reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Ehh te wyprawki przy pierwszym dziecku :D pamiętam jak ja szalalam. Nakupilam tyle niepotrzebnych rzeczy i tak dużo ubranek, ze jeszcze 2 noworodki by skorzystały [emoji23] no i zamiast się kierować wtedy rozsądkiem i wygoda to miałam masę niepraktyczmych ciuszków, kupionych tylko dlatego bo 'ojojoj jakie słodkie'[emoji23] A teraz? Śpiochy, pajace, pajace, pajace, polspiochy, body i kilka rzeczy 'na wyjście'. Chyba się leniwa zrobiłam :D
Hehe pierwsze pierwszym, spokojnie, zostanie dla drugiego i jaka oszczędność bedzie [emoji3][emoji3][emoji173]
 
reklama
Wow to faktycznie szybciutko. Ja nie miałam jeszcze ani jednego skurczu albo nie wiem ze to skurcz ? (Jak to się czuje ?[emoji23]) miałam ostatnio dwa razy taki 2 minutowy ból jak na okres to jest to ? [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

Ja biorę duphaston 2x1 na wszelki wypadek żeby właśnie tej szyjki mojej nieszczęsnej nic nie „męczyło” i na razie wszystko zamknięte na amen [emoji16]
Ja też nie miałam żadnego skurczu, przynajmniej tak mi się wydaje. [emoji16][emoji16]
 
Ja się właśnie uśmiałam. Przeglądam gazetki a tu taki rabat... [emoji23]
Screenshot_20180725-100341.jpeg
 

Załączniki

  • Screenshot_20180725-100341.jpeg
    Screenshot_20180725-100341.jpeg
    71,9 KB · Wyświetleń: 263
Ehh te wyprawki przy pierwszym dziecku :D pamiętam jak ja szalalam. Nakupilam tyle niepotrzebnych rzeczy i tak dużo ubranek, ze jeszcze 2 noworodki by skorzystały [emoji23] no i zamiast się kierować wtedy rozsądkiem i wygoda to miałam masę niepraktyczmych ciuszków, kupionych tylko dlatego bo 'ojojoj jakie słodkie'[emoji23] A teraz? Śpiochy, pajace, pajace, pajace, polspiochy, body i kilka rzeczy 'na wyjście'. Chyba się leniwa zrobiłam :D


Praktyczna :-D
 
Właśnie ja tez wszędzie czytam ze lepiej 56 kupować Na każdym blogu mamusiowym, instagramie mamusiowym jak są pytania czy wpisy o wyprawkę. Tylko tu na forum jakaś dziwna tendencja do 62 panuje [emoji23]

Ja mam mniej więcej po równo tego i tego.
Chyba ze się jakiś olbrzym urodzi to 62 albo jak malutka rozmiarówka wychodzi. W sumie pepco ma takie dość małe te 62
No mi się urodził klocek 4060 g 57 cm (niby nie najwiekszy) a czesc ciuszkow od razu za mala ewentualnie "na styk" do jednorazowego założenia :D z tym ze synek miał zawsze dłuższy tułów (podpatrywalam na usg bo lekarz ma dla pacjentek dodatkowy ekran, i po 30 tc tułów synka wychodzil 2 tyg dluzszy od reszty :p). I faktycznie, szybko przechodzilismy w większe bodziaki i pajace bo mniejsze się nie dopinaly w kroku, ale rękawki podwijalam. Myślę ze jeżeli na każdym usg waga dziecka jest jakoś w 50 centylu, to dziecko spokojnie rozmiar 56 trochę ponosi (miałam tak z pierwszym synkiem)
 
Wiem że 2,5 szyjka to nie tragedia , ale mnie martwi to że jest bardzo miękka od dawna ( w sumie od 22 TC ) i że synek pcha w dół .

Na forach piszą różnie dziewczyny odnośnie. Krążka . Że 2,5 to takie min Już .

Wiem nie jestem lekarzem i ufam mu że wie co robi i nie zakłada mi go ... Czas pokaże . Coraz większy stresik mnie bierze 10 tygodni zostało ale przy założeniu cesarki może być za 8 tygodni już w 38 TC :eek:

Wszystko już mam kupione , ubranka uprane ale jeszcze prasowanie , tu mi pomoże mama i 2 siostry bo ja leżę praktycznie a jak stoję i głupie kanapki robię i jem to już mi się kręci w głowie i brzuszek twardy i boli :(

Mają w nasptenym tygodniu podjechać daleko nie mają 8 km :cool2:

Torbę do szpitala pakuje już chyba w piątek na spokojnie niech leży i czeka na swój czas... :cool2:
Ta moja koleżanka miała 2,2cm w 32tc i jej założyli krążek ale u niej z wizyty na wizytę się skracała, było ryzyko, dostała też steryd na płucka wtedy. W 37tc zdjął pesar i 6dnia urodziła.
Myślę, że lekarz ma to pod kontrolą u ciebie ale nie możesz ignorować żadnych niepokojących objawów.
Może ten dzisiaj gin.też coś powie.
 
reklama
Taaa szczególnie jak pierwsze dziewczynka a drugie chłopak i w szafie wysyp sukieneczek :D z resztą ja wszystko rozdawałam na bieżąco, nie miałabym gdzie tego trzymać ;)
Ja trzymam :) ale ostatnio sprzedałam niektóre ciuszki. Jednak mimo że to chłopięce ciężko mi się z nimi rozstać. Bo są śliczne i pamiętam jak młody w nich chodził. Zostawiam wszystkie grubsze rzeczy po młodym. Dresy, spodnie, bluzy, kombinezony, kurtki, niektóre małe buciki. A może mi się chłopczyca trafi co lubi Lego Ninjago i Avengers ;)
 
Do góry