reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Usg daje 80% wyniku o dziecku a papa zwiększa to do 95%. Są to badania uzupełniajaxe i powinno się je robić razem.



Ale czemu co innego na USG a co innego na pappa wychodzi ?

A które pierw robiłaś ?

Ja miałam USG i lekarz mówi że dobre wyszło i nie ma sensu pappa ...

A tu słyszę od Was że macie też dobre z USG wyniki a pappa gozej...
 
reklama
Mi sie wydaje ze to o kase chodzi...skoro jest tam ogilny problem z l4.....tak samo jest ze skierowaniami na nfz..sa przychodnie gdzie lekarze duzo skierowan daja.8 na 1 wizycie....a sa przychodnie gdzie tylko max 3 skierowania na badania podczas 1 wizyty dawali.... nie wiem o co z tym chodzi..ale mowia ze inaczej oni beda placic za te badania..czyzby z l4 tez o to chodzilo..?
ja dostawalam wlasciwie zawsze l4 bez problemu..bylo pytanie czy chce Pani zwolnienie..? czy potrzeba l4? Ja ze tak...i koniec rozmowy.... raz trafilam starsza kobitke, ktora stwierdzila ze nie... bo nie :)

A lekarz z Toba robil wywiad dokladniejszy ?ze z gory nie daje l4.. wie gdzie pracujesz? Czy sa warunki szkodliwe czy nie?

Wiesz ja mu ostatnio zgłaszałam ze się zle czuje ale dla niego jak widać to nie jest wskazanie. Dzisiaj wylądowałam u internisty- od 3 w nocy miałam problemy ze snem, biegunkę, mdłości - nie wiem czy coś mi zaszkodziło czy może jakaś jelitowke złapałam. Pani doktor od razu stwierdziła ze jestem przemęczona, blada i dała 2 tyg zwolnienia. Kazała o siebie zadbać i poprosić o pomoc, jak usłyszała ze pracuje w korpo, dojeżdżam pociągiem i w domu jeszcze dwójka dzieci..
 
Dzwonili do mnie z pracy z pytaniem, na jakim to ja zwolnieniu jestem tak długo. Twarda byłam i powiedziałam tylko, że na ZUS ZLA. Przełożony i kadry oczywiście wiedzą, ale nie będę się tłumaczyć przed jakimiś ciekawskimi ludźmi. Dobrze wiem, o jaką sprawę chodzi, sama takie sprawy załatwiałam i do głowy by mi nie przyszło, żeby dzwonić do kogoś z takim pytaniem. Co za tupet.

Niektorzy ludzie sa tacy śmieszni [emoji23] wiadomo ze gadaja miedzy soba zawsze beda plotki ploteczki ale zeby zadzwonic i pytac wprost o zwolnienie lekarskie ?! To juz trzeba byc prostakiem [emoji33]
 
W tym tygodniu będę obdzwaniać wlasnie szkoły rodzenia. Ale z tego co już wiem u mnie w okolicy od 20 tc najwcześniej o wtedy się jakieś ćwiczenia zaczynaja ...

Mnie bardziej interesuje opieka nad naworodkiem itp zdrowie bobasa . Nie wiem czy się będę dobrze czuć na ćwiczenia ...

Ja będąc u lekarza dzisiaj zostałam zaczepiona przez pielęgniarkę - spytała czy nie jestem szkoła rodzenia bo u nich jest możliwość. Później przyszła położna i dała na siebie namiary. Kazała dzwonić w 21 tygodniu- najlepsze, ze będę miała zajęcia indywidualne[emoji846]fajnie, po 10 latach przyda się odświeżyć wiedzę i na nowo się różnych rzeczy nauczyć
 
dziękuję :) a jak Twoje wyniki ? I co Cię skłoniło do NIFTY ?

Usg wyszło perfekcyjnie, za to krew gorzej, ryzyko trisomii 18 to 1:49, co do dwóch pozostałych trisomii wynik super. Lekarz stwierdził, że mogło to wyniknąć z faktu, że na usg dziecko starsze o przeszło tydzień niż z OM, a to może zaburzać wynik i proponuje NIFTY, żeby być spokojnym. A że mam 41 lat to tym bardziej się zdecydowałam. NIFTY pokazało wyniki 1: miliony, oraz że chłopak. Trzymam kciuki, wynik będzie dobry!
 
