Margonelka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2016
- Postów
- 1 566
Oooo...masz,to wbrew wszelkim babcinom przepowiedniomJa w pierwszej jadłam ogromne ilości słodyczy, odrzucało mnie od ryb. Urodził się syn.
Teraz już jem wszystko, ale przez dwa miesiące żyłam głównie na zapiekankach z serem i z pomidorem, wcale nie miałam ochoty na słodycze (a ogólnie bardzo lubię).
Ja o ile pamietam z synem mialam odrzut od wszystkiego,odwodnilam sie az,schudlam i mialam ogromna zgage po wodzie