reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

Ehh te wyprawki przy pierwszym dziecku :D pamiętam jak ja szalalam. Nakupilam tyle niepotrzebnych rzeczy i tak dużo ubranek, ze jeszcze 2 noworodki by skorzystały [emoji23] no i zamiast się kierować wtedy rozsądkiem i wygoda to miałam masę niepraktyczmych ciuszków, kupionych tylko dlatego bo 'ojojoj jakie słodkie'[emoji23] A teraz? Śpiochy, pajace, pajace, pajace, polspiochy, body i kilka rzeczy 'na wyjście'. Chyba się leniwa zrobiłam :D
Hehe pierwsze pierwszym, spokojnie, zostanie dla drugiego i jaka oszczędność bedzie [emoji3][emoji3][emoji173]
 
reklama
Wow to faktycznie szybciutko. Ja nie miałam jeszcze ani jednego skurczu albo nie wiem ze to skurcz ? (Jak to się czuje ?[emoji23]) miałam ostatnio dwa razy taki 2 minutowy ból jak na okres to jest to ? [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

Ja biorę duphaston 2x1 na wszelki wypadek żeby właśnie tej szyjki mojej nieszczęsnej nic nie „męczyło” i na razie wszystko zamknięte na amen [emoji16]
Ja też nie miałam żadnego skurczu, przynajmniej tak mi się wydaje. [emoji16][emoji16]
 
Ja się właśnie uśmiałam. Przeglądam gazetki a tu taki rabat... [emoji23]
Screenshot_20180725-100341.jpeg
 

Załączniki

  • Screenshot_20180725-100341.jpeg
    Screenshot_20180725-100341.jpeg
    71,9 KB · Wyświetleń: 265
Ehh te wyprawki przy pierwszym dziecku :D pamiętam jak ja szalalam. Nakupilam tyle niepotrzebnych rzeczy i tak dużo ubranek, ze jeszcze 2 noworodki by skorzystały [emoji23] no i zamiast się kierować wtedy rozsądkiem i wygoda to miałam masę niepraktyczmych ciuszków, kupionych tylko dlatego bo 'ojojoj jakie słodkie'[emoji23] A teraz? Śpiochy, pajace, pajace, pajace, polspiochy, body i kilka rzeczy 'na wyjście'. Chyba się leniwa zrobiłam :D


Praktyczna :-D
 
Właśnie ja tez wszędzie czytam ze lepiej 56 kupować Na każdym blogu mamusiowym, instagramie mamusiowym jak są pytania czy wpisy o wyprawkę. Tylko tu na forum jakaś dziwna tendencja do 62 panuje [emoji23]

Ja mam mniej więcej po równo tego i tego.
Chyba ze się jakiś olbrzym urodzi to 62 albo jak malutka rozmiarówka wychodzi. W sumie pepco ma takie dość małe te 62
No mi się urodził klocek 4060 g 57 cm (niby nie najwiekszy) a czesc ciuszkow od razu za mala ewentualnie "na styk" do jednorazowego założenia :D z tym ze synek miał zawsze dłuższy tułów (podpatrywalam na usg bo lekarz ma dla pacjentek dodatkowy ekran, i po 30 tc tułów synka wychodzil 2 tyg dluzszy od reszty :p). I faktycznie, szybko przechodzilismy w większe bodziaki i pajace bo mniejsze się nie dopinaly w kroku, ale rękawki podwijalam. Myślę ze jeżeli na każdym usg waga dziecka jest jakoś w 50 centylu, to dziecko spokojnie rozmiar 56 trochę ponosi (miałam tak z pierwszym synkiem)
 
Wiem że 2,5 szyjka to nie tragedia , ale mnie martwi to że jest bardzo miękka od dawna ( w sumie od 22 TC ) i że synek pcha w dół .

Na forach piszą różnie dziewczyny odnośnie. Krążka . Że 2,5 to takie min Już .

Wiem nie jestem lekarzem i ufam mu że wie co robi i nie zakłada mi go ... Czas pokaże . Coraz większy stresik mnie bierze 10 tygodni zostało ale przy założeniu cesarki może być za 8 tygodni już w 38 TC :eek:

Wszystko już mam kupione , ubranka uprane ale jeszcze prasowanie , tu mi pomoże mama i 2 siostry bo ja leżę praktycznie a jak stoję i głupie kanapki robię i jem to już mi się kręci w głowie i brzuszek twardy i boli :(

Mają w nasptenym tygodniu podjechać daleko nie mają 8 km :cool2:

Torbę do szpitala pakuje już chyba w piątek na spokojnie niech leży i czeka na swój czas... :cool2:
Ta moja koleżanka miała 2,2cm w 32tc i jej założyli krążek ale u niej z wizyty na wizytę się skracała, było ryzyko, dostała też steryd na płucka wtedy. W 37tc zdjął pesar i 6dnia urodziła.
Myślę, że lekarz ma to pod kontrolą u ciebie ale nie możesz ignorować żadnych niepokojących objawów.
Może ten dzisiaj gin.też coś powie.
 
reklama
Taaa szczególnie jak pierwsze dziewczynka a drugie chłopak i w szafie wysyp sukieneczek :D z resztą ja wszystko rozdawałam na bieżąco, nie miałabym gdzie tego trzymać ;)
Ja trzymam :) ale ostatnio sprzedałam niektóre ciuszki. Jednak mimo że to chłopięce ciężko mi się z nimi rozstać. Bo są śliczne i pamiętam jak młody w nich chodził. Zostawiam wszystkie grubsze rzeczy po młodym. Dresy, spodnie, bluzy, kombinezony, kurtki, niektóre małe buciki. A może mi się chłopczyca trafi co lubi Lego Ninjago i Avengers ;)
 
Do góry