reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Termometr mam omrona taki do ucha - nie jestem za bardzo zadowolona. Nie wiem czy to specyfika akurat tego (wcześniej mialam inny tej samej firmy), czy te elektryczne tak maja, ale ciagle inaczej mierzy, np. w jednym uchu 37,5, a w drugim 38,3. Jak Jas był malutki to najlepiej sprawdzał się zwykly rteciowy albo elektryczny, ale taki pod pache. Wkladalam mu w pupę i pomiar był zawsze taki sam.
Miałam dwa kocyki. Jeden z mikrofibry, drugi cieńszy (z flaneli takiej grubszej???). Ten z mikrofibry jest dobry nadal, syn go ciągle ciąga po domu:)
Tetrowek mialam 20 i 3 flanelowe. Wystarczyło mi.
Co do muslinu bambusowego sie nie wypowiem(musze spr co to ;))
Bodziaki kopertowe kupowalam gdzieś na allegro, ale przyznam, że jakoś mi bylo niewygodnie ich używać, wolałam tradycyjne.
Do szpitala wzięłam kocyk, rozka nie. W sumie wtedy był upał, bralam Jasia tylko w ubrankach.
Do wozka wkladalam cienki kocyk i nic wiecej. No ale to bylo lato:)
To tyle z moich doświadczeń:)
Nas na szkole rodzenia położna zapytała czy chcielibyśmy mieć wkladane coś do pupy ;) i że jak mierzymy zwykłym termometrem to pod paszką ;)
 
A gdzie dokładnie cię boli? Mnie np. potwornie już boli spojenie łonowe jak chodzę, stoję albo zmieniam pozycję. I od spojenia do pachwin też mnie boli. I tym się zupełnie nie przejmuję. W pierwszej ciąży miałam dokładnie to samo, bo miałam zapalenie spojenia łonowego od 6 miesiąca do końca ciąży. Ale jak cię boli jak leżysz i się nie ruszasz, to to nie to.
Różnie, czasem tak jakbym najadla sie za duzo kwasnych rzeczy, tak nudzi. Czasem kluje, czasem ciagnie z boku, czasem tepo w podbrzuszu, czasem jakby bolal mnie pecherz. To nie spojenie:) badania moczu robilam w ciagu ostatnich dwoch tyg trzy razy i nic zlego nie wykazuja. Usg mialam tydz temu i tez bylo ok. Nie wiem kompletnie ale mnie to męczy.
 
Dziewczyny jest mi przykro. Wiem że sporo z was ogląda mama ginekolog. I jest wymiana plakietkami. Zaoferowalam swoją. Wysłałam dziewczynie listem za darmo, aby miała prezent. I co się okazało przyszedł do niej pusty list z rozdartym bokiem. Ewidentnie ktoś to otworzył. Nie lubię poczty polskiej Ale to już przegięcie. Mam nadzieje ze ktosbinny wyślę jej plakietkę A ta osoba która ukradła z listu to karma, czy coś wróci za pazerność.
 
Ja już po wizycie połówkowej ... Lekarz powiedział że twierdzi na 100% że chłopczyk :rolleyes: to moje pierwsze dziecko i będzie synek , mąż dymny jak paw chodzi hihihi :rolleyes: teraz imię musimy wybrać ostatecznie żeby po imieniu do brzuszka mówić .

I tu pytanie do Was ...help

Synek miał mało miejsca do pływania ruszania się machania rękami nogami znowu przeze mnie , bo znowu miałam jakiś skurcz macicy , lekarz mówił że to z nerwów znowu ale ja nie czułam się zdenerwowana ? A co dopiero jakby faktycznie jakiś stres czy nerwik mnie wziol to synek jak on tam się zmieści ... Nie mam żadnego zdjęcia żeby synek był na nim w całości bo ciągle był przykurczony bo nie miał miejsca tam przez ten mój skurcz... Help... Ktoś tak z Was miał ? Mam się czym marwic ? Może więcej magnezu muszę brać ?
 
Kurcze ja mam chyba najmlodsza ciążę. Wydawalo mi sie ze czuje ale ostatnio odkad mi.sie macica napina juz nie czuje
Mi właśnie od jakiegoś czasu brzuch się napina, najczęściej jak się kładę na plecach [emoji852]️ trochę się martwię... No ale jutro wizyta to czegoś się dowiem w końcu. Narazie magnez probuje
16+3 aktualnie ale ruchy czuje od tygodnia wyraźne i to mnie uspokaja
 
Dziewczyny jest mi przykro. Wiem że sporo z was ogląda mama ginekolog. I jest wymiana plakietkami. Zaoferowalam swoją. Wysłałam dziewczynie listem za darmo, aby miała prezent. I co się okazało przyszedł do niej pusty list z rozdartym bokiem. Ewidentnie ktoś to otworzył. Nie lubię poczty polskiej Ale to już przegięcie. Mam nadzieje ze ktosbinny wyślę jej plakietkę A ta osoba która ukradła z listu to karma, czy coś wróci za pazerność.
O kurde, pierwszy raz slysze o takiej sytuacji
 
reklama
Ulala...66 stron juz widze bede ogarniac... bede musiala noc zarwac bo jeszcze ze 4 dni remontu...ale praca wre..jestem zadowolona z efektów
Mam nadzieje ze u Was okey :) na pewno nadrobie co tam skrobalyscie przez caly tydzien
U mnie bardzo dobrze....dobrze sie czuje.. nic mnie nie boli....piszac do was.... 2 dzieci juz spi... oprocz trzeciego bąbla w brzuchu....czuje ruchy :)
 
Do góry