reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Ale wam fajnie, spacery , piękna pogoda . A ja już trzeci dzień w łóżku totalnie osłabiona , z temperaturą podwyższoną , kaszlem , bólem głowy itp. No ale niestety skończyły się czasy kiedy saszetka na grypę ( którą teraz nie mogę brać) stawiała mnie od razu na nogi. Korzystajcie ze słoneczka na całego ;)
 
Hej dziewczyny, jesli chodzi o wazektomie to mój mąż tez niechętny jak mu wspomniałam. Ja planowałam dwójkę dzieci- urodziłam jak miałam 25 i 26,5. Przez 7 lat ani przez myśl mi nie przeszło, żeby mieć jeszcze jedno choć mąż od zawsze chciał trójkę. I nagle rok temu wszystko się zmieniło. Tak mi zaczęło czegoś w życiu brakować ze myślałam ze w depresje wpadnę. W międzyczasie dostałam propozycje super awansu, ale myśl o dziecku nie dawała mi spokoju. Planowaliśmy się budować ale ja nie wyobrażałam sobie ogrodu bez piaskownicy i biegającego maleństwa. Także czasem bywa i tak ze zycie weryfikuje nasze plany. Awansu nie przyjelam(wiązałby się z częstymi wyjazdami za granice) dom się buduje- dodatkowy pokoik już zaplanowany, nam się udało w drugim miesiącu prób a odkąd jestem w ciąży czuje ze wszystko wreszcie jest na swoim miejscu [emoji5]oczywiście każda z nas jest inna. Ja tez chciałam karierę robić i czuć wolność przy dorastających dzieciach, ale teraz w wieku 35 lat jeszcze raz chce się oddać macierzynstwu
 
Ale zrobiłam wojnę w Warszawie. Oczywiście nasza przesiadka nie poczekala. Mimo, że zgłaszałam przed odlotem z Amsterdamu. Musieliby poczekać dosłownie 30 minut, a teraz ja mam lot o 17:20, mimo że wyladowalysmy 14:10. Przed wylotem z Amsterdamu na szczęście zadzwoniłam do męża, żeby już wyjechał i jechał do Warszawy. 370 km cholera. Ale będzie tu za 30 minut... Potem powrót. No po prostu jestem padnięta, płakałam już kilka razy i mam dość samolotów i wycieczek. Serio jakbym rano wyjechała autem z Holandii to na jedno by mi wyszło jeśli chodzi o godzinę powrotu :(
 
Jak opadną emocje będziesz miała co opowiadać o Waszych przygodach. Na każdym portalu piszą o tej awarii w Amsterdamie. Talony na jedzenie Wam dali przynajmniej? ;)
 
Też robie w blenderze ale buraka brokul jarmuż ciężko przemycić A wyciskarki już bardziej z myślą o dziecku później. Długo się zastanawiam czy to nie będzie kolejny sprzęt 2x użyje i w kat pójdzie ... jeszcze temat przemyśle.
Mój syn zjada wszystko co wrzucę do blendera :)

Korzystam z tego co mam pod ręką i wrzucam do blendera w różnych proporcjach:
1. świeże: banan, śliwka, truskawka, borówka, jagoda, jarmurz, avokado, szpinak, winogron, kiwi, mango, melon, figi i kto co lubi.... Używam 1,2,3 lub 10 składników
2. jogurt/kefir,
3. płatki owsiane/ żytnie
4. Rozne orzechy/migdały
5. Suszone: śliwki, morele, figi, daktyle
6. Chia, siemię lniane
7. Syrop z agawy/miód gdy za mało mi slodkosci

Podobnie robię owsianke tylko, że wszystko zostaje w całości bez mielenia
Polecam :) jedno drugie moje dziecko uwielbia, ja zazwyczaj jem takie 2 śniadanie bądź zabieram ze sobą gdy wychodzę z domu.
 
reklama
Jak opadną emocje będziesz miała co opowiadać o Waszych przygodach. Na każdym portalu piszą o tej awarii w Amsterdamie. Talony na jedzenie Wam dali przynajmniej? ;)
Taaa zapomnij, Pani w Warszawie w centrum transferowym ostentacyjnie podarla nasze nowe bilety jak poqiedzialam, że to jest kpina, że 2razy po 3h opóźnienia a oni sobie nic z tego nie robią.
 
Do góry