Październikowe mamy 2018

[Mama po.raz trzeci]

16+0

No to ok hihi

 

[>Dysiak<]

A mnie się właśnie Tymoteusz bardzo podoba zamiast Tymona. Brzmi tak dostojniej. Tymon 'Kowalski' brzmi trochę jak robotnik, a Tymoteusz 'Kowalski' jak doktor. Takie skojarzenie dziwne mam.

Ja mam Tymona i nie uważam ,że brzmi jak „Robotnik”
Po prostu to imię bardziej do mnie przemawiało niż Tymoteusz a zauważyłam że i tak do Tymoteusza wszyscy mówią Tymon - bez sensu .

U nas chyba będzie drugi chłopak i problem z imieniem . Mam kilka typów , ale bez przekonania .

 

[Mamisia83]

Dziewczyny jest mi przykro. Wiem że sporo z was ogląda mama ginekolog. I jest wymiana plakietkami. Zaoferowalam swoją. Wysłałam dziewczynie listem za darmo, aby miała prezent. I co się okazało przyszedł do niej pusty list z rozdartym bokiem. Ewidentnie ktoś to otworzył. Nie lubię poczty polskiej Ale to już przegięcie. Mam nadzieje ze ktosbinny wyślę jej plakietkę A ta osoba która ukradła z listu to karma, czy coś wróci za pazerność.

A z czego ta plakietka? Metalowa? Koperta zwykła czy mocniejsza?
Dziwne to...myślisz, że pani na poczcie lub listonosz by tam grzebał ? Jakoś ciężko mi uwierzyć ale może dlatego, że moja mama na poczcie na okienku pracuje I znam wszystkich naszych listonoszy...mając tyle roboty nie wiem czy chciałoby się komuś gmerać po kopertach. No ale ludzie są różni :/

 

[Otoona]

Ja już po wizycie połówkowej ... Lekarz powiedział że twierdzi na 100% że chłopczyk to moje pierwsze dziecko i będzie synek , mąż dymny jak paw chodzi hihihi teraz imię musimy wybrać ostatecznie żeby po imieniu do brzuszka mówić .

I tu pytanie do Was ...help

Synek miał mało miejsca do pływania ruszania się machania rękami nogami znowu przeze mnie , bo znowu miałam jakiś skurcz macicy , lekarz mówił że to z nerwów znowu ale ja nie czułam się zdenerwowana ? A co dopiero jakby faktycznie jakiś stres czy nerwik mnie wziol to synek jak on tam się zmieści ... Nie mam żadnego zdjęcia żeby synek był na nim w całości bo ciągle był przykurczony bo nie miał miejsca tam przez ten mój skurcz... Help... Ktoś tak z Was miał ? Mam się czym marwic ? Może więcej magnezu muszę brać ?

Gratuluję chłopca [emoji4]. Co do tych skurczów mnie w piątek tak stwardnial brzuch że byłam przerażona nie Wiedziałam co robić. Przeszło samo ale teraz w czwartek powiem o tym ginowi i zapytam czy mam łykac magnez.

 

[Otoona]

Dziewczyny jest mi przykro. Wiem że sporo z was ogląda mama ginekolog. I jest wymiana plakietkami. Zaoferowalam swoją. Wysłałam dziewczynie listem za darmo, aby miała prezent. I co się okazało przyszedł do niej pusty list z rozdartym bokiem. Ewidentnie ktoś to otworzył. Nie lubię poczty polskiej Ale to już przegięcie. Mam nadzieje ze ktosbinny wyślę jej plakietkę A ta osoba która ukradła z listu to karma, czy coś wróci za pazerność.

Ja też nie lubię wysyłać rzeczy pocztą polska zawsze się martwię czy dojdzie w całości. Ale trzeba to przyznać ktoś się zachował jak swinia. Mógł napisać do mamyginekolog, nie wierze ze by nie wysłała albo niewskazala apteki gdzie można otrzymać tą plakietkę.

 

[Kocurek]

Gratuluję synka :-)

Myślę że magnez i nospa może pomóc ale też picie dużej wody. Bo podobno im więcej wód plodowych, to te skurcze nie są tak intensywne i bobas się ładnie rusza.

