reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2012

reklama
pesca gratuluję!!
syneczki to jest całkiem normalne, każda z nas chce urodzić zdrowe dzieciątka i każda się boi o swoją ciążę.
Po stracie to już chyba jesteśmy skazane na ten ciągły niepokój i lęk o nasze kruszynki. Ale jesteśmy tu wkońcu po to żeby się wspierać nawzajem :tak:
 
witajcie dziewczyny!

podczytuję was ale jakoś brak weny do pisania.

u mnie to właśnie ciąża objawia się brakiem energii, brakiem apetytu i w ogóle nic mi się nie chce.

wizytę mam na 7 lutego i chyba dopiero wtedy uwierzę że jestem w ciąży bo na razie to do mnie nie dociera.

ktoś pytał o magnez. wybaczcie ale jeszcze nie zapamiętuje waszych nicków ale to kwestia dni i się nauczę

a więc magnez + vit B6 też biorę bo on pozytywnie wpływa na progesteron. poza tym jeszcze tylko folik łykam. witaminy od dopiero od drugiego trymestru.

jakby któras z was miała pytanie odnośnie leków to piszcie. ja pracuję w aptece i tyle ile mogę chętnie pomogę
 
Witam sie popołudniowo!

U mnie tez totalny brak weny do wszystkiego, nic nie chce mi sie robic a tutaj trzeba jeszcze ganiac za synkiem bo własnie nauczył sie chodzić, ucieka na schody itd

Syneczki u mnie tez bardziej zółtawy śluz a z poczatku był bardziej przezroczysty.
Pesca ja tez miałam watpliwosci na którym watku pisac bo różne kalkulatory róznie obliczały ale staneło na październiku bo lubie ten miesiąc:-)
 
Hej :-)


Dzień dobry:) Jak dzisiejsze samopoczucie?

U mnie już lepiej, plamienia ustały i umówiłam się na 9-go prywatnie, to bedzie 6t3d - może coś już będzie widać :confused:

Ja w ogóle mam gonitwe myśli, raz jestem szczęśliwa a raz przerażona, dziecie niby planowane ale wciąż wydaje mi się, że to wszystko się dzieje obok mnie:szok:

super że już nie ma plamień :tak::-)

Witam :-)
U mnie tak samo, nie dociera do mnie że jestem w upragnionej ciąży, a może zwyczajnie boję się swobodnie cieszyć. P stracie synka w październiku mam głęboko w głowie myśl że nic nie zwiastowało tragedii a jednak fatalnie się skończyło to też teraz tak mi dziwnie. Cieszę się ogromnie ale jestem pełna obaw i nie potrafię na razie odetchnąć z ulgą. Boję się dosłownie wszystkiego.
Dziś zauważyłam żółtawy śluz podczas wizyty w toalecie i od razu myśl 'a może to ciałko żółte które powinno dostać się do macicy a wyszło na zewnątrz co oznacza że maluszek nie ma szans' Nie odetchnę póki nie zobaczę serduszka a jeszcze tyle czasu przede mną...
Dziewczyny czy to możliwe żeby żółtawy śluz oznaczał wydalone ciałko żółte? dodam że infekcji nie mam ponieważ badałam ph śluzu tydzień temu.

przywołuje cię do porządku! .... musisz myśleć pozytywnie .... jak się czegoś bardzo chce to się wtedy udaje

hejka witam
Jestem nowa właśnie jakieś 5 dni temu robiła test i wyszły mi dwie kreseczki :-D Wg moich obliczeń powinnam być w 5 tygodniu ciąży ale w poniedziałek się wszystkiego dowiem. zobaczymy:-)

zapraszamy do naszego szalonego grona =)

Cześć. Już dwa tygodnie wiem o mojej ciąży, ale wahałam się czy napisać tutaj czy do wrześniówek.
Podobnie jak niektórym z was bardzo mi słabo. Najchętniej cały dzień spędziłabym w łóżku pogryzając migdały. Wszystko mi "śmierdzi". Mdłości jeśli nie zjem są okropne. I delikatnie pobolewają mnie piersi i brzuch. Tak więc pełen zestaw, a to dopiero początek.

no właśnie...jak sobie pomyślę że to dopiero początek to mnie aż ciarki przechodzą ... mnie też piersi baaaaardzo bola, ale mdłosci puki co dokuczają mi tylko rano.

ja dzisija miałam ciężki dzien w pracy ... ciągle musiałam się użerać z głąbami... zastanawiam sie czy by wybrac 3 dni urlopu i akurat bym doczekała do wtorkowej wizyty i pójść na l4... zauważyłam że brzuch mnie pobolewa szczególnie wieczorami :blink:

a ja sobie właśnie słucham fajnego kawałka =) ... teraz czas na pełen relaks :)
Gotye - Thanks For Your Time - YouTube
 
Hej kobietki :)
Tak bym chetnie cześciej z wami popisała ale kompletnie na nic czasu nie mam..
Praca codziennie, teraz jeszcze mam trochę na głowie bo mama w szpitalu, nawet nie ma czasu dla siebie ani żeby się z przyjaciółkami spotkac i poplotkować :-(

Umówiłam sie już do lekarza na poniedziałek i jak do tej pory byłam spokojna to teraz zaczęłam się bać, że wyjdzie że coś jest nie tak z fasolką, taka panika mnie złapała:-( tyle się słyszy różnych rzeczy, a to moja pierwsza ciąża i jestem trochę przerażona, tym bardziej, że piersi mnie już nie bolą, tylko lekko sutki wrażliwe i nie wiem czy to nie oznacze czegoś złego, kłucia już tez tak nie czuje w podbrzuszu..
 
Stresuję się trochę że coś pójdzie nie tak chciałabym miec pewność że moja kropka ze mną już zostanie:tak:

Hej kobietki :)
Tak bym chetnie cześciej z wami popisała ale kompletnie na nic czasu nie mam..
Praca codziennie, teraz jeszcze mam trochę na głowie bo mama w szpitalu, nawet nie ma czasu dla siebie ani żeby się z przyjaciółkami spotkac i poplotkować :-(

Umówiłam sie już do lekarza na poniedziałek i jak do tej pory byłam spokojna to teraz zaczęłam się bać, że wyjdzie że coś jest nie tak z fasolką, taka panika mnie złapała:-( tyle się słyszy różnych rzeczy, a to moja pierwsza ciąża i jestem trochę przerażona, tym bardziej, że piersi mnie już nie bolą, tylko lekko sutki wrażliwe i nie wiem czy to nie oznacze czegoś złego, kłucia już tez tak nie czuje w podbrzuszu..

Idziesz do lekarza tak jak ja więc może uspokimy się nawzajem bo ja też bardzo przerażona jestem. Za dużo czytam i później tak jest:-( Ale nie martw trzymam kciuki w takim razie za mnie i za ciebie :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dziewczyny wszystko będzie dobrze tylko błagam nie czytajcie w internecie za duzo i nie bierzcie tego do Siebie. Nasze fasolinki musza miec mamusie pozytywnie nastawione i weźcie pod uwage że nasze nerwy odbiają się na dziecku.
Dlatego zdrowa spokojna mamusia== dobrze rozwijajaca fasolka.
Dobrej nocki .ja dzis fatalnie się czuje mdli mnie od rana!
 
reklama
Mamba No mamy ten sam dzień ciąży widzę :) i tą samą datę wizyty hehe :)
To ja również będę trzymać i za ciebie i twoją kryszynkę :-)
a teraz zmykam spać, dobrej nocki :-)
 
Do góry