reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Ja mam dziś 23+1 i nie czuję dalej dobrze ruchów, a jak już czuję to pojedyncze. Mam łożysko na przedniej ścianie, dodatkowy tłuszczyk może też tak samo amortyzować.

Co do rozmiaru - moja córka urodziła się z wagą 3500 i 56 cm, a i tak 2 miesiące chodziła w rozmiarze 56. Miałam jakieś 3 sztuki na 50 cm i oddałam je dziewczynie w szpitalu, która urodziła maluszka. Ale u nas może się urodzić też maluszek na 50 cm. Ja tyle miałam (i 3 kg wagi), a urodziłam się po terminie. Moja siostra jeszcze mniejsza była. W rodzinie męża za to wszystkie dzieci 4 kg i 60 cm. Wszystko zależy więc od tego po której rodzinie pójdzie. Choć moja mama twierdzi, że drugie dziecko jest zawsze większe :-)


U nas pierwszy syn miał ponad 4 kg i 59 cm.Od razu nosił ubranka na 62 cm.Mniejsze kaftaniki i bluzki jeszcze, ale spodnie dociagalam maksymalnie do jajek.

Drugi syn miał 52 cm i 3130.Maz leciał szybko po ciuszki bo wszystko po braciszku smętnie na nim wisialo.Wydawal mi się maleńki taki...

I też kiepsko czuję ruchy bo po raz pierwszy mam łożysko na przedniej scianie
 
@ewelinka10425 gratuluję, najważniejsze, że zdrowo się rozwija:)

Moj syn urodzil się z wagą 3930 i mierzył 55 cm. Ubranek w rozmiarze 56 miałam niewiele, do szpitala wzięłam jeden komplet na 56 i dwa na 62 i i te i te byly w porządku:)
 
Ja mam dziś 23+1 i nie czuję dalej dobrze ruchów, a jak już czuję to pojedyncze. Mam łożysko na przedniej ścianie, dodatkowy tłuszczyk może też tak samo amortyzować.

Co do rozmiaru - moja córka urodziła się z wagą 3500 i 56 cm, a i tak 2 miesiące chodziła w rozmiarze 56. Miałam jakieś 3 sztuki na 50 cm i oddałam je dziewczynie w szpitalu, która urodziła maluszka. Ale u nas może się urodzić też maluszek na 50 cm. Ja tyle miałam (i 3 kg wagi), a urodziłam się po terminie. Moja siostra jeszcze mniejsza była. W rodzinie męża za to wszystkie dzieci 4 kg i 60 cm. Wszystko zależy więc od tego po której rodzinie pójdzie. Choć moja mama twierdzi, że drugie dziecko jest zawsze większe :-)
Nie wiem czy to od tego zalezy. Wydaje mi sie ze waga rodzicow nie ma zbytnio zwiazku. My z mezem oboje urodzilisy sie malutcy. Ja 2600 on 2800, a nasze corki pierwsza 3360 a druga 3500. Wydaje mi sie ze bardziej ma wplyw odzywianie kobiety w ciazy, stan zdrowia i inne czynniki srodowiskowe. Moja siostra byla np 2400 a jeh pierwszy syn 4 kg.
 
U mnie nawet nie spytał czy chce znac plec ;) w trakcie badania powiedział "jesli chodzi o plec to mamy chłopca" bylam.pewna , że się nie dowiem, bo jestem raczej z osób grubych no i moj ginekolog zawsze narzekał jak mial mi robic usg ze on nie wiele widzi... jak to powiedziałam lekarzowi od prenatalnych to stwierdził, że on widzi na 100% chłopca i tu raczej nie ma znaczenia otyłość pacjentki ale sprzęt i ułożenie dziecka. Moje rozłożyło nogi ;p

Ale 100% to bedzie jak się urodzi;D
Moj powiedział ze na 200%widzi dziewczynke..Cholera tyle ze ja nie czuje ze tam dziewczynka jest hehe. Z poprzednimi czulam, a jak.juz powiedzial to juz w ogóle a tu czuje inaczej. Mojemu kuzynowi inny gin do szostego mies mowil ze jego dziewczyna urodzi mu corke a jest slodki Marcel.
 
Cześć dziewczyny;) ja się znow urlopuje tym razem na wsi , z mega kiepskim zasięgiem wiec ciężko mi nadrobić to co pisalyscie , bo ciągle mnie wyrzuca z forum.

Ja już powoli zaczęłam zakupowe szaleństwo;)
Mamy już czesc ubranek. W weekend będziemy mieć szafę i komode , bo akurat wrócimy z urlopu. ;)
No i mam juz nawet materacyk chociaz łóżeczka nie mam, no bo była okazja ;)
Powiedzcie mi jakie kupujecie rozmiary ubranek ?
Wiekszosc osob mowi, zeby nie kupowac 56 , bo lepiej większe niż mniejsze.. A ja z kolei boje sie , ze te ubranka będą za duże. Kupilam kilka 62 czesc odkupilam za grosze prawie nie używane A takie wyjściowe to nowe kupuje ale tak naprawdę to jak przyloze jedne śpiochy do drugich to i tak nie są równe;p
Juz sama nie wiem co kupowac...
A co najważniejsze to nie wiem ile ;p widzę te listy wyprawkowe, ale tak naprawdę to wydaje mi się to za mało, a maz znow mówi, że przesadze ... zwariować można;)

Ps. Swoją drogą jest ktoś kto jest w ok 21 tc i nie czuje ruchów? Tzn regularnych kopniakow itp tylko od czasu do czasu "cos tam zabulgocze" i tyle...?
Ja tak mam z ruchami i nawet jestem 23 tc ale jak się okazało łożysko z boku przewinęło się na przednią ścianę. Co do ubranek kilka szt na 56 bo uwierz mi będziesz zakładała kilka na zmianę (JA MIALAM na prawdę dużo ubranek a ubieralam może z 5 w których mi dziecko najbardziej odpowiadało :) )a co do rozmiarów co miesiąc już syn miał rozmiar większy i dopiero na dłużej miał rozmiar 74 :)
 
Dziewczyny czy prócz grupy na FB są jeszcze jakieś zamknięte grupy czy fora ? Mialam mała przerw od forum i teraz od tyg znów powrocilam i nie nadążam :)
 
reklama
Ja ważyłam po urodzeniu 2900 a niemąż jakieś 3000-3200 ( teściowa nie pamięta dokładnie, bo 4 dzieci urodziła hehehe) teraz tez wielcy nie jesteśmy. Wiec chyba wielkoluda nie urodzę ;D na dzień dzisiejszy tez moja Hania nie przekroczyła 50 centyla jeśli chodzi o wymiary
Ja i moj niemaz oboje 3300 mieliśmy [emoji3] takze tez na wielkoluda nie liczę [emoji3][emoji3]
 
Do góry