Październikowe mamy 2018

[Kocurek]

To ciekawe że posiew nic nie wykazał.
Ja mam jutro wizytę i też dzisiaj wyszły mi leukocyty i jutro zrobię posiew rano. Ale miesiąc temu wyszły a posiew wyszedł ok.

Wyszlo mi 20-30 i bakterie.
[QUOTE ciekawe z TE="mewa416, post: 16892767, member: 179874"]15 tyś i neutrofile tez nie bardzo, niby nie jest to powyżej 20 tyś ale to sukcesywnie rośnie w kwietniu miałam 12 czyli w miarę w normie.

@aniaplus leżę w Madurowiczu. Jutro ma mnie badać Pani profesor, USG też pewnie będzie.[/QUOTE]

 

[Szalona 29]

No to jeszcze ten tańszy wrxucałaś ale to nie Pingu... Może coś mi umknęło.

Ja wrzucalam za 94
Link do: Apteka Melissa

Jak kolejna z was poleca to i ja sie skusze na niego... szukac mi sie nie chce....

Skad zamawiacie, jest gdzies taniej niz 94...
??

 

[NaturalnaMama]

No, już. Wszystko ok, tylko znowu grzybica. Szyjka długa, twarda, zamknięta. Kazik waży niecałe 900g, wód ma podobno bardzo dużo i lekarz się śmiał, że jak mi odejdą przed porodem to na pewno tego nie pomyle z niczym innym kolejna wizyta końcem sierpnia. Mogę się zająć remontem

 

[mewa416]

To ciekawe że posiew nic nie wykazał.
Ja mam jutro wizytę i też dzisiaj wyszły mi leukocyty i jutro zrobię posiew rano. Ale miesiąc temu wyszły a posiew wyszedł ok.

Wyszlo mi 20-30 i bakterie.
[QUOTE ciekawe z TE="mewa416, post: 16892767, member: 179874"]15 tyś i neutrofile tez nie bardzo, niby nie jest to powyżej 20 tyś ale to sukcesywnie rośnie w kwietniu miałam 12 czyli w miarę w normie.

@aniaplus leżę w Madurowiczu. Jutro ma mnie badać Pani profesor, USG też pewnie będzie.

[/QUOTE]No to sporo, ale to pewnie przez te bakterie wlasnie, jakby mi wyszły to pewnie antybiotyk bym dostała i już. A tak to nie wiadomo... a co Ci lekarz na to powiedział?

 

[mewa416]

No, już. Wszystko ok, tylko znowu grzybica. Szyjka długa, twarda, zamknięta. Kazik waży niecałe 900g, wód ma podobno bardzo dużo i lekarz się śmiał, że jak mi odejdą przed porodem to na pewno tego nie pomyle z niczym innym kolejna wizyta końcem sierpnia. Mogę się zająć remontem
Zobacz załącznik 878488

To super, gratulacje! A z Kazika to będzie niezły przystojniak

 

[Shaer]

Jutro mam wizytę i po raz pierwszy idę bez badań, bo nie zrobilam (mam cholerną glukozę i mysle jak ja ominac) Najchetniej w ogole bym ją odwołała, ale chyba zaczęły mi się problemy z sercem, a niestety w tej ciąży nie uda mi się znów być pod opieką kardiologa. I zaczynam mieć skurcze, dość silne (od wczoraj)
Marzę o szpitalu tak na tydzień....

 

[vihrea]

@mewa416 trzymaj się tam! Pewno to nic takiego, ale dobrze, że Cie przebadają i jesteś pod opieką, oby szybko wypuścili

 

[Kocurek]

No narazie nic idę jutro na 3 genetyczne rano, ale pewnie każe zrobić posiew i czekać.


No to sporo, ale to pewnie przez te bakterie wlasnie, jakby mi wyszły to pewnie antybiotyk bym dostała i już. A tak to nie wiadomo... a co Ci lekarz na to powiedział?[/QUOTE]

 

[Katrina33]

Nadrobiłam Was że szpitalnego łóżka.... Nic się nie dzieje, tylko ciągle mam wysokie leukocyty, w posiewie w moczu nic nie wyszło i dwóch lekarzy nie wiedziało o co chodzi, dostałam skierowanie do szpitala żeby to sprawdzić. Z ciążą nic się nie dzieje, teraz czekam na KTG no i żeby jakiś lekarz się pojawił bo narazie same położne. Mąż zestresowany strasznie, mam nadzieję że to nic poważnego

Zdrówka życzę i szybkiego wyjaśnienia sprawy, dobrze że z dzidzią wszystko dobrze wracajcie szybko do domciu

 

[zielonooka90]

No, już. Wszystko ok, tylko znowu grzybica. Szyjka długa, twarda, zamknięta. Kazik waży niecałe 900g, wód ma podobno bardzo dużo i lekarz się śmiał, że jak mi odejdą przed porodem to na pewno tego nie pomyle z niczym innym kolejna wizyta końcem sierpnia. Mogę się zająć remontem
Zobacz załącznik 878488

No to cudowne wieści! Oby tak dalej
Spokojnego remontu!