Usg wyszło perfekcyjnie, za to krew gorzej, ryzyko trisomii 18 to 1:49, co do dwóch pozostałych trisomii wynik super. Lekarz stwierdził, że mogło to wyniknąć z faktu, że na usg dziecko starsze o przeszło tydzień niż z OM, a to może zaburzać wynik i proponuje NIFTY, żeby być spokojnym. A że mam 41 lat to tym bardziej się zdecydowałam. NIFTY pokazało wyniki 1: miliony, oraz że chłopak. Trzymam kciuki, wynik będzie dobry!
Dziękuję :)
a jaki miałas poziom hcg i pappa?
 
[emoji1][emoji1][emoji1] u nas wszystko bardzo dobrze. Dzidziolek ma się bardzo dobrze. Bryka [emoji1][emoji1][emoji1]
i lekarz mówi "szukam i szukam i nie mogę znaleźć " pytam więc czego szuka...na co opowiada " szukam jajek, ale wygląda na to że nie ma" [emoji23][emoji23][emoji23]
Tak więc zanosi się na dziewczynkę [emoji173] Chyba Zosię [emoji4]

[emoji1319]gratulacje[emoji846]
 
w 21 tygodniu- najlepsze, ze będę miała zajęcia indywidualne
Każda z nas ma do tego prawo :) Fajnie, że u Ciebie w przychodni to realizują. W poprzedniej ciąży ja tak właśnie chciałam - żeby mi kobitka opowiedziała więcej o porodzie (niektórych rzeczy nie rozumiałam ze swojego pierwszego sn) i cesarce. Ale trochę mnie potraktowała jak kosmitkę i wciskała mi ulotki. Dziwne, bo niby pracuje na porodówce i to jeszcze lux-prywatnej.
 
Wiesz ja mu ostatnio zgłaszałam ze się zle czuje ale dla niego jak widać to nie jest wskazanie. Dzisiaj wylądowałam u internisty- od 3 w nocy miałam problemy ze snem, biegunkę, mdłości - nie wiem czy coś mi zaszkodziło czy może jakaś jelitowke złapałam. Pani doktor od razu stwierdziła ze jestem przemęczona, blada i dała 2 tyg zwolnienia. Kazała o siebie zadbać i poprosić o pomoc, jak usłyszała ze pracuje w korpo, dojeżdżam pociągiem i w domu jeszcze dwójka dzieci..

A pytalas gina wprost o zwolnienie moze to taki przypadek ze trzeba mu prosto z mostu bo inaczej nie kuma ze chodzi Ci o zwolnienie “czy moge pana dr prosic o zwolnienie”
Nie wyobrazam sobie jak piszecie ze ktos odmawia zasrany przywilej ciezarnej moze byc na zwolnieniu ze wzgledu na sam stan ciazy takie jest prawo czyz nie?

Bo od internisty dostalas na 80%? Jesli tak to szkoda kasy nalezy sie 100

Wkurza mnie to zeby sie w ciazy jeszcze stresowac o takie rzeczy jakby nas malo mysli roznych nachodzilo co chwile nie mowiac juz poprostu o oslabieniu sennosci mdlosciach hemoroidach migrenach i tysiacu innych cholernych przypadlosci ciazowych
 
reklama
Mój gin dał mi do zrozumienia ze zwolnienia nie da z powodu moich dolegliwości. Czytałam o nim komentarze i spodziewałam się tego. Planuje wrócić do pracy i pracować do czerwca, ale jesli będzie robił problem to po pierwsze spytam czy bierze odpowiedzialność jak doradzała któraś z koleżanek na forum a po drugie zmienię lekarza. Jesli chodzi o internistę to jak jesteś w ciąży to masz prawo do 100% pensji na zwolnieniu - internista musi Ci wpisać w L4 kod: B.
 
Do góry