi mówi przytulmy się na zgodę.

 

[Mamisia83]

Tak tylko, jesli bedzie na L 4 a nie przedłuża jej umowy to po l4 zostaje z niczym.

Ja? Nową umowę mam na czas nieokreślony.
Pracuję u nich od 11lat.
Od maja zmieniłam tylko stanowisko i teoretycznie pracodawcę bo przeszłam od szefowej do szefa na umowę.
(są u nas mikroprzedsiębiorstwa )

 

[margerrita]

To nie kumam. Od maja masz umowe w nowej firmie? U innego de facto pracodawcy?

 

[Szalona 29]

Tak mi jakoś smutno...
Cieszę się bardzo, że w ogóle jest w ciąży, że moja córka będzie miała kogoś tak na zawsze, że nigdy nie będzie sama.
Tak czytam Wasze komentarze... za pierwszym razem chciałam mieć synka okazała się córeczka. Kocham ją najbardziej na świecie i niewyobrażam sobie żeby mogła być kimś innym.
Teraz kiedy okazało się, że będzie druga córka a nie planuję kolejnej ciąży tak mi jakoś smutno, że nigdy nie będę miała synka.
Wiem, że kiedy mała się urodzi to nie będzie miało to znaczenia, ale po czytając, że dziewczynki to mają trudniej w życiu, że więcej przy nich roboty... ech hormony mi szaleją.
Mała wczoraj spała u babci i podobno poplakala się, że ona chce i siostrę i braciszka...
I te komentarze o druga dziewczyna no nic najważniejsze żeby było zdorwe a za trzecim razem może będzie chłopiec-no ręce mi opadają jak słyszę te głupie teksty.

Szukaj pozytywo tej sytuacji ..a jest ich wiele... ( pisze mama 3 syna w drodze, marzyla mi sie corka i kolejnej ciazy nie bedzie) ale jak widze jak moich 2 synow juz sie fajnie dogaduje..jak bawią sie autkami razem... bedzie silna więź u jednej plci... ekonomia ktora dziewczyny wymirnialy... zobaczysz to tez bedzie oczko w glowie..taki drugi cukierek

 

[Emol]

Tak tylko, jesli bedzie na L 4 a nie przedłuża jej umowy to po l4 zostaje z niczym.

Muszą przedłużyć przynajmniej do dnia porodu. Nie mogą ciężarnej zwolnić jeśli umowa jej się kończy po 12 tc

 

[Mamisia83]

To nie kumam. Od maja masz umowe w nowej firmie? U innego de facto pracodawcy?

Jest gabinet a w nim 2 prywatne praktyki lekarzy :szefa i szefowej...część z nas zatrudniona u niej, część u niego.
W praktyce asystuję i jej i jemu bez podziału kto jest u kogo zatrudniony.

 

[margerrita]

@Emol no Zakladam, ze l4 juz do porodu wtedy

 

[Emol]

@Emol no Zakladam, ze l4 juz do porodu wtedy

Dostaje potem przez rok 80% średniej pensji. A po roku szukanie nowej pracy.
Ja tak mam, tyle że zamiast szukać pracy to 3 miesiące pociagne pieniądze z posredniaka i urodze to będę miała magiczne macierzyńskie o wartości 1000 zł.[emoji23][emoji23][emoji23] lepszy rydz niż nic

 

[Mamisia83]

Dostaje potem przez rok 80% średniej pensji. A po roku szukanie nowej pracy.
Ja tak mam, tyle że zamiast szukać pracy to 3 miesiące pociagne pieniądze z posredniaka i urodze to będę miała magiczne macierzyńskie o wartości 1000 zł.[emoji23][emoji23][emoji23] lepszy rydz niż nic

A z pośredniaka co się dostaje w takiej sytuacji? Jakiś zasiłek?

 

[margerrita]

No chyba potem wlasnie macierzynski sie nie naleZy. Ale ja ksiegowa nie jestem.