reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

Ja już staram się prawie 3 lata, psychicznie mam dość a ostatnie ogłoszenie ciąży przez bratową spowodowało u mnie tygodniową histerię w poduszkę. I życzę temu dziecku zdrowia, żeby wszystko było ok - ale przestałam chcieć utrzymywać z nimi kontakty, zresztą jak z każdym co ma dziecko w drodze/ małe dziecko bo strasznie mnie to boli. Mój psycholog powiedział, że mam prawo się tak czuć i odizolować się jak mam taką potrzebę… a wy co uważacie? Że jestem kretynka?
Ja nie miałam problemu tylko z chrześniaczką 🙂 mamy prawo do przeżywania 🙂 teraz jak już mam syna zupełnie spokojnie reaguje na ciążę...zresztą prowadzę raz w miesiącu zajęcia w szkole rodzenia z opieki nad noworodkiem i niepokojących objawów 🙈
 
reklama
Hej, nie wiem czy to nie za szybko na cieszenie się ale 12 października wyszły mi dwie kreseczki.
Mam 41 lat i jestem mamą dwóch nastolatków 15 i 16 lat :o jesteśmy z partnerem od ponad 2 lat razem i doszliśmy do wniosku, że fajnie by było mieć wspólne dziecko więc wyjęłam mirenę i mamy to :D
To jest wątek starających o ciąże, poszukaj wątku przyszłych mam 😉
 
To te Pinki z niebieskim paskiem strumieniowe są OK? Bo jest ich kilka i niektóre pisałyście, że słabo się wybarwiają i zawsze jak jestem w Rossmannie to nie pamiętam których nie kupować 😂
Z niebieskim? A to nie facelle? Te pink strumieniowy z linka są czule i mocno barwią, a jak biały to ciazy ni ma :) ale ja osobiście pink płytkowe nie polecam bo cień cienia miałam kiedy facelle strumieniowy miałam aż bordowy ;)
 
Z niebieskim? A to nie facelle? Te pink strumieniowy z linka są czule i mocno barwią, a jak biały to ciazy ni ma :) ale ja osobiście pink płytkowe nie polecam bo cień cienia miałam kiedy facelle strumieniowy miałam aż bordowy ;)
No ten taki błekitny pasek „super czuły” na Pinkach. Bo są też żółte i chyba też są tylko różowe. Mam na myśli opakowanie/pudełko :)
 
No ten taki błekitny pasek „super czuły” na Pinkach. Bo są też żółte i chyba też są tylko różowe. Mam na myśli opakowanie/pudełko :)
No to ja je mam. Nie wiem czy słabo wybarwiaja ciąże, ale testowa jest zawsze mocna/bordowa. Myślę, że spełniają swoją funkcję testu w "terminie @" :)
 
Dziewczyny myślicie ze warto testować 11dpo?
Tak wiem że większość z was testuje kilka dni pod rząd ale to nie na moją głowę.
Boję się rozczarowania. A z drugiej strony nie mogę się doczekać środy (dnia spodziewanej miesiączki).
Myślicie ze może coś już wyjść?
 
Ja też lubie sobie czasem pogrzebać w lumpie, bo można tam znaleźć niezłe perełki , ubrania dobrych marek, fajne gatunkowo, nieoklepane i za grosze 🙋‍♀️😁 Myślę, że to dobra terapia na poprawienie humoru, szczególnie jeśli uda się tanio znaleźć jakieś cudo😃
Jedwabna koszula gary weber dzisiaj wleciała :p


Ale cały dzień jestem dziś podminowana, wkurwiona i rozdrażniona :/ nawet jedwabiu nie pomógł. Mam tez czuja ze nic z tego cyklu nie będzie, co prawda okres za 3-4 dni… ale jednak po raz drugi fail
 
reklama
Dziewczyny myślicie ze warto testować 11dpo?
Tak wiem że większość z was testuje kilka dni pod rząd ale to nie na moją głowę.
Boję się rozczarowania. A z drugiej strony nie mogę się doczekać środy (dnia spodziewanej miesiączki).
Myślicie ze może coś już wyjść?
11dpo jak najbardziej już coś może wyjść. Bardzo często już 9dpo dziewczyny mają bladzioszki ;)
 
Do góry