reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Biore smecte, stoperan, paracetamol jak bardzo brzuch boli oraz elektrolity. Byłam w szpitalu, zrobili badania. Wszystko pięknie. Myślę że wiedzą co robią. I tak jest nie źle bo pół dnia mogłam funkcjonować i wieczór tak samo. Więc może jutro juz cały dzień będzie duzo lepszy.
Wierze, ale wyrownanie flory bakteryjnej pomaga dojsc do siebie. To tylko sugestia, ja po prostu widze ze po bliskich mi osobach ze takie bakterie dobrze dzialaja :)
 
reklama
9Juz obejrzalam ten filmik na you tubie.. o odpamperswaniu...
Spróbuję sadzac po nocy i po drzemce jak mowila, zeby zakumal...moze tez wycwiczy w sobie wstrzymanie moczu..bede duuzo mowic i tlumaczyc... damy sobie te 2 tygodnie... prostrzego komunikatu nie mogl mi dac :) mowiac siusii ..sprobowac muszę jak nie nocnik to nakladka jak jego starszy brat.. pokombinujemy :)..

Juz 1 w nocy..you tube mnie wciągnął
U nas najwiekszy sukces bylo widać wlasnie jak zaczelam sadzac na nocnik po nocy, przed spacerem, przed obiadem itp, zawsze mowilam co bedzie jak zrobi siusiu albo kupke, to pojdziemy na sniadanko, na plac zabaw itd. Jak sie nie udalo nic zrobic to trudno, przecież nie musialo mu sie chciec, ale zwykle chociaz pare kropelek wydusil a ja wiedzialam ze pecherz pusty ;) teraz zdarza mu sie wolac na nocnik, siedzi na nim nawet pol godziny i sie bawi a jak go w koncu namowie zeby wstal to i tak nic nie ma. Ale doroslym tez sie zdarza wyjsc z toalety bez sukcesu, prawda? ;)
 
I jak czytam o tych smokach, butlach to cieszę się, że nie mam jeszcze tego problemu. Pijemy tylko z kubka i starszy i mlodszy niezbyt pili z butli (starszemu dawałam, młodszemu już nie)
Żeby było zabawniej młodszy pije kawę Inkę z.. filiżanki.Codziennie rano kawa musi być inaczej wrzask.Ale on ogólnie kocha jeść.Wczoraj zajadał się cytryna ;)
Dzieci maja czasem dziwne smaki, moj też uwielbia cytryne, a to jedyny cytrus, poza bananen ktory moze. Oprocz tego potrafi ugryzc z calosci cebule, drugiego gryza juz nigdy nie bierze, ale pierwszy zawsze jak zobaczy ze obieram ;) i je natke pietruszki i koper z galazki jak krowa, ostatnio tez magi tak wpierniczal :D
 
Ale doroslym tez sie zdarza wyjsc z toalety bez sukcesu, prawda? ;)
Taa, to ja dzisiaj [emoji6] Ale akurat nie chodzi o siusiu. Od paru dni biorę znowu luteinę i już zaczęły się problemy...

Na dodatek w aptece nie chcieli mi sprzedać luteiny z refundacją, bo 2 miesiące temu wyszło jakieś rozporządzenie, że w pieczątce lekarza ma być kod pocztowy. A moja go nie ma. Zanim ona wyrobi nową pieczątkę, to mi się zapas luteiny skończy... Więc dziś będę próbować w innej aptece, a jak się nie uda, to pójdę do rodzinnego - może się zlituje i wystawi receptę.
 
Jest mądra dziewczynka ! :)
Mama jak jest jasno to jest dzien, a w dzien sie nie spi... LOGIKA JEST..no jest :)
Zima o 17 ciemno ..ale latem niestety o 19, czy 20 jest jasno....
Ja podczas kolacji i kapieli zasuwam w CALY MIESZKANIU rolety do połowy ( rolety te co slonce odbijaja)...
Jak ich wyciagam z kapieli do ubierania to w ich pokoju sa 3/4 zasloniete....
Do picia meka ~ ostatni etap calkowicie zaslaniam... i wychodze...
19.30 wpadam po odbior butelek i wyciagam dodatkowe poduszki spod glowy..bo raz sobie wyjma a raz nie,
A przy kolacji przed kąpielą CZĘSTO prowadzimy rozmowy ze starszym ..a sa koledzy na placu zabaw.???.on zaglada przez okno... mowi ze nie ma
Ja mysle ze jedz a kolacje jak Ty... bo zaraz beda szli spac.....
Jak byl mlodszy to jak wypil mleko i nie mogl zasnac..to wymienialismy wszystkich co on zna i lubi.... na zasadzie " Kuba juz śpi" " Gabrysia spi" " strazak sam spi" " babcia spi"..... etc... to my tez zamykamy oczka i idziemy spac....
A do młodszego...jak mial rok mowilam wlasnie KRÓTKO i na temat " kladziemy sie spac" i klepalam reka aw poduszke.... tez kumal bo kladl główkę....a starszy to podlapal :)
A ja mam meke z usypianiem mojej prawie dwulatki. Wieczorem jak.sie z nia nie.poloze to wychodzi z lozka, a jak.sie poloze to i tak z godzine lezemy zanim zasnie. Mleka nie chce pic niestety...
 
Dzieci maja czasem dziwne smaki, moj też uwielbia cytryne, a to jedyny cytrus, poza bananen ktory moze. Oprocz tego potrafi ugryzc z calosci cebule, drugiego gryza juz nigdy nie bierze, ale pierwszy zawsze jak zobaczy ze obieram ;) i je natke pietruszki i koper z galazki jak krowa, ostatnio tez magi tak wpierniczal :D
Moja 3,5 latka nie chciała jeść chleba z nutellą i zamiast tego wolała galaretę z kurczaka. Tak samo krzywiła się na bułkę z dżemem - a jak zaproponowałam kaszankę, to zaczęła skakać i krzyczeć "Taak! Kaszanka, Kaszankaaaa!".
 
reklama
Dzieci maja czasem dziwne smaki, moj też uwielbia cytryne, a to jedyny cytrus, poza bananen ktory moze. Oprocz tego potrafi ugryzc z calosci cebule, drugiego gryza juz nigdy nie bierze, ale pierwszy zawsze jak zobaczy ze obieram ;) i je natke pietruszki i koper z galazki jak krowa, ostatnio tez magi tak wpierniczal :D

Mój nie lubi ryb.Zjesc zje ale bez żalu, że się kończy.Chyba nie ma owocow, których by nie lubił.Arbuza muszę chować.Ostatnio znalazł ziemniaka za lodówka i myślał że to kiwi ;)
Zna wszystkie sklepy z zarciem w okolicy i tylko wrzeszczy w wózku 'mama am'

Generalnie większość dnia spędza na żarciu i jak chce go czymś zająć to daje mu jeść.
 
Do góry