reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Szukalam dziewczyn ktore nas poopuszczaly ..... na listopadowych i grudniowych przyszlych mamach..ale zadnej nie namierzylam, albo przeoczylam, widzialyscie jakas, ? Udalo sie ktorejs?

Weszlam taz na mamy kwietniowe 2018.... poczulam adrebalinke przedporodowa..te emocje czekania... odliczania godzin....liczenia dni do tp..lub dni po TP......ach....
Moja bratowa miała na niedzielę termin. Ale nic nie pisze do iej bo wiem jak to tylko znerwia bo To przecież od nas nie zależy kiedy się poród zacznie. :)
 
Ja też dzisiaj wizytuje. Nockę miałam nieprzespana z nerwow
To dokładnie tak jak ja. Właśnie wróciłam od położnej (numerek do dr trzeba pobrać żeby w kolejce pół dnia nie stać). No i pomarudzila znowu bo nic nie przytyłam. Od stycznia 1.5 kg mi doszło. A ja jem normalnie, brzuchol rośnie, tylko nogi chudna i wszystko wygląda jakby było ok.
 
To dokładnie tak jak ja. Właśnie wróciłam od położnej (numerek do dr trzeba pobrać żeby w kolejce pół dnia nie stać). No i pomarudzila znowu bo nic nie przytyłam. Od stycznia 1.5 kg mi doszło. A ja jem normalnie, brzuchol rośnie, tylko nogi chudna i wszystko wygląda jakby było ok.
Nie przejmuj się, jak pomiary dzidzi ok i wyniki ok to nie ma się czym martwić. Znajoma przytyla w ciąży około 7kg. Co smieszniejsze trafiła na porodowke 1go kwietnia. Długo musiała przekonywać położne, że to nie prima aprilis, tym bardziej, że nie wzięła ze sobą dokumentów i musiała czekać aż mąż jej dowiezie z domu [emoji23]
 
To dokładnie tak jak ja. Właśnie wróciłam od położnej (numerek do dr trzeba pobrać żeby w kolejce pół dnia nie stać). No i pomarudzila znowu bo nic nie przytyłam. Od stycznia 1.5 kg mi doszło. A ja jem normalnie, brzuchol rośnie, tylko nogi chudna i wszystko wygląda jakby było ok.
Ja przytyłam od stycznia 4 k. Na dzisiejszą wizytę biorę swój aparat do mierzenia ciśnienia bo u niej miałam bardzo wysokie i chyba był popsuty [emoji3]A nie byłam w ogóle nerwowa.
 
Buuu .
Royal baby
....jedno z 5 imion co obstawiaja w Anglii to Filip :(
Oprocz tego Artur, Karol...
Ddtvn
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry