Kocurek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2018
- Postów
- 9 534
No niby tak ale ja i tak dałabym rzeczy do ubrania które po szpitalu bym wyrzuciła. Tak jak swoje koszule, nie chce tego przynosić do domu. Jakoś pamiętam że, jak byłam kiedyś na laryngologi to piżamy też wywaliłam i papie bo nawet do swojej pralki nie chciałam tego wrzucać. Ale pewnie to przesada
Ojej ale dziwnie, ja bym nie chciala zeby mi dziecko w szpitalne ubranka ubierali. No moze jeszcze w pierwszej chwili jak sie urodzi i umyja, ale pozniej? Jakos tak niefajnie, przynajmniej dla mnie.
Edit. Pomijam fakt ze jak mial kontakt z tkaninami szpitalnymi to dostawal wysypki :/