drugi.bejbik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2023
- Postów
- 339
Oj było a stary myślał, że zwariowałam. Najpierw mu powiedziałam, że się nie udało, a za 3dni , ze jednak jestem w ciążyAleż to musiało być miłe zaskoczenie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Oj było a stary myślał, że zwariowałam. Najpierw mu powiedziałam, że się nie udało, a za 3dni , ze jednak jestem w ciążyAleż to musiało być miłe zaskoczenie
Nie musisz mieć podstaw, bete i progesteron możesz sobie we własnym zakresie zrobić prywatnie w labie dla własnego info jeśli chcesz.Raczej nie, chyba nie mam podstaw. Teraz tylko muszę odliczać do czasu wizyty u lekarza Ostatnio poleciałam tydzień po terminie @ i odesłał mnie z kwitkiem
Ja to mam wrażenie ze skoro nie mam „wczesnych objawow” to już straconeJa w tym cyklu zrobiłam 6, czy 7 dpo i biel mnie zdołowała, chociaż była oczywista. W dzień miesiączki ładnie widać, więc ja wolę poczekać. Może się wstrzymaj jeszcze
Matka żarciki robi ;D piękny przebieg wydarzeń z happy endemOj było a stary myślał, że zwariowałam. Najpierw mu powiedziałam, że się nie udało, a za 3dni , ze jednak jestem w ciąży
Czy on nie ma OBOWIĄZKU dać ci skiero chociaż na betę 2-3x co 2 dni?Raczej nie, chyba nie mam podstaw. Teraz tylko muszę odliczać do czasu wizyty u lekarza Ostatnio poleciałam tydzień po terminie @ i odesłał mnie z kwitkiem
Obowiązku? Jak nawet jak miałam podejrzenie CP to mi nikt nie dał, latałam co 2 dni sama płacąc z własnej kieszeni bo sama podejrzewałam że coś jest nie tak, a lekarze nawet z papierkiem w wynikami że beta rośnie w ręku, odsyłali mnie do domu mówiąc że to poronienieCzy on nie ma OBOWIĄZKU dać ci skiero chociaż na betę 2-3x co 2 dni?
bo nie rozumiem na co oni czekają? Czasem trzeba pomoc naturze i odbić ten progesteron chociażby.
Ale takie kreski to kurna na bliźniaki
Oj bliźniaki to nie wiem, czy bym udźwignęłaCzy on nie ma OBOWIĄZKU dać ci skiero chociaż na betę 2-3x co 2 dni?
bo nie rozumiem na co oni czekają? Czasem trzeba pomoc naturze i odbić ten progesteron chociażby.
Ale takie kreski to kurna na bliźniaki
Dramat. Kurcze, a masz warunki żeby zmienić lekarza?Obowiązku? Jak nawet jak miałam podejrzenie CP to mi nikt nie dał, latałam co 2 dni sama płacąc z własnej kieszeni bo sama podejrzewałam że coś jest nie tak, a lekarze nawet z papierkiem w wynikami że beta rośnie w ręku, odsyłali mnie do domu mówiąc że to poronienie
Też uważam, że nie ma czegoś takiego jak obowiązek skierowania na betę. Można zrobić prywatnie, to nie jest duży koszt Lekarze i tak w większości zakładają kartę ciąży dopiero od USG z bijącym serduszkiem, a do tego jeszcze kilka tygodni. Bo tutaj, jak dobrze rozumiem, nic się nie dzieje i wyszedł pozytywny test po terminie @? Bety to w większości my staraczki robimy dla swojego spokoju i wiedzy Lekarze czekają aż ciąża będzie widoczna na USG, ewentualnie podejmują czynności jak są bóle, plamienia itp. (mam na myśli okolice terminu @).Obowiązku? Jak nawet jak miałam podejrzenie CP to mi nikt nie dał, latałam co 2 dni sama płacąc z własnej kieszeni bo sama podejrzewałam że coś jest nie tak, a lekarze nawet z papierkiem w wynikami że beta rośnie w ręku, odsyłali mnie do domu mówiąc że to poronienie
Ach tak, to mnie w medicover tez odesłali z kwitkiem, ale chociaż skierowania wyzulilam ;POj bliźniaki to nie wiem, czy bym udźwignęła
W pierwszej ciąży tydzień po okresie nie miałam nawet USG, bo i tak nie będzie nic widać, jego zdaniem i kazał przyjąć za 3 tyg.