reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

dziewczyny czy wy też macie jakieś problemy trawienne ? bo mi normalnie tak jeździ po jelitach że dosłownie czuje się jak bym realnie pęczniała... aż mi słabo od tego :/
 
reklama
butterfly witaj
ardhara niestety nie pomoge nie mam nic takiego. U mnie jest tak ze caly czas cos mi siedzi na zoladku i od czasu do czasu mnie ciagnie, czasem musze zwymiotowac. Najgorze jest to ze nie moge nic jesc bo jest gorzej. kotletow to juz wogole. do picia tylko cola bo tak to nic mi nie smakuje
 
buttrerfly witaj :tak:
arwen ja też prawie cały czas na coli, na zmiane z herbatką imbirową, a dzisiaj się wybrałam na miasto bez coli, i stałam 1,5 h w korku, myslałam że umrę w tym aucie tak mnie mdliło:-D, dobrze że w połowie drogi był McDonald to zakupiłam mój napój i jakoś przeżyłam :tak:
No i kupiłam dziś książke o której ostatnio pisałyście "Ciężarówką przez 9 miesięcy", no i pierwsze co tą mąż zaczął czytać i nie chce mi oddać :wściekła/y: Wogóle on to na temat ciąży więcej ode mnie czyta na necie i ciągle zaskakuje mnie jakimiś nowymi informacjami. Nie myślałam że aż tak będzie to wszystko przeżywał i wogóle, więc jestem pozytywnie zaskoczona :-)
 
butterfly witaj:-)
Wróciłam właśnie od lekarza internisty-byłam po zwolnienie lekarskie na to moje przeziębienie i o dziwo zapisał mi antybiotyk gdybym się gorzej poczuła lub gdyby mi temperatura wzrosła. Zaskoczył mnie tym antybiotykiem. Twierdzi, że jest niegroźny w ciąży-mimo wszystko pozostanę przy domowych sposobach:-)
Dziewczyny czekam na relacje z Waszych wizyt i trzymam kciuki:)
P.s. ale mi narobiłyście smaków na kopytka!!!;-)
 
Ale dziewczyny napisalyscie! Nie bylo mnie kilka dni, a tu tyle stron do nadrobienia. W szkole w tym tygodniu mialam codziennie jakies egzaminy, poprawki, dzis probny egzamin, jeszcze jutro i spokoj na caly tydzien :-)
:-):-) :-) Przykro mi z powodu Porti:-:)-:)-:)-( Mam nadzieje ze juz wiecej nie bedzie takich smutnych informacji.
Przyszedl mi list ze szpitala, i uwaga!!! pierwsza wizyte mam 10kwietnia:szok::szok::szok::szok:14 tc!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Butterfly witaj,ojej masz takiego maluszka a drugi juz w drodze,hihi bedziecie mieli wesoło:D
ja mam tak że mnie mdli koszmarnie a za chwile mogłabym wciągnąć pięć obiadów:/ nie wiem jak wasza waga ale moja nie jest zbyt łaskawa,już przytyłam 3,5 kg,nie wiem jak bedzie pozniej...;)
 
hej

ale produkcja

widze ze temat przedszkoli, podobnie jak Wy uwazam ze to super sprawa
Kuba tam je wszystko, czasem nie chce surowek ale tak to kazda zupe, obiady, podwieczorki. A jak go R odbiera wczesniej tzn przez 16 czyli przed podwieczorkiem to przed wyjsciem biednie do cioci do kuchni i bierze na wynos :-D:-D. Dzis przyniosl 2 racuchy z jablkami to jak nie widzial to ja jednego zjadlam :-D:-D. Ale nic nie mowil ze mial dwa. Zjadl tego co zostal. Ech byl pyszny

ja jestem zadowolona, w tym roku juz mniej choruje, tak normalnie jak to w zimie wiec jest ok.
Kuba ze wzgledu na godziny pracy chodzi do prywatnego ale w sumie nie place duzo wiecej niz u nas kosztuja panswowe. Kuba zadowolony, ma kolegow ulubionych. Ogolnie jest fajnie bo to male przedszkole, grupa Kuba 4 latkow ok 25 osob, osmioro 5 latkow, kilka 3-latkow i pare maluchow. Wszystkie ciocie znaja dzieci i rodzicow, kuba zna wszystkie ciocie wiec nie ma problemu ze jak rano przychodzimu i dzieci sie schodza na sali dla 4 latkow i jest inna pani to on idzie zadowolony.
Najgorzej ze wstawaniem.
Dla mnie przedszkole to super sprawa, Kuba w weekend dostaje wscieklizny bo juz nie wie co ma robic a po przedszkou jest zupelnie inny

ja dzis wreszcie kupilam ten Prenatal Grip Care bo kaszle brzydko.

a na mdlosci mi gin imbir polecal ale jeszcze nie kupilam wiec nie wiem czy dziala, narazie muli mnie caly dzien, nawet w pracy

a teraz siedze i jak codzien wieczorem przymulam

jest tu ktos ??
 
witam z wieczora:-D

Kasiorzyca, Butterfly88 - witajcie:-)

a mi dziś znów niedobrze, mdłości znowu mnie dopadły, a przez ostatnie chyba 3 dni było już tak fajnie, na szczęście plamienie ustało
zawiozłam dziś zwolnieni do pracy więc kolejny miesiąc spokoju, ale znienawidziłam jazdę samochodem, po nawet pól godzinnej jeździe jest mi tak niedobrze że blee:baffled: a jak trafią się jeszcze dziury i wertepy po drodze to już lepiej nie mówić
 
Hej dziewczyny:)
Miałam wczoraj z wami popisać, ale wróciłam do domu, zrobiłam obiad i po 20 odpadłam:-p Obudziłam się dopiero rano ale za to nie musiałam meczu oglądać:tak:
Przede wszystkim witam wszystkie nowe dziewczyny i życzę spokojnej ciąży.
Mina29 - ale mi smaka tymi kopytkami naobiłaś. Też mi dziś chodziły po głowie, takie właśnie usmażone na złoto a do tego jajko sadzone... mniam:biggrin2: Ale w tej sprawie muszę się do mamy uśmiechnąć bo ja nie umiem zrobić. Wogóle dziś jakoś nie chciało mi się gotować, więc mąż dokończył zapiekankę z wczoraj a ja sobie zjadłam makrelkę wędzoną i śledzie w occie w cebulką:-D
ardhara - ja mam z trawieniem problemy. O ile przestały mnie męczyć zaparcia, tak teraz masz koszmarne wzdęcia, i przepraszam na dosadność, gazy. Buzuje mi w brzuchu non stop:zawstydzona/y:
Ufka26 - życzę szybkiego powrotu do zdrowia:biggrin2:
Dziewczyny orientujecie się jak jest teraz z becikowym? Mój M zaczął mnie dziś namawiać na wizytę na NFZ bo mu kolega z pracy powiedział (doświadczony tatuś heh...), że wizyta u państwowego gina przed 10 tc jest warunkiem dostania becikowego. A mnie się coś po głowie kołacze, że chyba nie ma znaczenia czy na NFZ czy prywatnie byle wogóle do 10 tc do gina trafić.
 
reklama
Witam, ja tylko na chwilkę.
Już po USG.
Maluszek na stronie z USG i wynikami.
Wg. USG data porodu na 23 października, czyli 1 dzień po urodzinach męża :)
Mąż ma 22 października.
Ale by była niespodzianka :)
Dzidziuś zdrowy, urósł do 56 mm :)
Serduszko bije ok. 118/min :)
Jestem bardzo szczęśliwa :)
 
Do góry