reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

Przedwojenna Polska :-D

FB_IMG_1524545254383.jpg
 

Załączniki

  • FB_IMG_1524545254383.jpg
    FB_IMG_1524545254383.jpg
    22,2 KB · Wyświetleń: 394
reklama
Kobitki, mam dość. Koszmarna noc, ciągle bolą mnie plecy. Już siedzieć mi lepiej niż leżeć. Zastanawiałam się, czy karetki nie wezwać, ale ja jestem chyba masochistką. Idę czytać o rwie korzonkach i o materacach - w domu mam twardy (o tym w szpitalu wspominać nie będę, bo tam laski po jednej nocy jęczały, a ja spędziłam 14), może do takiego leżenia przez kilka miesięcy potrzebny jest miękki? Dzisiaj idę do ordynatora patologii ciąży, przynajmniej zobaczę jak Dzieć zniósł te przyjemności.

Aha, i okazało się, że muszę w tym tygodniu wyciągnąć z USC akt urodzenia syna, żeby go zapisać do szkoły. Więc ochoczo założyłam ten ePUAP, o którym od Was się dowiedziałam, składam wniosek i utknęłam na... opłacie skarbowej. Moje 2 banki nie obsługują urzędu w moim mieście, więc pozostaje mi przelew, ale muszę poczekać, aż pieniądze się zaksięgują. Dobrze, że tak rano wstałam, to przelew zaraz wyjdzie i trafi do tego durnego urzędu. Ale poraziła mnie ta cyfryzacja państwa. Jak wszystko z wierzchu wygląda cacy, a w szczegółach niedopracowane. Zastanawiam się, czy nie wejść na portal NFZ i nie sprawdzić, kto ile kasy za świadczenia za mnie ciągnie (ciekawe, ile państwo wydało na moje spa szpitalne). Tylko czy mnie to nie zdenerwuje?
Przy bólu pleców u ciężarnej karetka nic nie pomoże, nie podadzą żadnych leków bo nie mogą, w ciąży wiadomo wszystkie stawy i więzadła się rozchodzą i stad te bóle kręgosłupa podobne do rwy..... jedyny sposób to dobry fizjoterapeuta, który ma uprawnienia do pracy z ciężarnymi , no i obowiązkowo pozwolenie na takie zabiegi od ginekologa prowadzącego ciąże :tak: A tak poza tym to sory.... ale na mnie działa jak płachta na byka jak ludzie traktują zespoły ratownictwa medycznego jak lekarzy rodzinnych :rolleyes2:
 
Materac powinien byc bardzo dobry... nie powinno sie na nim oszczedzac..bo w łóżku spędzamy spora czesc zycia 1/4 zycia na pewno
Ja mialam twarde wczesniej i poltwarde... bolalo mnie wszystko....
Druga ciaze i ta teraz mam matera ktory pod wplywem temperatury.ciepla ciala tak fajnie triche sie wpada w tych miejscach..i otula. on sie termoelastyczny nazywa .. jestem bardzo zadowolona
 
Oj tak...dobry fizjo to podstawa.
Mi jak wyskoczyła przepuklina kręgosłupa w 6mies ciąży i zwijałam się z bólu, mama wezwała karetkę i faktycznie lekarz z pogotowia nic nie dał. Dopiero jak mnie do szpitala przywieźli to kroplówa.

A jak fizjo szukałam to za ciężarną nie chcieli się brać. Na szczęście mam już trzech sprawdzonych którzy jednak się podejmują reha. brzuchatek.
 
Hej dziewczyny. Slyszalyscie o tym pożarze w Żywcu?
Maz mi właśnie pisał, że masakra. Rzeka skażona, ryby padły, w powietrzu czuć aceton. Mieszkamy jakieś 8 km od tego.
Dobrze, że wracam dopiero w niedzielę...
 
Hej dziewczyny. Slyszalyscie o tym pożarze w Żywcu?
Maz mi właśnie pisał, że masakra. Rzeka skażona, ryby padły, w powietrzu czuć aceton. Mieszkamy jakieś 8 km od tego.
Dobrze, że wracam dopiero w niedzielę...
Właśnie w tv widziałam. Strażak są pytanie reportera czy okoliczni mieszkańcy maja powody do zmartwień powiedział, że raczej nie... Czyli ukrywanie prawdy żeby nie popadli w panikę.
 
Właśnie w tv widziałam. Strażak są pytanie reportera czy okoliczni mieszkańcy maja powody do zmartwień powiedział, że raczej nie... Czyli ukrywanie prawdy żeby nie popadli w panikę.
Serio tak powiedział? Nawet na stronie żywca pisało o tym skazeniu rzeki i żeby pozamykac okna i starać się w najbliższych godzinach nie wychodzić z domu... Jak u nas czuć to dziadostwo w powietrzu, to co dopiero w Żywcu... :/
 
reklama
Przy bólu pleców u ciężarnej karetka nic nie pomoże, nie podadzą żadnych leków bo nie mogą, w ciąży wiadomo wszystkie stawy i więzadła się rozchodzą i stad te bóle kręgosłupa podobne do rwy..... jedyny sposób to dobry fizjoterapeuta, który ma uprawnienia do pracy z ciężarnymi , no i obowiązkowo pozwolenie na takie zabiegi od ginekologa prowadzącego ciąże :tak: A tak poza tym to sory.... ale na mnie działa jak płachta na byka jak ludzie traktują zespoły ratownictwa medycznego jak lekarzy rodzinnych :rolleyes2:
Spoko, ja w życiu raz wołałam pogotowie jak miałam zapalenie wyrostka robaczkowego, był środek nocy a ja sama ledwie pełnoletnia w domu. I była to dobra nauczka (lekarz pogotowia mnie zignorował, więc i tak przeszłam drogę od Annasza do Kajfasza, zanim trafiłam na stół). Jak teraz miałam krwawienia, to wołałam taxi. Dzisiaj w nocy nie mogłam się ruszyć, ale tak właśnie pomyślałam, że nic mi nie podadzą i muszę przeczekać. Z krwiakiem w macicy to pewnie nawet ciepłego kompresu nie mogę przyłożyć.
 
Ostatnia edycja:
Do góry