reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2012

lori81 Pierwszy dzień ostatniej miesiączki to 22 grudzień. Wg kalkulatorów na internecie wychodzi mi 27 wrzesień, ale lekarz powiedział mi że to ostatni wrzesień. Zostaję z wami bo tam jakoś dziewczyny bardziej zaawansowane a tu mi raźniej wśród was :)
-Lorelain- Ja zawsze uważałam się za taką w sam raz. A teraz zaczynają mnie cisnąć spodnie. Ciekawe ile przytyłam. Na szczęście lub nie, nie mam wagi w domu, ale czuję, że już jest coś na plusie.
Matko ja też się boję bo ja wpieprzałam do tej pory równo i widzę że nabrałam tu i ówdzie. Jak tylko dostanę zielone światełko od lekarza to idę na aktywną ciążę i wskakuje na orbitreka

Tunczyki - oh jak ja Cię kobieto rozumię bo wczoraj sama narzekałam na to że objawy mi przeszły...a dzisiaj juz mnie cały czas muli zwłaszcza jak się nawdychałam pronto :sorry2: ... może po prostu u ciebie jeszcze za wcześnie na objawy? ... bardzo dobrze że plamienia już minęły! :-)

aguga - no jasne że szybko zrzucimy, ale ja tym razem wiem jedno - od samego poczatku smaruje się kremem na rozstępy bo mam na tyłku a to jedyne miejsce którego nie smarowałam , tam gdzie smarowałam to nie mam :blink:

Ja również zaczęłam się smarować i widzę że jak posmaruję piersi to już mnie tak nie bolą i mogę sie w nocy wyspać spokojnie i wiecie co normalnie to początek a ja nie mieszczę się powoli w swoje staniki :no: Nie wiem co to będzie dalej.

A i mogłybyście nie straszyć tym słoniątkiem przyszłe dopiero świeże mamy :-p
 
reklama
Cześć dziewczyny :)
Dwa tygodnie temu dowiedzieliśmy się z mężem, że będziemy mieli dzidziusia:-D z czego cieszymy się BARDZO!! Nasz termin to ok. 01.10.2012 (tak wychodzi z obliczeń) ale on jest jeszcze do potwierdzenia przez moją lekarz. Nie mogę sie doczekać już następnej wizyty, która mamy zaplanowaną na najbliższy piątek. Mamy oglądać maleństwo i słuchać jego serduszka:-) W sumie półtorej tygodnia temu byłam na potwierdzeniu ciąży, ale było jeszcze za wcześnie i nie wiele lekarka mogła nam powiedzieć.
Tak się boję o to maleństwo, żeby zdrowo rosło i było wszystko dobrze. Jestem już po jednym poronieniu, które było w czerwcu 2011 r. i teraz boję się, żeby sytuacja się nie powtórzyła.
Pozdrawiam wszystkie Październikowe mamusie :-)
 
Czesć dziewczyny;
Witaj AnnButterfly:-D

Ja w poprzedniej ciąży jakiej 22 kg przytułam:zawstydzona/y::-(. Mam nadzieję, że teraz tak nie będzie.

A z objawów, to tylko kłucie w podbrzuszu. Na razie żadnych nudności nie mam na szczeście.
 
Ale dzis produkcja postów ale to super :)

Witamy AnnButterfly i trzymam kciukasy za Twoja kropeczkę :)

Ja przytyłam w pierwszej ciąży 12kg ale nie mialam za specjalnie apetytu za to po porodzie jak karmilam piersią jadłam za dwóch a mimo to po miesiącu wróciłam do dawnej wagi.

pesca ja tez @ miałam 22 grudnia tyle ze ja mam zawsze dlugie cykle stad termina na październik ale zobaczymy co gin powie.W każdym razie ja sie stad nie ruszam :)
 
AnnButterfly witaj:)

Lorelain śliczny brzuszek mialaś ,jak pilłeczka:)

Oj Boze piszecie o kilogramach :(( Ja przytyłam 26 kg i Bardzo cięzko było mi wrócić do poprzedniej wagi (niestety zostało mi parę kilosów) Teraz się bardzooo pilnuje i mam nadzieję że tak juz źle nie bedzie. Ja jezdzę cały czas na rowerku i lepiej się czuje.

Kobietki widzę że juz zaczęłyscie używac specyfików na rozstępy . Co możecie polecić?

Mi dalej jest totalnie niedobrze i nic juz na to nie pomaga:-(
 
nikamo - no niby imbir pomaga, ale mi to pomaga po prostu podjadanie czegokolwiek i popijanie coca-colą :sorry2:

mi się sprawdził krem mustella, tam gdzie smarowałam to rozstępów nie mam ... nie przyszło mi do głowy żeby sobie tyłek smarować i tam mi się zrobiły, ale już po tych 4 latach wyblakły i prawie nie widać ... już sobie ten krem zmaówiłam i mam jutro do odbioru w aptece. Dobry jest też krem ziajka i ewentualnie różne oliwki, ale ja nie lubię smarować się oliwkami. Do kąpieli fajne są żele z oliwką.

u mnie już po zajęciach logopedycznych, obiad zjedzony i nastał czas błogiego leniuchowania :sorry2::-p
 
Lorelain własnie słyszałam o Mustelli i pewnie go wypróbuje ,ja po ciazy nie mam rozstępów i oby ich i teraz nie było!

Kurcze u mnie nic się nie sprawdza ani podjadanie ani imbir .Jutro kupie cole może ona pomoze ,własnie gin mi też o niej mówił.

Lorelain piszesz o zajeciach logopedycznych ,ćwiczysz z synkiem? Mój dopiero cos zaczyna mówić ale ma kolezankę logopedę w pogotowiu jakby co:)
 
no muszę ćwiczyć z Matusiem żeby ładnie mówił a nie zniekształcał wyrazy :blink: ... ale my robimy generalnie różne ćwiczenia rozwijające... uczy się liczyc i czytać. Rozwiązuje różne ćwiczenia na kombinowanie etc.
 
Na rozstępy dobra jest też najzwyklejsza oliwka dla dzieci. Trzeba jednak codziennie jej uzywać :-)
 
reklama
Ja używałam zwykłego balsamu dla dzieci ,najważniejsze natłuszczać,czasami przecierałam chusteczkami nawilżającymi i żadnego rozstępu na brzuchu,ale na pupie za to wyszyły ehhhh
Ja zdrzemnęłam się po obiadku czego nigdy nie robię :wściekła/y:
 
Do góry