Cześć dziewczyny
ja się znow urlopuje tym razem na wsi , z mega kiepskim zasięgiem wiec ciężko mi nadrobić to co pisalyscie , bo ciągle mnie wyrzuca z forum.
Ja już powoli zaczęłam zakupowe szaleństwo
Mamy już czesc ubranek. W weekend będziemy mieć szafę i komode , bo akurat wrócimy z urlopu.
No i mam juz nawet materacyk chociaz łóżeczka nie mam, no bo była okazja
Powiedzcie mi jakie kupujecie rozmiary ubranek ?
Wiekszosc osob mowi, zeby nie kupowac 56 , bo lepiej większe niż mniejsze.. A ja z kolei boje sie , ze te ubranka będą za duże. Kupilam kilka 62 czesc odkupilam za grosze prawie nie używane A takie wyjściowe to nowe kupuje ale tak naprawdę to jak przyloze jedne śpiochy do drugich to i tak nie są równe;p
Juz sama nie wiem co kupowac...
A co najważniejsze to nie wiem ile ;p widzę te listy wyprawkowe, ale tak naprawdę to wydaje mi się to za mało, a maz znow mówi, że przesadze ... zwariować można
Ps. Swoją drogą jest ktoś kto jest w ok 21 tc i nie czuje ruchów? Tzn regularnych kopniakow itp tylko od czasu do czasu "cos tam zabulgocze" i tyle...?