reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

martwie sie tym ze no dobra musial by placic czy sciagali by z niego a za chwile bedzie mnie tu nachodzil moze nachlany i niewiadomo co ze chce dziecko widziec. nie potrzebuje takich sytuacji. chciala bym oszczedzic i sobie i dzieciom. owszem sa pomoce ale musze sie dowiedziec jak to jest gdy ojciec jest znieznany bo slyszalam ze dosc ze alimentow nie dostane to i tez rozne dodatki mi odpadna...
No to niestety,musisz przekalkulowac:chcesz świętego spokoju czy większych pieniędzy? Owszem,ciężko jest utrzymać samej dzieci,ale:
- czy na pewno chcesz męczyć się z nim bo on nagle zapragnie być tatusiem,a z tego co piszesz to pewnie to pragnienie tylko na chwile(jesli naprawdę będzie chciał to postara się żebyś zgodzila się na uznanie)
- czy na pewno nie da rady bez pieniędzy od niego?
- a może jednak jest jakaś ekstra kasa?
-pamiętaj,że kiedyś on może upomnieć się czegoś od dziecka. Niestety to w tę stronę też dziala
 
reklama
No to niestety,musisz przekalkulowac:chcesz świętego spokoju czy większych pieniędzy? Owszem,ciężko jest utrzymać samej dzieci,ale:
- czy na pewno chcesz męczyć się z nim bo on nagle zapragnie być tatusiem,a z tego co piszesz to pewnie to pragnienie tylko na chwile(jesli naprawdę będzie chciał to postara się żebyś zgodzila się na uznanie)
- czy na pewno nie da rady bez pieniędzy od niego?
- a może jednak jest jakaś ekstra kasa?
-pamiętaj,że kiedyś on może upomnieć się czegoś od dziecka. Niestety to w tę stronę też dziala


no wlasnie i jeszcze dziecko kiedys w przyszlosci bedzie musialo nie daj boze placic mu jakies pieniadze....
 
no wlasnie i jeszcze dziecko kiedys w przyszlosci bedzie musialo nie daj boze placic mu jakies pieniadze....
Dopytaj koniecznie,zadzwoń do konsulatu może. Wiem,że Be(bo tam mieszkalam) byly punkty przy konsulacie,gdzie może bylo zadzwonić lub przyjsc i otrzymać poradę. Trzeba bylo tylko sprawdzic w jakie dni jaki spec jest. Pewnie i u Ciebie jest coś takiego.

A w pl tak działa prawo,że nawet jeśli pozbawisz ojca praw,to gwarancji 100% nie ma,że dziecko względem niego nie będzie jakoś zobowiązane. Niezbyt mądre ti prawo.
 
martwie sie tym ze no dobra musial by placic czy sciagali by z niego a za chwile bedzie mnie tu nachodzil moze nachlany i niewiadomo co ze chce dziecko widziec. nie potrzebuje takich sytuacji. chciala bym oszczedzic i sobie i dzieciom. owszem sa pomoce ale musze sie dowiedziec jak to jest gdy ojciec jest znieznany bo slyszalam ze dosc ze alimentow nie dostane to i tez rozne dodatki mi odpadna...

Nie wiem jak w Niemczech ale w Polsce nie podalabym ojca wcale.Chyba wolalabym wziąć alimenty z MOPSu lub wcale niż żeby potem moje dziecko musiało utrzymywać takiego fiuta, który całe życie miał na niego wyrąbane.
 
Nie wiem jak w Niemczech ale w Polsce nie podalabym ojca wcale.Chyba wolalabym wziąć alimenty z MOPSu lub wcale niż żeby potem moje dziecko musiało utrzymywać takiego fiuta, który całe życie miał na niego wyrąbane.

mysle ze nie podam w ogole go nidzie.
nie chce zeby potem robil stresy o podpisanie papierow wiecznie sie prosic i jeszcze nachodzil nie daj boze bo placi na dziecko alimenty .
lepiej zyc spokojnie niz sie wiecznie denerwowac idiota
 
