reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

@ranny.ptaszek ja chyba wiem co mialas na mysli piszac:
"To skarb urodzic dziecko i moc wziasc je w ramiona... ja jeszcze matka sie nie czuje po raz drugi nie wiem czy mnie zrozumiecie...", bo pare tygodni temu rozmyslalam o podobnych sytuacjach.

Czytalam bloga mamy blizniat wczesniakow. Jedno bylo silniejsze i dostała je szybko na sale w lozeczku, a to drugie slabsze lezalo dlugo w inkubatorze na innym oddziale. Ona pisala ze caly czas czula sie mama tylko tego jednego malucha, ze tamtego nie umiała kochac i myslec o nim jak o swoim dziecku, bo go z nia nie bylo. Nie mogla tulic, calowac, przewijac, karmic piersia. Kiedy mowila glosno o tym to czula sie potepiana, ze jaka ona jest okropna matka, a to przeciez nie jej wina. I nie Twoja! Juz niedlugo będziesz mogła Go na pewno kangurowac, bedzie coraz lepiej.

Mam nadzieje ze Twoj starszy synek będzie juz spokojniejszy i ze ten pierwszy dzien bez Ciebie byl najgorszy, ze troche rozumie ze mama niedlugo wroci.
 
reklama
No ja już odpowiedziałam :-p
Wiesz ze.mialam Cie w ignorowanych użytkownikach... nie mam pojęcia od kiedy i jak duzo postow mnie ominęło....
Nie pytaj dlaczego, bo nie wiem :) :) za duzo dzis klikalam..
nie widzialam Twoich postów... a jak ktos Ciebie cytowal..to jakby z duchem gadal...
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny A dla siebie jakieś witaminy po porodzie macie coś przetestowane. Włosy paznokcie podobna słaba. Bralyscie jakieś suplementy żeby przy karmieniu nie zaszkodzić?
Ja brałam przez jakis czas po porodzie to co w ciazy, czyli doppel herz mama. A wlosy i tak poleca, niezaleznie czego bys sie nalykala :p
 
@Alka1990@ zgłoś się :....
Jak tam ? Mam nadzieje ze okey...


Póki co nie wiem jak szyjka bo jutro usg dopiero. Dostałam kroplowke -magnez po którym brzuch się trochę stawia ale podobno to przejdzie. Dostaje to co 6h. Jak naraxie chyba porod się nie szykuje więc mogę trochę odetchnąć. Czekam na jutrzejsze badania
 
@ranny.ptaszek ja chyba wiem co mialas na mysli piszac:
"To skarb urodzic dziecko i moc wziasc je w ramiona... ja jeszcze matka sie nie czuje po raz drugi nie wiem czy mnie zrozumiecie...", bo pare tygodni temu rozmyslalam o podobnych sytuacjach.

Czytalam bloga mamy blizniat wczesniakow. Jedno bylo silniejsze i dostała je szybko na sale w lozeczku, a to drugie slabsze lezalo dlugo w inkubatorze na innym oddziale. Ona pisala ze caly czas czula sie mama tylko tego jednego malucha, ze tamtego nie umiała kochac i myslec o nim jak o swoim dziecku, bo go z nia nie bylo. Nie mogla tulic, calowac, przewijac, karmic piersia. Kiedy mowila glosno o tym to czula sie potepiana, ze jaka ona jest okropna matka, a to przeciez nie jej wina. I nie Twoja! Juz niedlugo będziesz mogła Go na pewno kangurowac, bedzie coraz lepiej.

Mam nadzieje ze Twoj starszy synek będzie juz spokojniejszy i ze ten pierwszy dzien bez Ciebie byl najgorszy, ze troche rozumie ze mama niedlugo wroci.
Ja kiedys zapytałam mojej przyjaciółki kiedy poczuła się mama bo pomimo ciąży nie czuje żadnego instynktu.
Ona najpierw się zwahala bo bała się że mnie wystraszy i powiedziała że dopiero jak w pierwszy dzień po porodzie po calym dniu wszyscy sobie poszli od niej z odwiedzin ( rodziła i mieszka we Francji tam nawet na odwiedzinach można alkohol pić za zdrowie nagrodzonego oczywiscie [emoji33]) i została sama że swoim pierwszym synkiem w pokoju to najpierw się poplakala z przerażenia A później zrozumiała że ta mała istotna ma tylko ją i to już na całe życie. [emoji173]

@ranny.ptaszek trochę cierpliwości musisz być bardzo silna psychicznie. Wszystko się dobrze skończy ba już jest dobrze będzie jeszcze lepiej. Masz potrzebę plakania to płacz jak poczujesz że nie radzisz sobie z pewnością mają psychologa pomoże. Nie jesteś sama masz dobrych ludzi wokół siebie i Twój synek również!
 
Ja brałam przez jakis czas po porodzie to co w ciazy, czyli doppel herz mama. A wlosy i tak poleca, niezaleznie czego bys sie nalykala :p
Tak też mi fryzjerka powiedziała to tylko moja siostra jest wyjątkiem że po ciąży zostały jej piękne włosy.

A bierzecie jakieś suplemty teraz kwas foliowy no mój lekarz nic mi nie mówi wyniki mam dobre to na siłę też nie chce się faszerowac.
 
@ranny.ptaszek ja chyba wiem co mialas na mysli piszac:
"To skarb urodzic dziecko i moc wziasc je w ramiona... ja jeszcze matka sie nie czuje po raz drugi nie wiem czy mnie zrozumiecie...", bo pare tygodni temu rozmyslalam o podobnych sytuacjach.

Czytalam bloga mamy blizniat wczesniakow. Jedno bylo silniejsze i dostała je szybko na sale w lozeczku, a to drugie slabsze lezalo dlugo w inkubatorze na innym oddziale. Ona pisala ze caly czas czula sie mama tylko tego jednego malucha, ze tamtego nie umiała kochac i myslec o nim jak o swoim dziecku, bo go z nia nie bylo. Nie mogla tulic, calowac, przewijac, karmic piersia. Kiedy mowila glosno o tym to czula sie potepiana, ze jaka ona jest okropna matka, a to przeciez nie jej wina. I nie Twoja! Juz niedlugo będziesz mogła Go na pewno kangurowac, bedzie coraz lepiej.

Mam nadzieje ze Twoj starszy synek będzie juz spokojniejszy i ze ten pierwszy dzien bez Ciebie byl najgorszy, ze troche rozumie ze mama niedlugo wroci.
Słyszałam ze bliźniaki powinny razem być w inkubatorze, dużo lepiej się odnajdują w Nowym srodowisku bo i tak mają przeżycie, sa po drugiej stronie brzucha, muszą walczyć i osoba która zawsze była obok, nie ma. To duży cios. Powinno się je razem trzymać aby się wspierały i im nie utrudniać i tak trudnego przyjścia na ten świat. Nie wiem czy zrozumiałe napisałam...
 
reklama
Tak też mi fryzjerka powiedziała to tylko moja siostra jest wyjątkiem że po ciąży zostały jej piękne włosy.

A bierzecie jakieś suplemty teraz kwas foliowy no mój lekarz nic mi nie mówi wyniki mam dobre to na siłę też nie chce się faszerowac.
Ja tylko folik i jodid...ale nie regularnie przyznaję bo czasem mi się zapomni.
 
Do góry