reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Moje Panie,z takie pytanie do Was kieruję:
W poprzednich ciazach i w obecnych jakie były Wasze zachcianki,a na jakie jedzenie Was odrzucalo i co mieszkało/mieszka w brzuszku?
Taką sondę robię,zanotuje i zobaczę czy stare jedzeniowe przesądy są nadal aktualne:)
Dla chętnych:)
U mnie zachcianek brak, na początku odrzuciło mnie od kawy teraz pije normalnie, słodyczy nie jem ale przed ciążą też nie jadłam. W brzuszku prawdopodobnie mieszka synuś
 
Ona ma prawie 20 lat..... nie takie rzeczy w swoim życiu zjadła ;)
Najwięcej zależy od tego czy czekolada mleczna czy gorzka i czy pies duży czy mały. Jak duży i tabliczka mlecznej to tych toksycznych dla psa składników tam jest tyle co nic, jak gorzka i mały piesek to masakra. Naczytałam się kiedyś jak mój 4 kilogramowy pieso zezarl jedną kostke mlecznej czekolady, całą noc nie spałam i słuchałam czy oddycha :D
 
reklama
Moje Panie,z takie pytanie do Was kieruję:
W poprzednich ciazach i w obecnych jakie były Wasze zachcianki,a na jakie jedzenie Was odrzucalo i co mieszkało/mieszka w brzuszku?
Taką sondę robię,zanotuje i zobaczę czy stare jedzeniowe przesądy są nadal aktualne:)
Dla chętnych:)
U mnie w sumie jedyne co sie zmieniło, to fakt, że zaczęłam jeść słodycze. Przed ciąża zdala. A teraz pod każdą postacią :)
 
Do góry