reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Jeszcze co do globulek to moj też właśnie po miesiącu ich użytkowania zapytał czy nadal chce globulki czy pod język i wybrałam pod język :) jakoś tak mniej uciążliwe to dla mnie było


A nie miałaś mdłości po nich jak doustnie ?

Ja też wolę tabletki łykać niż dopochwowo bo zamieszanie .... Ale puki co mam wlasnie dopochwowe
 
Szok dostałam z refundacja , cena normalnie 56 zł z zapłaciłam uwaga ! 6 zł .... Jest mega różnica. to dobrze tym bardziej jakbym to miała dłużej stosować , tam mam 100 mg i jest 30 szt . Ja mam puki co 1*1 na noc .

A Wy jakie dawki miałyście luteiny dziewczynki ?
Ja miałam
50mg 2x1 później 100mg 2x1 a po 13tc 100mg 1x1 przez tydz.i odstawić.
Mam koleżankę w 30tc i nadal jest na luteinie bo ma problemy ze skracającą się szyjką.
 
@Mama2018 Dziewczyny już właściwie wszystko napisały: luteinę przepisują m.in. przeciwko skurczom macicy, to jest bezpieczny lek, trudno nawet mówić o przedawkowaniu. Luteina firmy Adamed to nie są tłuste globulki tylko tabletki, więc nie mogą się rozpuścić pod wpływem temperatury. Akurat kilka dni temu robiłam porządki w lekach i chyba wywaliłam ulotkę, ale spodziewam się, że pokojowa temp przechowywania jest ok - upewnij się, czytając swoją ulotkę. Ja trzymam w łazience, bo tam ją aplikuję. Nie ma czegoś takiego jak Luteina do połykania. Jest Luteina podjęzykowa, którą trzeba rozpuszczać, nie połykać (wchłania się przez błony śluzowe). Brałam ją, gdy miałam krwawienia (obfita wydzielina powoduje, że ta dopochwowa się nie wchłania), ale mi jest po niej niedobrze, a do tego wszyscy znani mi lekarze gin i endo twierdzą, że na macicę dużo lepiej działa ta dopochwowa. Dostałaś receptę refundowaną? Jest bardzo duża różnica w cenie, szkoda żebyś płaciła 100%. Aha, ktoś pisał o aplikatorze. Wg ulotki jest on niewskazany dla ciężarnych.


Dziękuję za informację.

Tak mam recepte i jedt mega roznica w cenie 56 zł a ja dałam ,6 zł :cool2: , mam 100 mg ta wersja z aplikatorem . Ale mi on nie jest potrzebny hahahaha bo nie umiem go stosować , wkładam palcem tabletkę , więc nawet jeśli w ciąży nie wolno aplikatora to dla mnie bez różnicy hihihi.
 
@Mama2018 Ja mam 2x100, był moment, że zapisali mi 2x200. Już nie pamiętam jak to było 7 lat temu w wysokiej ciąży, wydaje mi się, że odstawiałam stopniowo.
 
Szalona ja również nie czuję a 22 tc.
Zjadłam pol opakowania toffeffe :) i poczulam.... ja przez remont.... nerwy z tym zwiazane.....2 dzieci.. chyba zapomnialam o ciazy
I kompletnie na to uwagi nie zwracalam

...siedze i was nadrabiam .. jeszcze 42 strony...

Jutro na noc gosci mam przez 5 dni znajomi ze studiow z dzieckiem gdzie kolezanka w ciazy 2 tyg mlodszej niz ja :) tez z terminem na pazdziernik :) wiec co Was nadrabie..to musze zniknąć znowu na chwilę :)


Bylam dzis u dentysty,!!! Wszystko zdrowe :)
Jutro wyniki tsh..... tabletki mi sie skonczyly...bo ostatnuo. Jak mi skoczylo to bralam po 2..a wizyte mam 6.06..chyba podjade bez umawiania soe po recepte
 
reklama
Ja miałam
50mg 2x1 później 100mg 2x1 a po 13tc 100mg 1x1 przez tydz.i odstawić.
Mam koleżankę w 30tc i nadal jest na luteinie bo ma problemy ze skracającą się szyjką.


Rozumiem ja dopiero dziś startuje z luteina 21+4... Mam brać do następnej wizyty tj 14 czerwca ciągle .
 
Do góry