reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

Jutrzenko - kciuki trzymam za wizytę, o której masz? ja dziś też wizytuję, ale wieczorem - doczekać sie nie moge, nie czuje nic wyraźnego i regularnego w brzusiu.. martwie sie, poza tym mam mega dziwne bóle w kroczu, pochwie czy jak to nazwać (dość niezlokalizowane uciskanie, rozrywanie)

Majeczka u mnie te bóle to już codzienność, nie mam pojęcia co tam się dzieje ale czasem czuję się jakbym była po jeździe na rowerze ale bez siodełka;-) a wczoraj tak mnie rozpierało, że myślałam, że mała już nogę wystawiła :-D

ja też już jestem w domku, wrócilismy wczoraj bo uznaliśmy, że będzie mniej ludzi i tak było, wracaliśmy pociągiem i byliśmy sami w przedziale, całą drogę leżakowałam. Szkoda, że byłam tak krótko bo nie wiedziałam rodziców i brata pół roku, ale mąż musiał wracać do pracy a sama jakoś bałam się zostać. Dziś mam z tego powodu bardzo smutny dzień bo nie mam pojęcia kiedy znowu zobaczę się z rodziną, pewnie dopiero w 2013.

W dodatku jak byłam w domu miałam jakieś koszmary na temat szyjki i wczoraj jak zakładałam luteinę, aż z ciekawości sprawdziłam, była ok, teraz przeżywam czy coś jej się nie stało przez to sprawdzenie i tak w koło Macieju ta historia nigdy się nie kończy. Jak tak dalej pódzie córka będzie mnie odwiedzać w Tworkach.

Kciuki za dzisiejsze wizyty&&&&&&&&&&&&&&&

Jeszcze co do ruchów to moja jakoś aż za dużo się rusza, dziś zaczęła o 6, potem zasnęłam, od 8 do teraz znowu kopie. Zauważyłam, że codziennie rusza się około 13 i potem po 20. Czy ona kiedyś śpi? Podobno dziecko po urodzeniu śpi i jest aktywne o podobnych porach co w brzuchu, a to oznacza, że będziemy mieć z nią wesoło:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jutrzenka, Majeczka, kciuki mocno zaciśnięte &&& i za wizytujące w najbliższym czasie również już zaciskam &&&

Nikolaa, za Was również trzymam kciuki i mam nadzieję, że córcia dzielnie zniesie dentystę.

Ja również jutro muszę dojechać do Wawy na egzamin i zastanawiam się jak to będzie. Niby z Powiśla na Krakowskie chyba nic nie jest pozamykane więc mam nadzieję, że dotrę normalnie.
 
azorek dużo zdrówka Ci życzę, mam nadzieję że już jest dużo lepiej
Mallinowa Paula gratuluję porządnego kopniaka! Ja już takie kopniaki dosyć długo odczuwam, że cały brzuch podskakuje i zastanawiam się czy również po porodzie Malutka będzie taka aktywna. Bo jak narazie to ja nie wiem kiedy ona śpi, bo czuję jej ruchy, kopniaki i wypinania praktycznie cały czas.
Majeczka jutrzenka kciuki zaa wizytę zaciśnięte.

Ale ja dziś miałam sen. Ze urodziła się nasza córcia i ja nic kompletnie dla nie nie miałam! Nawet pieluchy! Więc pojechaliśmy do hurtowni z Malutką, było dość chłodno a ona w samym pajacyku takim bez stópek i do tego bez skarpetek :sorry2: To ja mówię, żeby M z nią posiedział w aucie a ja skoczę kupić kilka najpotrzebniejszych rzeczy, żeby dał mi pieniądze jakieś, a on mi 20 zł wyciąga. WIęc jednak poszedł ze mną do tego sklepu, a nasza córcia przez chwilę tak urosła, sama już chodziła i ja się zaczęłam zastanawiać co ja zrobię z tymi wszystkimi Malutkimi ciuszkami no i teraz nie mam żadnych większych :-p
 
Belka co za sen!! :-D
dzieki dziewczyny za kciukasy, malinova od 2 dni dokladnie tak sie czuje, najgorzej ze mnie to nad ranem zaczyna bolec i czuje jeszcze jak do pracy ide :crazy:
Paula chyba z Tobą dyskutowałam o wychowawczym i wypowiedzeniu umowy - studiuję kodeks pracy właśnie, przesylam tylko artykuł:
[FONT=Arial,Bold]
Art. 186[/FONT][FONT=Arial,Bold][FONT=Arial,Bold]1[/FONT][/FONT][FONT=Arial,Bold].​
[/FONT]§ 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie od dnia złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego do dnia zakończenia tego urlopu. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy w tym czasie jest dopuszczalne tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, a także gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia
z winy pracownika.

