reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

martwie sie tym ze no dobra musial by placic czy sciagali by z niego a za chwile bedzie mnie tu nachodzil moze nachlany i niewiadomo co ze chce dziecko widziec. nie potrzebuje takich sytuacji. chciala bym oszczedzic i sobie i dzieciom. owszem sa pomoce ale musze sie dowiedziec jak to jest gdy ojciec jest znieznany bo slyszalam ze dosc ze alimentow nie dostane to i tez rozne dodatki mi odpadna...
No to niestety,musisz przekalkulowac:chcesz świętego spokoju czy większych pieniędzy? Owszem,ciężko jest utrzymać samej dzieci,ale:
- czy na pewno chcesz męczyć się z nim bo on nagle zapragnie być tatusiem,a z tego co piszesz to pewnie to pragnienie tylko na chwile(jesli naprawdę będzie chciał to postara się żebyś zgodzila się na uznanie)
- czy na pewno nie da rady bez pieniędzy od niego?
- a może jednak jest jakaś ekstra kasa?
-pamiętaj,że kiedyś on może upomnieć się czegoś od dziecka. Niestety to w tę stronę też dziala
 
reklama
No to niestety,musisz przekalkulowac:chcesz świętego spokoju czy większych pieniędzy? Owszem,ciężko jest utrzymać samej dzieci,ale:
- czy na pewno chcesz męczyć się z nim bo on nagle zapragnie być tatusiem,a z tego co piszesz to pewnie to pragnienie tylko na chwile(jesli naprawdę będzie chciał to postara się żebyś zgodzila się na uznanie)
- czy na pewno nie da rady bez pieniędzy od niego?
- a może jednak jest jakaś ekstra kasa?
-pamiętaj,że kiedyś on może upomnieć się czegoś od dziecka. Niestety to w tę stronę też dziala


no wlasnie i jeszcze dziecko kiedys w przyszlosci bedzie musialo nie daj boze placic mu jakies pieniadze....
 
no wlasnie i jeszcze dziecko kiedys w przyszlosci bedzie musialo nie daj boze placic mu jakies pieniadze....
Dopytaj koniecznie,zadzwoń do konsulatu może. Wiem,że Be(bo tam mieszkalam) byly punkty przy konsulacie,gdzie może bylo zadzwonić lub przyjsc i otrzymać poradę. Trzeba bylo tylko sprawdzic w jakie dni jaki spec jest. Pewnie i u Ciebie jest coś takiego.

A w pl tak działa prawo,że nawet jeśli pozbawisz ojca praw,to gwarancji 100% nie ma,że dziecko względem niego nie będzie jakoś zobowiązane. Niezbyt mądre ti prawo.
 
martwie sie tym ze no dobra musial by placic czy sciagali by z niego a za chwile bedzie mnie tu nachodzil moze nachlany i niewiadomo co ze chce dziecko widziec. nie potrzebuje takich sytuacji. chciala bym oszczedzic i sobie i dzieciom. owszem sa pomoce ale musze sie dowiedziec jak to jest gdy ojciec jest znieznany bo slyszalam ze dosc ze alimentow nie dostane to i tez rozne dodatki mi odpadna...

Nie wiem jak w Niemczech ale w Polsce nie podalabym ojca wcale.Chyba wolalabym wziąć alimenty z MOPSu lub wcale niż żeby potem moje dziecko musiało utrzymywać takiego fiuta, który całe życie miał na niego wyrąbane.
 
Nie wiem jak w Niemczech ale w Polsce nie podalabym ojca wcale.Chyba wolalabym wziąć alimenty z MOPSu lub wcale niż żeby potem moje dziecko musiało utrzymywać takiego fiuta, który całe życie miał na niego wyrąbane.

mysle ze nie podam w ogole go nidzie.
nie chce zeby potem robil stresy o podpisanie papierow wiecznie sie prosic i jeszcze nachodzil nie daj boze bo placi na dziecko alimenty .
lepiej zyc spokojnie niz sie wiecznie denerwowac idiota
 
