wujek google przy większości objawach kieruje na cmentarz, także weź lepiej wypróbuj tą maśćJa już nie gugluje objawów, bo według dr Google powinnam kilka razy nie żyć, a przynajmniej w stanie wegetatywnym leżeć na oiomie
Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka
reklama
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 983
Hemoroidy (a dokładniej: zakrzepy) to niestety moja zmora od wielu lat. W styczniu miałam zaostrzenie i brałam leki, ale odstawiłam, gdy się dowiedziałam o ciąży i teraz niestety cierpię. Będę musiała gina jednak poprosić o coś bezpiecznego. Natomiast na pocieszenie mogę napisać, że mój proktolog mówi, że wszyscy mają hemoroidy i wcale nie jest tak, że trzeba walczyć z każdą "fałdką". Polecam mycie płynem do higieny intymnej, osuszanie (nie wycieranie) i masowanie. Bepanthen baby czy alantan mają panthenol, który łagodzi ból, tylko one są tłuste i zostaje film na majtkach
Wlasnie maz wrocil z pracy obmyslimy plan jak ten miesiac bedziemy funkcjonowac. Przez ostatni miesiac naprawde staralam sie oszczedzac i liczylam na to ze dzis uslysze ze krwiak sie wchlonal albo przynajmniej sie zmniejszyl. Dr powiedzial ze za miesiac juz powinno sie wchlonac tylko trzeba sie oszczedzac nie wiem czy to zalezy od tygodni ciazy ze jeszcze krwiak moze byc i jest zagrozenie ?? Nie zapytalam co bedzie jesli nie zniknie bo on nie lubi tak teoretyzowac „co bedzie jak” ale moze ktoras z was miala tak w poprzednich ciazach?
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Z tym bywa różnie, mi się wchłaniał lub pojawiał się kolejny. Jak zniknął w okolicach grudnia, tak w lutym przedwcześnie urodziłam. Nie chcę generalizować, ale ja tego nie lekceważę. Całe szczęście udało mi się zorganizować rodzinkę do odbierania mojego 4latka, jedzenie dostaje 'pod nos' w pudełkach, a sprzątać przychodzi kobietka. Trudno, jakoś to będzie...
Duże masz to odwarstwienie ?
Kffiatek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2018
- Postów
- 3 064
Kamsi tak strasznie mi przykro też przeżyłam zabieg w szpitalu, wiem co czujesz trzymam kciuki żeby wyniki badań były ok i żebyś wkrótce znów została mamą...Cześć dziewczyny, juz nawet nie nadrabiam zaległych 10 stron. Chciałam sie z Wami pożegnać i życzyć wszystkiego dobrego i zdrowych dzieci w październiku. Wczoraj był najgorszy dzień w moim życiu. Straciłam dziecko. Dostałam krwotoku brązowego, myślałam ze krwiak sie oczyszcza, ale na IP stwierdzili, ze serce juz nie bije... nie spodziewałam sie, wierzyłam ze będzie dobrze. Dziecko rozwijało sie prawidłowo i to nawet nie krwiak jest odpowiedzialny za to. Jestem w szpitalu, czekam mnie wywoływanie poronienia farmakologicznie i pozniej zabieg oczyszczający w znieczuleniu. To co przeszłam wczoraj w dwóch szpitalach to jakis horror... nikomu tego nie życzę.
To pisałam pare h temu, ale nie zdążyłam wysłać. Musiałam podjąć najtrudniejsza decyzje w życiu. Czy poronienie farmakologiczne czy zabieg. Wybrałam zabieg, jestem juz po. Płód wysłałam na badanie genetyczne, aby poznac płeć i przyczynę. Dzisiaj wyjdę na zadanie. Chce mieć to jak najszybciej za sobą.
ranny.ptaszek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2018
- Postów
- 580
Z tym bywa różnie, mi się wchłaniał lub pojawiał się kolejny. Jak zniknął w okolicach grudnia, tak w lutym przedwcześnie urodziłam. Nie chcę generalizować, ale ja tego nie lekceważę. Całe szczęście udało mi się zorganizować rodzinkę do odbierania mojego 4latka, jedzenie dostaje 'pod nos' w pudełkach, a sprzątać przychodzi kobietka. Trudno, jakoś to będzie...
