reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

z tego co mi zawsze mowiono, to wlasnie powinny byc w zblizonym czasie. przezciez przez 3 tygodnie wszystkie paramtry sie moga mocno pozmieniac, nie bedzie to tak troche przeklamany wynik.
jak u mnie bedzie chlopiec, to bede miala tak duzo pieknych ubranek po corce.

w sumie mi obojetnie kto to bedzie, choc synek chce brata.


Ja mam pobranie krwi zaraz po badaniu usg, w ten sam dzień. Klinika Boramed.
 
reklama
Przy pierwszym dziecku dopiero po kupieniu laktatora rozkrecilam laktacje. Młody nie miał odruchu ssania. Nie miałam smoczka. Nie miałam butelki i mm. Tym razem się zabezpiecze, bo może być tak ze teraz nie dostanę ze szpitala. :/

tb739vvjtswbqtc4.png

h44eflw1j5n8g68m.png


Wizyta NFZ 26.04
Ja z laktatorem juz do pierwszego porodu pojechalam i dobrze zrobilam, bo potrzebowalam a szpital nie mial. Za drugim razem szpital mial super laktatory, ale mi juz wystarczyl ten moj.

Brzuch mnie rozbolal :(

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej. Nadszedł ten dzień. Dziś prenatalne. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Siedzę jak na szpilkach a gdzie tam jeszcze 11:40. U mnie również krew pobierają w dniu badania.


rr7luqh.png
Trzymam kciuki :) :) :)
Ja o 15tej....plus pewnie opóźnienie jak zwykle :/
No ale dobrze, że to już dzisiaj :)
Z krwi Pappy nie robię żeby nie ześwirować...chyba, że na dzisiejszym usg coś go zaniepokoi.


usg 5.04 :)
 
Dzień Dobry! Ja dziś zaczynam 13tc <3 prenatalne jutro :D choć zadzwonię dziś i się upewnie, bo na kartce mam zapisane że to dziś... ale pamietam dokkładnei jak mówiła ze lekarz przyjmuje tylko w piatki :D

u nas dziś piekny słoneczny dzień!
 
Cześć dziewczyny:) gratuluję dzidziusiów i życzę powodzenia na wizytach. Ja też dzisiaj, ale to już normalna wizyta, tylko że u innego lekarza (zmieniam).
Pamiętam po pierwszym porodzie fiksowalam, że może mój Mały nie przybiera na wadze, a pokarmu miałam tyle, że nie mógł tego zjeść. Na dodatek nadmiar zaczęłam ściągać laktatorem i chyba tylko jeszcze zwiekszylam produkcję;) nie opierzona matka byłam to do szpitala nie wZięłam wkładek i lało mi się to mleko, że byłam w szoku...a jak przychodziły położne sprawdzać jak tam karmienie i piersi, to pomacały i głupio komentowały jedna do drugiej: o! Zobacz ile mleka, a jakie tłuste...brrrr....jak sobie to przypomne. Czułam się wtedy upokorzona:crazy: więc mam nadzieję, że po tym porodzie już będę więcej wiedzieć o karmieniu i że nie będzie aż takiej nadprodukcji.
 
Hej dziewczyny. Trzymam kciuki za Wasze wizyty. Ja nadal przegrywam walke z [emoji90] ehhh no coz, moze w koncu kiedys cos sie ruszy. Moja wizyta w poniedziałek, to bedzie 13+6tc [emoji846][emoji173]

p19u9jcgp0rsz4z5.png


Wizyta nfz 9 kwietnia [emoji173]
Wizyta prywatna 19 kwietnia [emoji173]
 
reklama
No do 9
O rety Was nadrobić to szaleństwo [emoji23]
Wczoraj nadrabialam to zasnęłam...A dziś dopiero skończyłam. O tylu rzeczach chciałam napisać, a w końcu jak już mogę się wypowiedzieć to nie wiem co napisać.

Gratuluję Dzidziolków cudnych [emoji4][emoji4][emoji4]

Jeśli chodzi o zamknięte forum to jestem za. Jak któraś to już napisała to naturalna kolej rzeczy. Na poprzednim forum nikogo nikt u nas nie wyrzucal...nawet jak się nie pisało kilka miescy czy lat.

Jeśli chodzi o lekarzy to w poprzedniej ciąży przy ktg zanikalo tętno dziecka i dostałam skierowanie na obserwacje do szpitala. Nie przyjął mnie ten konowal. Zrobił ktg i wysłał do domu mówiąc że "ten papier wg książek ważny jest 7 dni. Niech pani idzie do domu o miejsca nie zabiera potrzebującym ". Nie znoszę tego lekarza nazwisko zapamiętam do końca życia. Teraz do szpitala też niestety on mnie przyjmował i zastrzeglam sobie że nie życzę sobie by on mnie badał. Pilnowali.

Czasem mnie zaskakujecie tymi terminami i skrutami jakimi piszecie...zastanawiam się czy wszystko ze mną normalnie [emoji16]
Po co się wczytywac w wyniki ryzyka jak to tylko ocenić może lekarz? Wynik jest miarodajny tylko w połączeniu z usg....i to jest sprawa bardzo indywidualna... Bo tu wiele czynników się na to składa...wiek liczba urodzeń poronien i nie można swoich wyników porównywać...dla własnego dobra [emoji4] bo tylko się człowiek nakreci i nerwy gotowe.

Zmykam spać.
Dobrej nocy.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom


Niektorzy lekarze tacy sa ja mam zawsze takie "szczescie" ze trafiam na takiego gbura ze szok. Jak przyjechalam bo zaczelam krwawic w 5 tygodniu to mi powiedzial ze moglam przeczekac w domu bo poronilam i on juz nic noe zrobi.
 
Do góry