Ja nie do końca właśnie wiem jak to dziala,a ponoć w pl(a nawet dziewcze z bloku naprzeciwko tak zrobiło-podibno),ze matki które nie podają ojca,dostają naprawdę sporą kasę. Jak to jest do końca,nie wiem.
U mnie sytuacja jest inna. 'Ojciec' syna nie widział go od 15 lat,nie płaci alimentów choć ma zasadzone,ale ja z tego funduszu z mopsu nie korzystam bo za dużo zarabiam(buahhaha:D) i nie orientuje się w tych ekstra dodatkach od państwa
 
No to niestety,musisz przekalkulowac:chcesz świętego spokoju czy większych pieniędzy? Owszem,ciężko jest utrzymać samej dzieci,ale:
- czy na pewno chcesz męczyć się z nim bo on nagle zapragnie być tatusiem,a z tego co piszesz to pewnie to pragnienie tylko na chwile(jesli naprawdę będzie chciał to postara się żebyś zgodzila się na uznanie)
- czy na pewno nie da rady bez pieniędzy od niego?
- a może jednak jest jakaś ekstra kasa?
-pamiętaj,że kiedyś on może upomnieć się czegoś od dziecka. Niestety to w tę stronę też dziala
Niestety tacy tatusiowie często potem wykorzystują dzieci. Bo jak ja byłem młody to placilem na nie alimenty więc teraz niech mi płaci... :(
U mnie w rodzinie była sytuacja ze kobieta w ciąży rozeszła się z ojcem dziecka i wpisała ojciec nieznany, bo bała się ze nacpany tatuś będzie sobie przypominał o rodzinie jak kasy mu będzie brakować, a na pewno jak dziecko już pójdzie do pracy to na bank o alimenty pozwie. Roztali się będąc u nas w gościach. Nie mam pojęcia co z nią i dzieckiem ani z nim (on to mój wujek Ale tylko 2 razy w życiu go widzialam)
 
Niestety tacy tatusiowie często potem wykorzystują dzieci. Bo jak ja byłem młody to placilem na nie alimenty więc teraz niech mi płaci... :(
U mnie w rodzinie była sytuacja ze kobieta w ciąży rozeszła się z ojcem dziecka i nie wpisała ojciec nieznany, bo bała się ze nacpany tatuś będzie sobie przypominał o rodzinie jak kasy mu będzie brakować, a na pewno jak dziecko już pójdzie do pracy to na bank o alimenty pozwie. Roztali się będąc u nas w gościach. Nie mam pojęcia co z nią i dzieckiem ani z nim (on to mój wujek Ale tylko 2 razy w życiu go widzialam)
Nawet taka głośna sprawa byla,ze dziewczyne matka wychowala bez grosza od ojca. I ten tatuś,kiedy ona juz byla dorosla i swoją rodzinę miala,upomnial się zeby to ona sie biednym schorowanym zajęła. Co najgorsze-sąd przyznal mu racje
 
reklama
U nas sloooonce i slooonce... gorąco coraz bardziej... od 4 rano ma padac....i caly jutrzejszy dzien....​

Co do łóżka moje chlopaki maja 1 pokoj wspolny...
Do tej pory 3.5 latek spal w lozku takie jak u was 70x 140..takie autko z materacem gryczano- kokosowym
Zobacz załącznik 878061
.a 1.5 roczniak w lozeczku ze szczebelkami....
ale bedzoe 3 syn..
wiec on dostanie lozko ze szczebelkami... a chlopakom wczoraj skonczylismy skladac łóżko piętrowe kupilismy wymiar 90x200 na lata ma starczyc :)
Gruuube dechy... stelaz solidny.. mąż stanal na 1 desce...i sie nawet nie wygiela.
...domowilam jeszcze 1 barierke.... wiec beda 3 barierki przekladane gdzie chce... i jak chce...
2 szuflady na sam dół jeszcze sa w zestawie
Materace pianka z kokosem....a pianka grubsza 15cm
Na razie 2 starszych braci bedzie spac razem na dolnych lozkach a góra nie bedzie uzytkowana...
Zobacz załącznik 878063
To macie kawał lozka :) pewnie jeszcze trochę i będą kłótnie kto ma spać na górze ;) moja córka ma wizję ze będzie miała andresolę a młody gdzieś będzie spał w parterze ;)
 
Do góry