Ja nie do końca właśnie wiem jak to dziala,a ponoć w pl(a nawet dziewcze z bloku naprzeciwko tak zrobiło-podibno),ze matki które nie podają ojca,dostają naprawdę sporą kasę. Jak to jest do końca,nie wiem.
U mnie sytuacja jest inna. 'Ojciec' syna nie widział go od 15 lat,nie płaci alimentów choć ma zasadzone,ale ja z tego funduszu z mopsu nie korzystam bo za dużo zarabiam(buahhaha:D) i nie orientuje się w tych ekstra dodatkach od państwa
 
No to niestety,musisz przekalkulowac:chcesz świętego spokoju czy większych pieniędzy? Owszem,ciężko jest utrzymać samej dzieci,ale:
- czy na pewno chcesz męczyć się z nim bo on nagle zapragnie być tatusiem,a z tego co piszesz to pewnie to pragnienie tylko na chwile(jesli naprawdę będzie chciał to postara się żebyś zgodzila się na uznanie)
- czy na pewno nie da rady bez pieniędzy od niego?
- a może jednak jest jakaś ekstra kasa?
-pamiętaj,że kiedyś on może upomnieć się czegoś od dziecka. Niestety to w tę stronę też dziala
Niestety tacy tatusiowie często potem wykorzystują dzieci. Bo jak ja byłem młody to placilem na nie alimenty więc teraz niech mi płaci... :(
U mnie w rodzinie była sytuacja ze kobieta w ciąży rozeszła się z ojcem dziecka i wpisała ojciec nieznany, bo bała się ze nacpany tatuś będzie sobie przypominał o rodzinie jak kasy mu będzie brakować, a na pewno jak dziecko już pójdzie do pracy to na bank o alimenty pozwie. Roztali się będąc u nas w gościach. Nie mam pojęcia co z nią i dzieckiem ani z nim (on to mój wujek Ale tylko 2 razy w życiu go widzialam)
 
Niestety tacy tatusiowie często potem wykorzystują dzieci. Bo jak ja byłem młody to placilem na nie alimenty więc teraz niech mi płaci... :(
U mnie w rodzinie była sytuacja ze kobieta w ciąży rozeszła się z ojcem dziecka i nie wpisała ojciec nieznany, bo bała się ze nacpany tatuś będzie sobie przypominał o rodzinie jak kasy mu będzie brakować, a na pewno jak dziecko już pójdzie do pracy to na bank o alimenty pozwie. Roztali się będąc u nas w gościach. Nie mam pojęcia co z nią i dzieckiem ani z nim (on to mój wujek Ale tylko 2 razy w życiu go widzialam)
Nawet taka głośna sprawa byla,ze dziewczyne matka wychowala bez grosza od ojca. I ten tatuś,kiedy ona juz byla dorosla i swoją rodzinę miala,upomnial się zeby to ona sie biednym schorowanym zajęła. Co najgorsze-sąd przyznal mu racje
 
reklama
U nas sloooonce i slooonce... gorąco coraz bardziej... od 4 rano ma padac....i caly jutrzejszy dzien....​

Co do łóżka moje chlopaki maja 1 pokoj wspolny...
Do tej pory 3.5 latek spal w lozku takie jak u was 70x 140..takie autko z materacem gryczano- kokosowym
Zobacz załącznik 878061
.a 1.5 roczniak w lozeczku ze szczebelkami....
ale bedzoe 3 syn..
wiec on dostanie lozko ze szczebelkami... a chlopakom wczoraj skonczylismy skladac łóżko piętrowe kupilismy wymiar 90x200 na lata ma starczyc :)
Gruuube dechy... stelaz solidny.. mąż stanal na 1 desce...i sie nawet nie wygiela.
...domowilam jeszcze 1 barierke.... wiec beda 3 barierki przekladane gdzie chce... i jak chce...
2 szuflady na sam dół jeszcze sa w zestawie
Materace pianka z kokosem....a pianka grubsza 15cm
Na razie 2 starszych braci bedzie spac razem na dolnych lozkach a góra nie bedzie uzytkowana...
Zobacz załącznik 878063
To macie kawał lozka :) pewnie jeszcze trochę i będą kłótnie kto ma spać na górze ;) moja córka ma wizję ze będzie miała andresolę a młody gdzieś będzie spał w parterze ;)
 
Do góry