reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Aaa..i ja jestem ze świętokrzyskiego :D u nas zawsze był placek,z cukierni są ciasta :D

Siedze na gemini i głupieje :D

O widzisz. Dziadek Adam ( Tata P.) i wujkowie, ciotki ze Starachowic.
Bardzo podobają mi się okolice. Ja bym się mogła przeprowadzić. Tylko P pyta co byśmy tam robili.
Echhh no żyli by my żyli. Tylko twierdzi, że nie byłoby za co.
 
reklama
Ale to piękne, że mają taką więź [emoji173][emoji173][emoji173]

Pewnie tak, choć czasem im zazdroszczę - dlatego marzyła mi się dziewczynka :D

Cóż długo „cierpieć” nie będę - jeszcze kilka tygodni i znów będę mieć dzidzie, która się tuli i nie ucieka, nie pyta gdzie tatuś :D
 
O widzisz. Dziadek Adam ( Tata P.) i wujkowie, ciotki ze Starachowic.
Bardzo podobają mi się okolice. Ja bym się mogła przeprowadzić. Tylko P pyta co byśmy tam robili.
Echhh no żyli by my żyli. Tylko twierdzi, że nie byłoby za co.
Ja do Starachowic mam 20 km,w góry 17:D
Z tym'za co żyć' to jak wszędzie,zależy kto co chce robić:D
Ale ja się za chwilę stąd wyprowadzam na Roztocze:D
 
Poczekaj jeszcze chwile, mój ma prawie 5 lat i mam wrażenie czasem, ze już mu potrzebna nie jestem -,-
Do przedszkola najlepiej żeby tata zaprowadził i odebrał, atrakcje popołudniowe tez tylko z tatą, bo to wszystkie sprzęty koparki na kopalni.
Niewdzięczne to to, nosisz 9 miesięcy przestajesz karmić i tylko ojciec mu starczy [emoji29]‍♀️
Wracamy skądś wchodzę do babci go zabrać to przytuli się albo i nie i pyta gdzie ojciec.
Moja sześciolatka sobie sprytnie podzieliła obowiązki. Tata jest najlepszy do zabawy, potrafią godzinami gadac zabawkami czy tworzyć jakieś dzieła w stylu Pana Robótki. Ale my od urodzenia mieliśmy równy podział obowiązków, mąż po pracy przewijal, kapal, spedzal czas. Teraz przy kąpieli mnie wolalaja tylko do rozczesania i umycia włosów:) tata jest lepszy w malowaniu i rysowaniu dla niej kolorowanek. Przy chorobie z kolei mamoza totalna, najchętniej by mnie nie opuszczała. No i noce, beze mnie bardzo ciężko.
Ja właśnie wróciłam od weta, nasza piesa znowu chora :(
 
A jak to jest z tym kangurowaniem przez tate po urodzeniu i właśnie stworzenie tej więzi ?

Maluch rozpoznaje głos matki i ojca. Uspokaja się na nie etc.
Hmmm ?
Tata chyba drugi w kolejce. Dobrze mówisz, że trzeba angażować. Zresztą Tatusiowie sami to robią.
Po kolezankach widzę, że jak dziewczynka o
Tatuś wariuje po urodzeniu. Syn to taka duma ale Dzidzia niezależnie od płci to wielkie szczęście dla rodziny.
Faceci ogólnie mają opóźniony zapłon :-p
Do wielu rzeczy ale to zauważają i doceniają.





Skąd pochodzisz Ania ? U mojego P też się mówi placek a nie ciasto.
I teraz piekę placki nie ciasta.
Bo babcia Jego piekła placki to ja też piekę placki a nie ciasta :p
Mój pochodzi ze świętokrzyskiego.

No ja mam właśnie taka nadzieje ze moj oszaleje na punkcie córki bo póki co średnio zainteresowany czymkolwiek [emoji23] tzn cieszy się i mówi ze nie może się już doczekać aż ja pozna no ale wiadomo, nie świruje jak ja. Mnie się wydawało ze z kangurowaniem to nie o wytworzenie więzi chodzi tylko o to żeby maluch czuł bicie serca i żeby po wyjściu ze swojego bezpiecznego „domku” czuł sie dalej bezpiecznie.
A rozpoznawanie głosów to chyba z więzią nie ma nic wspólnego.

W każdym razie tak uczą na psychologi rozwojowej czy to prawda z ta więzią - nie wiem. W przedszkolu i żłobku moNa zauważyć ze dziecko ma swoją jedna osoba wybrana i za nią lata jak nie wiem [emoji23] zazwyczaj w tym wieku za mamusia [emoji16]
 
reklama
Tak na prawdę do bodajże 2 bądź 3 roku życia dziecko nawiązuje wiez tylko z jedna osoba. Nie koniecznie matka ale najwcześniej właśnie z nią bo spędza z nią najwiecej czasu. Wiec nawet jeśli tatuś będzie spędzał czas z dzieckiem to i tak dziecko wybiera sobie te jedna osoba. Dopiero później po 3 roku życia otwiera się na inne osoby i nie jest już tak uzależnione od tej 1 :)

Wiadomo ze najlepiej angażować tatusia od początku ja tez tak planuje. Nie wyręczać.
Ale odnośnie więzi to niestety faktycznie tatusiowie maja szanse dopiero później ja nawiązać. Tak to już wymyślono i tak to się odbywa ;)

U mnie moj syn 1,5 roku jest tatusiowy do potegi. Dla niego przytulance buziaki glaskanie... od poczatku maz byl zaangazowany 100% mimo ze normalnie pracowal a ja lulalam go godzinami caly rok, fajnie ze tak sie udal troche z premedytacja go rozkochac w dziecku tak do szalenstwa wiecie o co chodzi [emoji6] i jak milo bylo patrzec jak moj stosunkowo mlody maz tak zmienia sie z chlopaka w tatusia, cieplo na sercu mi sie robi jak mysle o tym i jak slucham jak polozymy go spac i siedzimy wieczorem ze tak bardzo go kocha itp [emoji7] i mysle ze dlatego ze syn go faworyzuje z naszej dwojki to jeszcze bardziej go angazuje.
 
Do góry