reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2012

Ja wczoraj odkryłam że na mdłości pomaga regularne jedzenie i to raczej kaloryczne... Pod koniec będę wyglądała jak słoń :sorry2:
 
reklama
pesca - ja z Matusiem to jadłam an zmianę czekoladę z białym serem i właściwie to nic innego mogłabym nie jeść ...a z tymi kalorycznymi potrawami to coś jest bo częśto kobiety w ciązy mają ochotę na frytki i cheesburgery :-p
 
Lorelain brzuszek faktycznie jak balonik.
Ja się wagą nie przejmuję chodź nie chce jak słoń chodzić ,najważniejsze aby zdrowe było.Później szybko zrzucimy te kg.No nie dziewczyny?
 
Hej kobitki...ja mam jakas schize od rana juz moja maz az stwierdzil ze zaczynam swirowac...caly ranek mu jeczalam ze nie bola mnie juz piersi i nie mam mdlosci...no i ze to zly znak...przestalam plamic ale dalej mam te glupie obawy ze cos jest nie tak bo lepiej miec jakies objawy ciazy niz ich nie miec wcale...:-(

my pospalismy dzisiaj do 8:30 bo wczoraj wrocilismy pozno z kolacji ze znajomymi no i nasza niunia tez poszla spac dopiero o 22:30 wiec dzisiaj odsypiala;-)
zjedlismy sniadanko no i mezus musial pojechac do pracy a po nas zaraz znajomi przyjezdzaja i jedziemy nad morze na spacerek,przynajmniej mala posmiga na rowerku i moze bedzie troche spokoju wieczorkiem:tak:

ja w 1wszej ciazy przytylam cos okolo 30kg-na koniec juz nie wchodzilam na wage bo nie chcialam sie zalamywac...w tej ciazy obiecalam sobie ze sie nie dopuszcze do takiego samego stanu!!! co prawda wszystko samo zeszlo niemniej jednak nie lubie byc sloniatkiem :) jak narazie schudlam 2 kg i to mi sie podoba...a brzuszka kompletnie nie widac-nadal plasciutki-wiec nie wiem czy to dobrze czy zle skoro wy juz cos czujecie...ja chce mdlosci i bolace cycki!!!! no i znowu schiza:szok:
 
Tunczyki Mdłości mogę ci oddać. Nigdy nie czułam się tak fatalnie, jak wtedy gdy mnie męczyły. I nie świruj! Trzeba się cieszyć stanem :) W pierwszej ciąży miałaś jakieś objawy oprócz braku okresu?
 
Tunczyki - oh jak ja Cię kobieto rozumię bo wczoraj sama narzekałam na to że objawy mi przeszły...a dzisiaj juz mnie cały czas muli zwłaszcza jak się nawdychałam pronto :sorry2: ... może po prostu u ciebie jeszcze za wcześnie na objawy? ... bardzo dobrze że plamienia już minęły! :-)

aguga - no jasne że szybko zrzucimy, ale ja tym razem wiem jedno - od samego poczatku smaruje się kremem na rozstępy bo mam na tyłku a to jedyne miejsce którego nie smarowałam , tam gdzie smarowałam to nie mam :blink:
 
sennosc-ale to teraz tez mam :-) troszke mdlosci na poczatku ale w sumie nigdy w 1wszym trymestrze nie wymiotowalam...wiec moze masz racje powinnam sie uspokoic...ale za to po polowie to dala mi poprzednia ciaz mocno w kosc...:-( poranne wymioty...zgaga przez 24/7-tragedia...skopana watroba przez moja corcie...no ale najwazniejsze ze mam zdrowa niunie-tylko to sie liczy!!!

kurcze dlaczego wy macie takie ladne suwaczki a mojego nie widac...gdzie ja to powinnam wstawic??
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Tunczyki - wstawiasz w dobrym miejscu tylko nie ten kod ... z tej stronki gdzie robisz suwaczek musisz wybrać kod który zaczyna i kończy się na
 
ja wpoprzedniej ciazy jakies 25kg na plusie mialam i w sumie zbilam troche wage ale kosztowalo mnie to sporo wysilku i nieco wyrzeczen:zawstydzona/y: nigdy nie mialam tendencji do tycia cale zycie wazylam 50kg:szok: po przyjezdzie do uk zaczelam tyc i po stracie pierwszej fasolki popadlam w amok i zarlam wsio co zdrowe nie jest:baffled: nie bylo mi dane karmic piersia zbyt dlugo..jakies 2 tyg tylko bo mi sie (o)(o) wysuszyly:-( mialam porod kleszczowy i bralam antybiotyk przez 2 tyg po porodzie...po ok 10 dniach rozlazly mi sie szfy na tylku i wyladowalam w szpitalu na czyszczenie rany bo mialam infekcje (z mojej winy poniekad bo mezasty zamiast mi kupic podpaski typu bella te grube to przyniosl allwaysy ze sztuczna siateczka i mnie odparzyly).dostalam wtedy kolejny antybiotyk mocniejszy i juz bylo po karmieniu wiec amelkowna nic ze mnie nie wyciagnela:dry:teraz sie zapre upre i wypre bo nie chce kolejnych kleszczy i antybiotykow:tak:mam nadzieje na karmienie piersia min 3 mce to moze kg szybciej spadna;-)
 
reklama
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 17kg a czułam się jak balon bo opuchnięta bardzo byłam.Bardzo szybko waga wróciła do poprzedniej.Karmiłam w sumie 7 miesięcy i wtedy byłam aż za chuda.Po zakończeniu karmienia jak juz można było jeść wszystko to...parę kilo wpadło.Teraz zaczynam z wagą ok 60kg.Zobaczymy co będzie dalej :)
 
Do góry