Help . !!!
Czy z obecnych tu mamusiek miał ktoś taki przypadek ... Dziś dostałam prawie zawału...
Mam pieprzyk / znanie / narośl nie wiem co to jest w sumie na ręce u góry może max 1 cm . I dziś zauważyłam że go podraznilam uszkodziłam w nocy chyba bo się troszkę oderwał od skóry i podpłynęło krwią .
Biegiem rano do ośrodka do rodzinnego lekarza , dał skierowanie do dermatologa i chirurga , twierdzi że lepiej usunąć bo się pewnie już nie przyklei do skóry .
Ale w ciąży zabieg ????? Usunięcie pieprza ? To zdrowe ?
Idę popoludniu na 16 do dermatologa prywatnie niech też obejzy i doradzi coś ? Czy faktycznie zabieg czy coś na wysuszenie go ?
I dopiero po dermatologu zadzownie do ginekologa opowiem co mi się dziś stalo
Ktoś z Was zna takie przypadki ?
W ciąży nie wolno nic łykać niczym smarować a co zabieg można niby ?
Boje się okropnie . Żeby nie było zakażenia czy coś groźnego z tego naderwanego pieprza
ale mam stresa 31 lat nic mu nie było a teraz w ciąży się nagle oderwał kawałek ...