Hej. Nadrobilam Was wczoraj ruszylismy do mojej siostry z samego rana a wrocilismy o 19. Chyba cos mi zaszkodzilo bo jak wrocilismy to glowe prawoe mi rozsadzilo i wymiotowalam. Nawet nie wiem kiedy zasnelam taka bylam wymeczona.
Jesli chodzi i porod to ja z corka nastawialam sie na sn. No ale niestety nie bylo postepu porodu mialam dysproporcje matczyno plodowa i mojej malutkiej grozilo niedotlenienie. Takze tyle bylo z moich planow. Ale po cc szybko doszlam do siebie po 8 godzinach wstawalam do lazienki i sama zajmowalam sie corka a po 3 dniach bylysmy juz w domu. Wadomo przy wstawaniu z lozka troche pobolewal brzuch ale dalo sie to przezyc.
Jesli chodzi i porod to ja z corka nastawialam sie na sn. No ale niestety nie bylo postepu porodu mialam dysproporcje matczyno plodowa i mojej malutkiej grozilo niedotlenienie. Takze tyle bylo z moich planow. Ale po cc szybko doszlam do siebie po 8 godzinach wstawalam do lazienki i sama zajmowalam sie corka a po 3 dniach bylysmy juz w domu. Wadomo przy wstawaniu z lozka troche pobolewal brzuch ale dalo sie to przezyc.