Duże masz to odwarstwienie ?
Nie wiem nie powiedział mi lekarz
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Szalona 29
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 4 658
Ja juz po [emoji106] mialam dzis prenatalne z dzidzusiem wszystko ok wiec kamien z serca. Gorzej z krwiakiem bo sie nie zmiejszyl rozwarstwienie lozyska nadal jest i mam lezec ?! Jak ja mam to zrobic majac roczne dziecko w domu
No i wypatrzylam chlopczyka moj Dr sie smial powiedzial ze powie mi za miesiac
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Nie da rady lezec.... moglabym Ci pisac doradzac... sama musialam w drugiej ciazy lezec. I zajmowac sie szkrabem.... bo skurczy porodowych dostawalam już w 7 miesiacu...a w praktyce jak sie nie ma do pomocy nikogo to nie da rady po prostu.. jesc dac musisz... ja robilam tak....
Zabezpieczylam pokoj dziecka maksymalnie jak się da... drzwi zamykalam.... 2 dania na przod szykowalam.. np wrzatek do pustej butelki.i do termicznego opakowania.. a do drugiej butli sama kaszke.. i po 2 h lezenia u dziecka w pokoju nie musialam wstawac..tylko mialam idealnie ciepla przegotowana kaszke.... no a kapanie maz... czasem kapal rano jak szedl na druga zmiane..... czytanie ksiazeczek....to nie wymaga latania..i tak tylko lezec nie bedziesz..chyba ze opiekunke zatrudnisz...
I gratuluje synka, nie pamietam czy tak obstawialas czy nie...ale wazne ze z dzidzia ok..ile wazy i mierzy?
Ostatnia edycja:
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 983
Wiecie co, jestem bardzo zaskoczona (pozytywnie!), ile nas tu jest, czekających na trzecie dziecko. Do tego na zdjęciach na forum widziałam same zadbane laski! Do tej pory słabo mi było na myśl o reakcji otoczenia: te komentarze o 500+ i Karcie Dużej Rodziny, ale teraz widzę, że będę miała u Was zrozumienie!Ja jestem mamą dwóch po pociech.
Szalona 29
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 4 658
Hemoroidy.. mi zawsze wyskakiwaly pod koniec ciazy..a teraz wyskoczyl juz..ale smarowalamA ja mam taki problem - od kilku dni wyczuwalny, bardzo bolesny 'guzek' przy odbycie... Co to może być?
Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka
Posterisanem...i wchlonelo sie z powrotem... jest dostepny w aptece bez recepty...
Ale musisz smarowac po 3~4 dniach sie wchlania.. jedyny dostepny w ciazy...
Lekarz moze wypisac recepte na silniejszy posterisan....
A po porodzie w szpitalu maja super czopki... na hemoroidy... tez przetestowalam..one tez przeczyszczaja..ale dzialaja szybciej..tak wiec warto na obchodach lekarzy po porodzie wspomniec to dadza
reklama
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 983
Szalona 29, zaimponowałaś mi! Tzn. ja uważam, że płacenie opiekunce czy sprzątaczce jest normalnym rozwiązaniem w tej sytuacji, ale skoro u Was tej opcji nie było, to gratuluję organizacji, bo jak widać, udało Ci się!sama musialam w drugiej ciazy lezec. I zajmowac sie szkrabem.... bo skurczy porodowych dostawalam jU w 7 miesiacu...e w praktyce jak sie nie ma do pomocy nikogo to nie da rady po prostu.. jesc dac musisz... ja robilam tak....
Zabezpieczylam pokoj dziecka maxymalnir jak soe da... drzei zamykalam.... 2 dania na przod szykowalam.. np wrzatek do pustej butelki.i do termicznego opakowania.. a do drugiej butli sama kaszke.. i po 2 h lezenia u dziecka w pokoju nie musialam wstawac..tylko mialam idealnie ciepla przegotowana kaszke.... no a kapanie maz... czasem kapal ranojak szedl na druga zmiane..... czytanie ksiazeczek....to nie wymaga latania..i tak tylko lezec nie bedziesz..chyba ze opiekunke zatrudnisz...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 115 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 185 tys
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 671 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 251 tys
Podziel się: