reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

Moj synek mial 3 i 8 miesięcy jak się Młodszy urodził, więc moge wypowiedzieć się tylko na temat starszych. Generalnie brata bardzo kocha. Nigdy go nie uderzył, nigdy nie zrobił krzywdy. Ciągle powtarza ze go kocha i go tuli :) wiadomo, z poczatku musialam uwazac, bo on jest mega energiczny, i te jego przytulania niebezpieczne były ;) Ale jest jedna rzecz która mnie zastanawia. Od kiedy jest młody syn jest cięższy w obyciu, często są jakieś fochy itp. Dużo krzyczy denerwuje się. Mi się wydaje ze to z zazdrości, z tym ze on chyba nie zdaje sobie sprawy tak naprawdę co to za uczucie i z czego sie bierze. Tak jakby miał w sobie czasem złość i nie wiedział czemu. Nie byłam pewna czy mam rację czy to jakiś bunt czterolatka, ale opisana przez Ciebie sytuacja całkiem mi tu pasuje. No i nie chce się dzielić zabawkami od kiedy młody zaczął się interesować kolorowymi Lego duplo - tlumaczy ze "Gabryś ma swoje zabawki a Franek swoje"[emoji23] ale agresji na szczescie wobec brata nigdy przez te 5 miesięcy nie było, wprost przeciwnie - jak mały zapłacze to syn na mnie krzyczy z oburzeniem bo za wolno reaguję [emoji23]

U mnie tez synek pierwszy przybiegal do łóżeczka do brata..gdy zaplakal po drzemxe w dzien :) 3,5 latki sporo rozumieja na prawde... moj syn powtarza ze wojtus jest malutki...ze jeszcze nie rozumie... tlumacze ze on ma swoje zabawki a Ty swoje... duzo trzeba tlumaczyc.. u nas staram sie codziennie spedzic czas osobno ze starszym synem... bo starszy jest w przedszkolu do 15...wiec jak wraca mamy czas dla siebie..a tata zostaje z mlodszym... albo tata bawi sie ze starszym lego duplo w domu ja ide na dwor z mlodym. Na zjezdzalnie..... potem sie wymieniamy... i mlody rozwala budowle..a starszy na rower idzie.... jak sie fajnie czas zorganizuje i duzo rozmawia ze starszym to mysle ze nie bedzie takich problemów.... na poczatlu zawsze bedzie konflikt bo to nowa sytuacja będzie..nowy czlonek rodziny duzo zmienia.. wazne by nie zostawic z tym malego samego soba..takie moje zdanie...i mi soe sprawdza..ale u innycj dzieci moze inaczej trzeba pidejsc do sprawy.... ostatnio tlumaczylam, bo wczesniej nie wiem czemu tego nie zrobilam...ale wyszlo na to ze 3 latek myslal ze.pokój jest tylko jego...taka prosta sprawa... a jednak nie wszystko co wydaje nam sie oczywiste kest ochzywiste dla 3 latka
 
reklama
Jeździsz czasem do Ikei? Ja akurat dawno nie byłam, więc nie macałam tych rzeczy, ale na pierwszy rzut oka mogą być fajne do opatulania:
Link do: TILLGIVEN Kocyk - IKEA
Link do: DRÖMLAND Kocyk - IKEA
Patrzyłam w Empiku na otulacze 100x100 Lulujo i jakoś mnie nie przekonują, ale w sumie można oddać, jeśli na żywo będą byle jakie.
No wiesz,w jak nie jeżdżę to pojadę :D
Ten pierwszy link super,bawełniane ale nie za miliony a to 3 sztuki.
Zupełnie zapomniałam o ikea
A w smyku jak będę to zmacam ten ich otulacz bo ja własnie tak bez dotykania nie lubię kupowac
 
Hej, u mnie było 1,5 roku różnicy. Na wizycie położna powiedziała, żeby pamiętać, ze to starsze jest najważniejsze. Gdy płaczą oboje- małemu nic się nie stanie jak chwile poczeka, a starszak będzie wiedział ze wciąż jest ważny. Nigdy nie było między nimi zazdrości. Starszak był bardzo czuły i opiekuńczy wobec maleństwa. Wiem ze dobrym rozwiązaniem byl przyjść na 3 tyg mojej teściowej (mąż musiał wrócić od razu do pracy). Teściowa w 100%poswiecila czas starszakowi, gdy ja musiałam na początku ogarnąć się z maluszkiem. U mnie takie podejście się sprawdziło
Zgadzam sie w 100%
 
Ja już po wizycie, prenatalne mam w piątek. Macice mam podobno tak duża jakbym była w 16 tygodniu ciazy, dzidziuś ma 13 tygodni. Wszystko okej. Za to ja mam powiększona tarczyce i mam iść do ogólnego po skierowanie na badanie :/


Właśnie jak to jest u Was ?
Ma któraś dziecko starsze na USG niż z ostatniej miesiączki ?

Ja jestem dziś 14+4 z OM a wedle USG badania crl 14+6 czyli 9 dni starszy jest bobas , większyw sensie .

Ale badania połówkowe prenatalne mam obliczane z USG crl czyli że niby dziś mam 14+6 ... a Wy jak tam ?
 
Dziewczyny jak idziecie na badania krwi to polecam mieć przy sobie cos słodkiego do przegryzienia...u mnie dzisiejsze badanie skonczyło sie omdleniem na przystanku i L4. Czasem zapominam o tej ciąży, a wygląda na to, że organizm nie jest już taki silny jak wcześniej :) Wreszcie będe mogła być na bieżąco z forum :D
 
U mnie też tak było - do czasu aż synek się urodził. Zatykanie uszu, jak ktoś zapytał jak brat będzie miał na imię to było tylko "nie nie nie! ". Ale jak go zobaczył po urodzeniu to się wszystko zmieniło na szczęście :) no, przynajmniej w stosunku do brata, bo nam się zrobił nieznośny. Zwłaszcza na początku, teraz młody się sobą trochę zajmuje a ja staram się spędzać więcej czasu ze starszym, przytulamy się, tanczymy itp :) od kiedy mam dla niego więcej czasu jest lepiej - zapomniałam napisać o tym w poprzednim poście. No i od jakiegoś czasu codziennie słyszę od synka sto razy "kocham" [emoji7]


My jeszcze taki myk zrobiliśmy... (pomysl z internetu)
Jak wrocilismy ze szpitala z malym...to starszy dostal prezent od maluszka... jaki byl zadowolony..so tej pory pamieta.... co dostal od Wojtaska :) takie przekupienie trochę :)
 
Dziewczyny jak idziecie na badania krwi to polecam mieć przy sobie cos słodkiego do przegryzienia...u mnie dzisiejsze badanie skonczyło sie omdleniem na przystanku i L4. Czasem zapominam o tej ciąży, a wygląda na to, że organizm nie jest już taki silny jak wcześniej :) Wreszcie będe mogła być na bieżąco z forum :D


Musisz uważać na Siebie . Ja już dawno na L4... Też zmagam się z omdleniem a raczej z efektem miękkich nóg haha :D i ogólnie że słabością też widzę różnicę że ja to nie ja w sensie że taka słaba jak nigdy...
 
Nie urazilas mnie niczym, i podpowiadaj pewnie....po prostu zabawne jest ze sie nie zgadzasz z moimi doswiadczeniami dotyczacych rozmiarow ktore nosily moje dzieci :) wiekszosc dzieci jednak ma jak u mnie..rodzi sie blizej terminu i jakbysmy tu wszystkie wypisaly mase urodzeniowa swoich dzieci okazaloby sie ze wiekszosc ma ponad 3 kg... i to bym przyjela jako standard...

Mozesz pisac ze masz inne doswiadczenia niz ja ..ja nie rodzilam 2 tyg przed ..tylko blizej terminu.. logiczne ze mozna miec sytuacje jak Ty ..rodzic wczesniej..i wiadomo ze dzidzia jest wtedy mniejsza niz dziecko urodzone blizej terminu..
Chodzi tylko o to ze niezgadzac sie mozesz z jakas informacja..teoria ktora napisze...ale z moimi doswiadczeniami nie mozesz sie nie zgadzac bo one sa faktem, ktory sie zadzial...
Jakbyś mogła jeszcze raz przeczytac mój post to może byś wyczytała w nim, że napisałam , iż Ty tak samo jak inne mamy które rodziły wiedza już na jaki rozmiar się nastawiać bo dziecko kolejne będzie zapewne podobne rozmiarowo do pierwszego. Nie napisałam że nie zgadzam się z Twoim doświadczeniem, chodziło mi o to żeby nie wrzucać wszystkim dzieci do jednego worka. Oczywiście masz rację że większość dzieci urodzi się powyżej 3 kg i z dlgoscia ponad 50cm ale tak jak piszesz są też takie sytuacje, gdzie będzie ten poród wcześniej a mama o tym będzie wiedziała, albo też dziecko po prostu będzie małe na usg. Wtedy radzilabym mieć też kilka rzeczy na 50. To wszystko. Kończę temat rozmiarów, bo już i tak o czym innym piszecie :D
 
Dziewczyny jak idziecie na badania krwi to polecam mieć przy sobie cos słodkiego do przegryzienia...u mnie dzisiejsze badanie skonczyło sie omdleniem na przystanku i L4. Czasem zapominam o tej ciąży, a wygląda na to, że organizm nie jest już taki silny jak wcześniej :) Wreszcie będe mogła być na bieżąco z forum :D
O matko musisz uważać. Przecież moglo Ci się coś stać. Ja zawsze mam coś slodkiego i wodę bo często się duszno robi. A w ciąży jak tylko za gorąco czy duszno to omdlenia częste niestetyw
 
reklama
Właśnie jak to jest u Was ?
Ma któraś dziecko starsze na USG niż z ostatniej miesiączki ?

Ja jestem dziś 14+4 z OM a wedle USG badania crl 14+6 czyli 9 dni starszy jest bobas , większyw sensie .

Ale badania połówkowe prenatalne mam obliczane z USG crl czyli że niby dziś mam 14+6 ... a Wy jak tam ?
Ale to wychodzi Ci 2 dni więcej, nie 9
U mnie jest tydziwn różnicy między Om a usg, w sensie z usg tydzień starszy i tego terminu się trzymam
 
Do góry