reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Zgadza się. Mieszkam tu od urodzenia i trochę o tych szpitalach wiem. Rydygiera jest straszny i szpital Narutowicza. Żeromski jest ok i Ujastek ale na Hucie lepiej wybrać Zeromski, mniej ludzi i lepsza opieka.
Ja będę rodzic na Kopernika i to prawda że jak przypadek, nie jest bardzo trudny to odsylaja, jak się tam nie ma lekarza.



Ani Żeromskiego ani Rydygiera nie znam .
Wybrałam właśnie Kopernika bo tam chodzę do lekarza i ufam że mi pomoże on a jak go nie będzie odpukac to jakiś jego zaufany kolega. Poza tym do Kopernika nie dostanie się ktoś jak nie chodzi prywatnie do lekarza stamtąd .... Tak slyszalam...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Super mieć osobistego ginekologa ;-) męża ale niech ginekolog częściej Ci tam zagląda.
Cytologia, badanie szyjki. Mój za każdym razem sprawdza i maca brzuch.

Dasz radę do poniedziałku? W piątek się nic nie przytrafi wolnego ?
Przypomniałam sobie jak mi wyszedł hemoroid pomiędzy odbytem a pochwa. Znaczy się wiadomo, że z odbytu ale taki duży i też się martwilam co to, maz skierowany aby zobaczył co to. To mówił ze właśnie to takie różowo fioletowe jakby bardziej że z tkanki albo odbytu albo pochwy a nie skóry. Może to jednak hemoroid. Lepszy hemoroid niż rak.
 
Mi lekarka mówiła żeby smarować maścią cynkową krostki na twarzy a sudocrem po za twarzą. W pierwszym trymestrze miałam sporo kostek a teraz tylko malutkie pojedyncze. Ale zaostrzylo mi się atopowe zapalenie skóry i ciągle muszę się smarować, bo wszystko mnie swędzi :(

Bozeee dziewczyny, czasem wpadam w takiego dolka ze szok. Moze i figure mam ok ale przez ta ciaze tyle mam pryszczy ze patrzec na siebie nie mogę. Az plakac mi sie chce [emoji24][emoji24] zawsze mialam nieciekawa cere na twarzy a teraz to juz tragedia, twarz, plecy, dekolt, szyja...
Czuje sie jak kupa i ryczec mi sie chce [emoji24][emoji24]
 
Super mieć osobistego ginekologa ;-) męża ale niech ginekolog częściej Ci tam zagląda.
Cytologia, badanie szyjki. Mój za każdym razem sprawdza i maca brzuch.

Dasz radę do poniedziałku? W piątek się nic nie przytrafi wolnego ?
Nie chce iść do kolejnego gina tylko na jedną wizytę, bo i tak od poniedziałku mam zmianę prowadzącej... A jej do poniedziałku nie ma. Poproszę ją o zrobienie cytologii i zapytam co to może być...
 
Mi lekarka mówiła żeby smarować maścią cynkową krostki na twarzy a sudocrem po za twarzą. W pierwszym trymestrze miałam sporo kostek a teraz tylko malutkie pojedyncze. Ale zaostrzylo mi się atopowe zapalenie skóry i ciągle muszę się smarować, bo wszystko mnie swędzi :(
Ooo dobrze, że napisałaś bo miałam sprawdzać czy cynkowa nie zaszkodzi bo na noc czasem posmaruję te moje paskudy na buzi :(
 
Moje dziecko wstało z gorączką. Ręce mi opadają.
Dwa tygodnie w domu kibluje bo miał kolejne zap.ucha.
W pon.pediatra stwierdziła, że już zdrowy...radość trwała 3 dni bo dzisiaj kaszel, ból gardła i wysoka temperatura.
Nie jadł lodów...pogoda była piękna...ja już nie wiem skąd u niego te infekcje się biorą :(
 
Dziewczyny mój dzidziuś chyba kopie!!!!! :) nie pamiętam jak było z synem czy to właśnie takie uczucie no ale to nie mogą być rewolucję w jelitach :)
W końcu to poczułam <3
Super [emoji4]!!! Ja najczęściej czuję ruchy wieczorem jak leżę na plecach albo przed spaniem [emoji5]. Wspaniale uczucie :).
 
Mi lekarka mówiła żeby smarować maścią cynkową krostki na twarzy a sudocrem po za twarzą. W pierwszym trymestrze miałam sporo kostek a teraz tylko malutkie pojedyncze. Ale zaostrzylo mi się atopowe zapalenie skóry i ciągle muszę się smarować, bo wszystko mnie swędzi :(
A widzisz to ciekawe, bo mnie o dziwo w ciąży atopia się uspokoiła. Czasami jakas pokrzywka wyskoczy, ale jest o niebo (albo i 7 ;)) lepiej niż przed ciążą.
 
reklama
Moje dziecko wstało z gorączką. Ręce mi opadają.
Dwa tygodnie w domu kibluje bo miał kolejne zap.ucha.
W pon.pediatra stwierdziła, że już zdrowy...radość trwała 3 dni bo dzisiaj kaszel, ból gardła i wysoka temperatura.
Nie jadł lodów...pogoda była piękna...ja już nie wiem skąd u niego te infekcje się biorą :(

Przeklęte chorubska. Ja się już mecze tydzień. W poniedziałek byłam prywatnie u lekarza powiedział że wirusowka. Wczoraj pojechałam do mojego rodzinnego i stwierdziła że grypa :(. Czuje się fatalnie , totalnie osłabiona bez apetytu , męczy mnie suchy kaszel i stany podgoraczkowy do 38 stopni.Chyba nigdy tak chora nie byłam i jeszcze ta piękna pogoda a mnie szlak w domu bierze .
 
Do góry