Październikowe mamy 2018

[justyna612]

Dzień dobry. Ja codziennie bez zegarka 6.20 mam pobudke obojętne czy pójdę spać o 1.00 czy o 21.00. No cóż może teraz gdy młody ma miesiąc wakacji trochę mi się organizm odzwyczai od tych wczesnych pobudek.

Dzisiaj idziemy na chrzciny, mój mąż jest chrzestnym, tak więc życzę miłego i spokojnego dnia.
Jutro 7.00 krzywa

 

[Aga10_2018]

To moje zylaki. Wyszly przez dwa ostatnie miesiące. Cholera mega bola

O matulu. Strasznie współczuję bo pewnie boli jak cholera !
Uważaj na siebie.
Kontroluj koniecznie z lekarzem.
Pomijając kwestie estetyki bo ta teraz wydaje się najmniej istotna to naprawdę trzeba pilnować.
Co Ci pomaga ? Bierzesz leki ? Przepraszam jeśli nie doczytałam.
Nogi jak najwięcej w górę. Nie dźwigaj.
Dużo pij wody ...
:-*

 

[Ljanka]

To moje zylaki. Wyszly przez dwa ostatnie miesiące. Cholera mega bola

Na sam widok aż mnie boli
Mam nadzieję, że znikną po ciąży. A póki co to tylko te rajstopy czy jak?

 

[Kocurek]

Wiesz co to spróbuj, może zalogować się i skorzystac z wizyty online, oni też mogą wystawiać skierowanie. Albo umówić dopplera bez skierowania i tego samego dnia wcisnąć się na wizytę do internisty.
Tylko ja codziennie patrzyłam czy ktoś odwołał.

Do lux med tez do Krakowa chodzę ) ale mam 50 km więc specjalnie po skierowanie plus potem wizyta .. dla mnie tj wyczyn i wyjazd z mężem bo sama już się boje jechać i kierować chodz znam Kraków i jeździłam sama wcześniej.

 

[Kocurek]

Pierwszy strumień zbiera bakterie przedsionka pochwy dlatego trzeba Je najpierw wysikac. No i podmyc się wodą wcześniej.

E="Szalona 29, post: 16828288, member: 179170"]Mi sie wydawalo ze co za roznica czy srodkowy strumien czy pierwszy.... zawsze balam sie ze nie starczy moczu.....

W probkach z pierwszego strumienia ciagle cos nie tak..bakterie etc...
Jak zaczelam ze srodkowego strumienia dawac probki do badań...to wszystkie wyniki w normie...[/QUOTE]

 

[Kocurek]

Żylaki koniecznie do Doppler.
A to mi wygląda na opryszczkę. Ja brałam heviran przez 7 dni 4x1. Też miałam w 5 miesiącu. Na receptę.

A tu mi cos wylazlo dzisiaj pod nosem i pod ustami boli i ropieje cholera co To

 

[mimi00]

To moje zylaki. Wyszly przez dwa ostatnie miesiące. Cholera mega bola

Ojej. Współczuję.

 

[mimi00]

A tu mi cos wylazlo dzisiaj pod nosem i pod ustami boli i ropieje cholera co To

A to nie opryszczka (zimno,febra bo różnie na to ludzie mówią)? Mi się jakiś czas temu zrobiła w środku nosa. Boli jak cholera. Nawet się porządnie wysmarkać nie można. A znam przypadek,że nie robiła się tak typowo na ustach tylko się rozlewała na nos i buzię.

 

[aniaplus]

Hej a co z mlodym???

Przestal sikac, jak probowal zrobić to ryk niesamowity, z siusiaka robi mu się balonik i dopiero po chwili wyplywa odrobina siusiu. Co pol godziny mial straszne ataki placzu po 10-15 minut i odpuszczalo. Temp. tylko 37,1, jakieś lekkie zapalenie, ale gdybysmy czekali dluzej to by sie rozhulalo. Na pogotowiu dostalismy skierowanie na chirurgie dziecieca, bo pani orzekla ze antybiotyk to za malo, ze trzeba naciac napletek. Pojechaljsmy do drugiego szpitala (bo tam chirurg) znowu odczekalismy swoje w kolejce ale lekarz super. Kazal robić oklady, wstrzykiwac pod napletek octenisept, a jak minie troche bol to sciagac napletek zeby sie nie zrobiła na stale stulejka (ma fizjologiczna od urodzenia).

Niestety boli go strasznie, kopie, krzyczy, zaciska nogi, a jak przychodzi moment ze trzeba zrobic to plukanie i moczenie to nawet we dwie osoby ciezko dac rade ;(

 

[Kocurek]

Bidulek, mam nadzieję że szybko przyjdzie.

UOTE="aniaplus, post: 16828739, member: 182571"]Przestal sikac, jak probowal zrobić to ryk niesamowity, z siusiaka robi mu się balonik i dopiero po chwili wyplywa odrobina siusiu. Co pol godziny mial straszne ataki placzu po 10-15 minut i odpuszczalo. Temp. tylko 37,1, jakieś lekkie zapalenie, ale gdybysmy czekali dluzej to by sie rozhulalo. Na pogotowiu dostalismy skierowanie na chirurgie dziecieca, bo pani orzekla ze antybiotyk to za malo, ze trzeba naciac napletek. Pojechaljsmy do drugiego szpitala (bo tam chirurg) znowu odczekalismy swoje w kolejce ale lekarz super. Kazal robić oklady, wstrzykiwac pod napletek octenisept, a jak minie troche bol to sciagac napletek zeby sie nie zrobiła na stale stulejka (ma fizjologiczna od urodzenia).

Niestety boli go strasznie, kopie, krzyczy, zaciska nogi, a jak przychodzi moment ze trzeba zrobic to plukanie i moczenie to nawet we dwie osoby ciezko dac rade ;([/QUOTE]