zatem coś sie zmienilo, bo wczesniej chyba było ze kobieta jest chroniona tylko na macierzyńskim

jeszcze odnośnie dodatkowego ulropu macierzyńskiego - przysługuje w tym roku 6tyg z tego co widze
 
Jeju Bellka, to przypomniałaś mi mój trochę okropny a trochę przyjemny sen. Również śniło mi się, że urodziłam już Małą, ale zdecydowanie za wcześnie! W śnie zemdlałam, a jak się obudziłam to mąż mi mówił, że już mamy naszą córeczkę, ale jest maleńka bo ważyła tylko ponad z 1,5 kg(??). Ja w tym śnie byłam przerażona, nic nie pamiętałam, jak kiedy to się stało i dlaczego. Dobrze, że na koniec mąż powiedział, że córcia jest zdrowa i będziemy mogli zabrać ją do domu. A potem to już takie głupoty mi się śniły, że nawet nie będę powtarzać.
 
majeczka - ja też mam takiebóle w spojeniu łonowym, czasem tak zakłuje, że wstać trudno, a czasem czuję sie poobijana, jakbym oberwała bejsbolem , ale to normalne :-) - teraz oczywiście

nikolla - kciuki za Waszą wizytę u dentysty, niech córusia zniesię ją dzielnie (i mama też :-) )

bellka - ale fajny sen, choć trochę stresujący - chyba zaczynasz przejmować się przygotowaniami i zakupami :-)
 
sonka oj chyba naprawdę zaczynam się tym wszystkim stresować. Najpierw zanim zasnę to zastanawiam się nad wszystkim po kolei, np. jakie ubranka jeszcze dokupić, a później śnią mi się jakieś pierdoły :-p Najchętniej to bym chciała mieć wszystko już gotowe, żeby mieć pewność że wszystko mam, że niczego nie zabraknie itd.

Idę się wziąć za jakieś porządki, przynajmniej nie będę się nad tym wszystkim zastanawiała i po raz setny przekładała ciuszki dla Malutkiej :sorry2:
 
I ja witam z rana:biggrin2: Jakoś nie mogłam się dziś z łóżka zwlec, ale przecież nie mogę tak przeleżeć cały dzień:dry:
Azorek mam nadzieję, że już lepiej się czujesz.
Mimii trzymam kciuki za egzamin &&&&&&&&&&&&
Nikolaa, Jutrzenka kciuki za wasze wizyty u dentysty &&&&&&&&&&&&&&&
Malinowa Paula gratuluję mocnych kopniaczków:biggrin2:
sonkaa kciuki,żeby mąż szybko znalazł pracę &&&&&&&&&&&&
Jutrzenka, Majeczka kciuki za udane wizyty &&&&&&&&&&&&&&&
erde co do coli to zgadzam się z dziewczynami, że odrobina od czasu do czasu nie zaszkodzi. Sama ostatnio wypiłam chyba 1,5 litra:zawstydzona/y: Ale na co dzień oczywiście wyłącznie woda i soki. Ale z kawy nie jestem w stanie zrezygnować, zwłaszcza że jestem niskociśnieniowcem , więc na jedną szklaneczkę rano sobie pozwalam:-D
 
reklama
Hej dziewczyny,ale u nas dziś pięknie na dworze,normalnie znowu lato.Wystawiłam już parasol i idę posiedzieć i podłubać słoneczniku.Zaraz mój syneczek z p-kola wróci.
Erde ja właśnie popijam coca-colę i piję ją jak mi się chce.Za jakiś czas będziemy na ścisłej diecie karmiąc piersią więc wtedy już sobie nie pozwolimy na takie zachcianki.
Sonka,Malinova mam taki sam ból,a jak już się nachodzę to wogóle okropność.Z synkiem pamiętam,że miałam dopiero pod koniec takie przeboje.
Co do ruchów to jakoś delikatniej bobas kopie,raczej tak odpycha się i pływa jak rybka. Myślę ,że obrócony jest pleckami i nie czuję mocnych kopów.
Bellka pewnie przeżywasz właśnie i stąd te sny.Ja miałam dzisiaj też sen hehehe ,chodziłam i szukałam porodówki ,a bóle miałam coraz mocniejsze i rodziłam prawie plącząc się po korytarzu.
Ja można powiedzieć mam już prawie wszystko dla dzidzi,czekam teraz za rzeczami dla siebie i materacykiem do łóżeczka.Jeszcze brakuje mi tylko kosmetyków dla niuni i stanika do karmienia :laugh2:
 
Do góry