Październikowe mamy 2018

[ranny.ptaszek]

Mój gin dał mi do zrozumienia ze zwolnienia nie da z powodu moich dolegliwości. Czytałam o nim komentarze i spodziewałam się tego. Planuje wrócić do pracy i pracować do czerwca, ale jesli będzie robił problem to po pierwsze spytam czy bierze odpowiedzialność jak doradzała któraś z koleżanek na forum a po drugie zmienię lekarza. Jesli chodzi o internistę to jak jesteś w ciąży to masz prawo do 100% pensji na zwolnieniu - internista musi Ci wpisać w L4 kod: B.

A no to przynajmnij tyle ze jest 100% [emoji106]
Moze jak juz bedziesz wyzej w ciazy to sie opamieta [emoji848]

 

[Ka30sia]

Kaśka urodziła trzecie royal baby
Ja znowu mam tak, że teraz to bym chętnie poszła do pracy:/ chociaż wiem, że nie byłoby to korzystne, za dużo stresu, ale nagle mam sporo energii i nudzi mi sie w domu. Ale nie będę już robić w szkole zamieszania, obiecałam, że już nie wrócę do końca roku szkolnego

 

[NaturalnaMama]

Kaśka urodziła trzecie royal baby
Ja znowu mam tak, że teraz to bym chętnie poszła do pracy:/ chociaż wiem, że nie byłoby to korzystne, za dużo stresu, ale nagle mam sporo energii i nudzi mi sie w domu. Ale nie będę już robić w szkole zamieszania, obiecałam, że już nie wrócę do końca roku szkolnego

Właśnie też słyszałam i mam tylko nadzieję, że nie da mu na imię Casimir bo będzie wysyp Kazimierzy a tego bym chciala uniknąć

 

[aspekt]

Zaloze sie, ze jakbys poszla i uslyszala ten wrzask, od razu odeszlaby Ci ochota. Halas w szkole to jest dla mnie cos mega przerazajacego.

 

[Debiutantka89]

Usg daje 80% wyniku o dziecku a papa zwiększa to do 95%. Są to badania uzupełniajaxe i powinno się je robić razem.

Mi lekarz dokładnie tak samo tłumaczył, jak pytałam, czy warto robić tę pappę - że jakieś 20% dzieci z wadami genetycznymi na usg wygląda na całkowicie zdrowe, dlatego poszerzenie diagnostyki o krew zwiększa wykrywalność wad. Aczkolwiek wiadomo, pappa opiera się na statystykach, nie jest stricte diagnostyczna tak jak badania inwazyjne... Poza tym nie chcę absolutnie stresować dziewczyn, które robiły tylko usg - jak widać, co lekarz, to opinia.

Dziewczyny, które pisały o Beskidach i Pieninach - rozbudziłyście we mnie mega ochotę na choćby krótki wyjazd Co prawda będę musiała ponamawiać męża, bo on uznaje głównie góry wysokie, ale będzie musiał zaakceptować, że dwutysięczniki chwilowo nie dla mnie A w niższych górach też widoki potrafią być piękne

 

[NaturalnaMama]

Mi lekarz dokładnie tak samo tłumaczył, jak pytałam, czy warto robić tę pappę - że jakieś 20% dzieci z wadami genetycznymi na usg wygląda na całkowicie zdrowe, dlatego poszerzenie diagnostyki o krew zwiększa wykrywalność wad. Aczkolwiek wiadomo, pappa opiera się na statystykach, nie jest stricte diagnostyczna tak jak badania inwazyjne... Poza tym nie chcę absolutnie stresować dziewczyn, które robiły tylko usg - jak widać, co lekarz, to opinia.

Dziewczyny, które pisały o Beskidach i Pieninach - rozbudziłyście we mnie mega ochotę na choćby krótki wyjazd Co prawda będę musiała ponamawiać męża, bo on uznaje głównie góry wysokie, ale będzie musiał zaakceptować, że dwutysięczniki chwilowo nie dla mnie A w niższych górach też widoki potrafią być piękne

Zgadzam się ja mieszkam u podnóży Beskidów i są tu też wymagające górki może Babiej Góry nie będę polecać w ciąży, ale Pilsko choćby albo Skrzyczne dają mile zmęczenie

 

[Ka30sia]

Zaloze sie, ze jakbys poszla i uslyszala ten wrzask, od razu odeszlaby Ci ochota. Halas w szkole to jest dla mnie cos mega przerazajacego.

No ja po wakacjach, tak tydzień po rozpoczęciu pracy, zawsze mam przez miesiąc ból głowy dzień w dzień, już to nawet z neurologiem kondultowalam. A na przełomie września i października tracę głos potem już wszystko vwraca do normy, ale oczywiście dochodzi stres, bo a to jakieś dziecko palnie coś, co zwyczajnie zaboli albo się chłopaki pobiją, albo ktoś wagaruje, albo ma osobiste problemy i też trzeba mu pomóc. Ale tęsknię za moją młodzieżą, na pewno muszę ich odwiedzić.

 

[Ka30sia]

Zaloze sie, ze jakbys poszla i uslyszala ten wrzask, od razu odeszlaby Ci ochota. Halas w szkole to jest dla mnie cos mega przerazajacego.

I jak zaczęłam czytać "odeszlaby Ci" to myślałam, że napiszesz "wody" - odeszlyby ci wody

 

[pysia1986]

robiłam to jednego dnia. pierwsze pappa a potem szłam na prenatalne. nie mam pojęcia z czego to wynika. po usg wrocilam szczesliwa do domu i zylam w niewiedzy miesiac a po miesiacu dostałam telefon, ze moje wyniki z pappa są niepokojace i wymagają konsultacji z genetykiem i dalszej diagnostyki. Takich historii jak moja jest mnóstwo i na ogół kończą sie happy endem ale zastanawiam się czy któraś miała aż tak wysokie hcg i zdrowe dzieciątko

A robiłaś genetyczne? Nie dał Ci zaleceń do aminopunkcjj? U mnie wynik pappa podniósł jeden i drugi powinien oscylowac około 1.

 

[pysia1986]

Czy któraś miała wolne beta hcg powyżej 4 mom ?

Też jestem tego zdania bo na to ma wpływ wiele wskaźników przede wszystkim wiek płodu.