Ja już po wizycie połówkowej ... Lekarz powiedział że twierdzi na 100% że chłopczyk to moje pierwsze dziecko i będzie synek , mąż dymny jak paw chodzi hihihi teraz imię musimy wybrać ostatecznie żeby po imieniu do brzuszka mówić .

I tu pytanie do Was ...help

Synek miał mało miejsca do pływania ruszania się machania rękami nogami znowu przeze mnie , bo znowu miałam jakiś skurcz macicy , lekarz mówił że to z nerwów znowu ale ja nie czułam się zdenerwowana ? A co dopiero jakby faktycznie jakiś stres czy nerwik mnie wziol to synek jak on tam się zmieści ... Nie mam żadnego zdjęcia żeby synek był na nim w całości bo ciągle był przykurczony bo nie miał miejsca tam przez ten mój skurcz... Help... Ktoś tak z Was miał ? Mam się czym marwic ? Może więcej magnezu muszę brać ?

P

 

[Wonderful]

Ja już po wizycie połówkowej ... Lekarz powiedział że twierdzi na 100% że chłopczyk to moje pierwsze dziecko i będzie synek , mąż dymny jak paw chodzi hihihi teraz imię musimy wybrać ostatecznie żeby po imieniu do brzuszka mówić .

I tu pytanie do Was ...help

Synek miał mało miejsca do pływania ruszania się machania rękami nogami znowu przeze mnie , bo znowu miałam jakiś skurcz macicy , lekarz mówił że to z nerwów znowu ale ja nie czułam się zdenerwowana ? A co dopiero jakby faktycznie jakiś stres czy nerwik mnie wziol to synek jak on tam się zmieści ... Nie mam żadnego zdjęcia żeby synek był na nim w całości bo ciągle był przykurczony bo nie miał miejsca tam przez ten mój skurcz... Help... Ktoś tak z Was miał ? Mam się czym marwic ? Może więcej magnezu muszę brać ?

U mnie też Maleństwo miało mało miejsca bez żadnych skurczy.

 

[mewa416]

Dzisiaj rozmawiałam z ginekologiem i powiedziała, że jak boli raz na jakiś czas to nie ma coś się martwić, bo to normalne. Gorzej jakby to były częste i mocne bóle, wtedy należy się zgłosić na kontrolę.

Tak właśnie pomyślałam, że jak jutro też będzie boleć to idę do lekarza. Polezalam całe popołudnie i jakby lepiej teraz tylko czuję takie jakby kłucie - raczej to pęcherz. Wogóle bardzo często chodzę do toalety, dziś chyba pobiłam swój rekord w czwartek oddaje mocz do badania i robię krzywą cukrowa - mam nadzieję że będzie ok.
Trochę mnie uspokoiłaś tym co napisałaś

 

[Otoona]

No Faktycznie tragedia. Ludzie sa beznadziejni. Też będe mieć drugiego synka taki prezent od życia. Sama Z 3 facetami. Chyba nam zazdroszczą

Też się cieszę że w domu będą mnie otaczać sami faceci [emoji16]. A ludzie no cóż plota głupoty.... ważne że my mamy radość z tego że nosimy pod sercami maleńkie serduszka i tego się trzymajmy [emoji4].

 

[Igorowelove]

Dziewczyny jest mi przykro. Wiem że sporo z was ogląda mama ginekolog. I jest wymiana plakietkami. Zaoferowalam swoją. Wysłałam dziewczynie listem za darmo, aby miała prezent. I co się okazało przyszedł do niej pusty list z rozdartym bokiem. Ewidentnie ktoś to otworzył. Nie lubię poczty polskiej Ale to już przegięcie. Mam nadzieje ze ktosbinny wyślę jej plakietkę A ta osoba która ukradła z listu to karma, czy coś wróci za pazerność.

A mi bylo przykro, bo wyslalam jednej Pani, napisalam nawet fajny liscik i nawet dziekuje nie napisala :/ Ale codziennie dopytywala czy wyslalam itd...

Mama2018 gratuluje synka! [emoji7]