reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2012

Witajcie mamusie w ten sloneczno burzowy dzień:-)
cała jestem dziś opuchnieta i średnio sie czuje,ciśnienie takie że kawa nie pomaga.
Brzuchatki z Krakowa zdradzicie do jakiego lekarza chodzicie?Ja chodze do gina który jest położnikiem w narutowiczu bo tam mam zamiar rodzic. płace 130zl za wizyte.
 
reklama
majeczka no ja nie dałam rady czekać bo mi już ropa podeszła na szczęście mimo w sumie nie mocnego znieczulenie prawie nic nie czułam
debi ja chodzę do Bobrzyńskiej ona przyjmuje w kilku miejscach ja chodzę na szlak........ jestem bardzo zadowolona zawsze pod tel i pomocna ogólnie same plusy póki co.... ona jest z Ujastka i Siemiradzkiego....... co do Narutowicza to ja po ostatnich przejściach tam jak pojechałam na izbę przyjęć i zostałam potraktowana na oddziale przez "panią doktor" to będę ten szpital omijać szerokim łukiem i żebym tam rodziła to oni by musieli mi chyba z 50 milinów zapłacić ...............leżałam potem na patologii w Ujastku i jestem pewna że to szpital w którym będę rodzić zreszyą ostanio jeszcze rozpytałam znajomych dziewczyn co tam rodziły i wszystkie zadowolone do tego Ujastek w tej chwili ma najlepszy oddział neonatologiczny w Krakowie wiec ja dla mnie same plusy.... a 130 jak na Kraków to chyba dość dużo za samą wizytę ja jak szukałam gina to ceny tak właśnie w okolicach 100 zł za wizytę

majeczka a będziesz rodzić na ujastku????
 
majeczka no ja nie dałam rady czekać bo mi już ropa podeszła na szczęście mimo w sumie nie mocnego znieczulenie prawie nic nie czułam
debi ja chodzę do Bobrzyńskiej ona przyjmuje w kilku miejscach ja chodzę na szlak........ jestem bardzo zadowolona zawsze pod tel i pomocna ogólnie same plusy póki co.... ona jest z Ujastka i Siemiradzkiego....... co do Narutowicza to ja po ostatnich przejściach tam jak pojechałam na izbę przyjęć i zostałam potraktowana na oddziale przez "panią doktor" to będę ten szpital omijać szerokim łukiem i żebym tam rodziła to oni by musieli mi chyba z 50 milinów zapłacić ...............leżałam potem na patologii w Ujastku i jestem pewna że to szpital w którym będę rodzić zreszyą ostanio jeszcze rozpytałam znajomych dziewczyn co tam rodziły i wszystkie zadowolone do tego Ujastek w tej chwili ma najlepszy oddział neonatologiczny w Krakowie wiec ja dla mnie same plusy.... a 130 jak na Kraków to chyba dość dużo za samą wizytę ja jak szukałam gina to ceny tak właśnie w okolicach 100 zł za wizytę

majeczka a będziesz rodzić na ujastku????

Nikolaa, ciezko mi powiedziec, bo nie mam sie nawet kogo zapytac o szpitale - nie mam znajomych mamusiek stąd.. ale skoro moja pani dr (Duniec-Kamińska) jest z Ujastka i jest wiele pozytywnych opinii na ten temat, to zapewne skusze sie i tam bede rodzić - pamietam właśnie jak pisałaś ze tam leżałaś i zachwalałaś opiekę
 
Hej
Co do glukozy to ja jeszcze nie miałam robionej, ale gin mówił że za 2 tygodnie będę miała zrobić i tą 75g. I mówicie że to tyle razy aż kują? :confused2:
Rozstępy zrobiły mi się prawie na początku ciąży, ale tylko na jednej piersi :eek: No a smaruję się od początku Mustellą, ostatnio na zmianę z sorbetem z Clareny. No ale jak mają wyskakiwać to i tak wyskoczą.
Hmm cos miałam napisać, ale jakas rozkojarzona jestem. Dziś prawie nie spałam bo stresuję się to wizytą, a od rana chodzę i jakieś porządki robię. No nic, idę się powoli szykować. Zajrzę wieczorkiem.
 
majeczka wiesz ja tam leżąc naprawdę nabrałam przekonania bo od razu widać jak traktują pacjentów zresztą rozmawiałam z dziewczynami co tam lezą i też były zadowolone.... dwie moje bliskie koleżanki rodziły tam całkiem nie dawno do tego czytałam opnie i są dobre wiadomo że zawsze ktoś nie zadowolony się znajdzie ale czasem to osoby którym nikt nie dogodzi ....

ballka to kciuki zaciśnięte
 
A ja dzisiaj tak samo cały czas na nogach, od rana w mieście i to na pieszo bo samochód u mechanika, Z Olkiem też wracaliśmy na pieszo z p-kola, ale na szczęście mamy bardzo blisko więc spacerek mieliśmy. Kupiłam mamie prezent na imieniny bo dzisiaj ma, a o 17 mają po nas przyjechać i jedziemy na lody :-) Przy okazji kupiłam sobie u jubilera 2 zawieszki srebrne do bransoletki, jednakowe tylko jedna zielona (ulubiony kolor Olusia) i różową. Czyli mój synuś i córcia :-) Oluś był zachwycony tym pomysłem.

Co do rozstępów, to mi w pierwszej ciąży wyszły właśnie na piersiach, bo chyba cała ciąża poszła mi właśnie tam. Teraz już zbladły, ale na początku były okropne :-( teraz prawie ich nie widać. Na brzuchu nie miałam wcale i liczę, że tym razem też tak będzie, no ale okaże się.
 
Dużo płacicie za wizyty?Ja 130zł:eek:
No ja tak 120 zł chyba że jest to prenatalne albo połówkowe to 200 zł, a 4d kosztuje 220 zł. Niestety:crazy:
Zumba ja też mam naczynka popękane i nie wiem co brać,w następnym tyg mam wizytę to podpytam . Glukozę robi się na czczo ,u mnie też mogę wypić w domu,a później tylko na pobranie idę i do domku.
Ciśnienie okropne wypiłam kawę,a czuje się jak w transie.
Na już popękane nic nie pomoże, a żeby nie pękały to żadne kąpiele tylko prysznice wit.c przede wszystkim i wapno uszczelnia naczynka. Ja mam na udach popękane, ale idę po porodzie i karmieniu na zamykanie laserem. To już postanowione:tak:
A ja mam doła :-( właśnie zobaczyłam pierwsze rozstępy na piersiach w dodatku fioletowe :-( modliłam się żeby chociaz piersi mi zostaly oszczedzone ale widze ze moje modly nie zostaly wysluchane,to jest tak jak z malych cycow nagle robia sie duze :no: a smarowalam codziennie :no2:

Ale robicie ochote na to morze w ogole marze o wodzie jakiejkolwiek nawet takiej w rzeczce chyba pojde nad bialke nogi zamoczyc chociaz :tak:
Ja nie mam choć najwięcej piersi mi urosły też się smaruje, ale sądze że to zalezy dużo od predyspozycji.
 
reklama
Do góry