Mallinowa_Paula
Fanka BB :)
Nadrabiam od rana, mega zmęczona, ale mam nadzieję, że dam radę i nic nie pomylę ;-)
Zadomowiania się ciąg dalszy, rozpakowywanie, układanie w szafach, przemeblowania itp. a dodatkowo mama wyciągnęła mnie na wyprzedaże (w jednym sklepie około pół godz, bo ona wszystko dokładnie musi zobaczyć). Zrobiłam też ciasto z truskawkami i śmietaną z przepisu z naszego forum:-)
mimii trzymam kciuki nadal &&&&&&&:-)
Majeczka26 gratuluję!! cieszę się bardzo, że już kopsnął Cię ten zaszczyt ;-)Na początku to normalne, że dziecko jeszcze nie ma harmonogramu kopania.
Co do skurczy łydek to nie mam, ale w zamian boli mnie lewy bark jak zbyt długo śpię na lewym boku i prawe biodro jak śpię na prawym
A co do brzuszka i przeglądania się w lutrze to lubię. Ale wczoraj wieczorem przeżyłam mały szok jak zobaczyłam swój nagi brzuch w lustrze. Pierwszy raz odkąd urósł, u męża w domu lustro w łazience było wysoko i widywałam się do biustu. Tu w domu lustro duże, mózg ciążowy na widok brzucha zadziałał tak, że się przestraszyłam co mi się stało Jest różnica widzieć brzuś zapakowany w bluzeczkę, a takiego golasa
marand wszystkiego najlepszego :-)
Doczytałam:-)
Cieszę się, że nie jestem jedyną, która dobrze i bezobjawowo znosi ciążę (od 12tyg.)
Jedynym objawem wskazującym na ten stan jest coraz bardziej okrągły brzuch.
Miłego wieczoru kochane moje!
Zadomowiania się ciąg dalszy, rozpakowywanie, układanie w szafach, przemeblowania itp. a dodatkowo mama wyciągnęła mnie na wyprzedaże (w jednym sklepie około pół godz, bo ona wszystko dokładnie musi zobaczyć). Zrobiłam też ciasto z truskawkami i śmietaną z przepisu z naszego forum:-)
mimii trzymam kciuki nadal &&&&&&&:-)
Majeczka26 gratuluję!! cieszę się bardzo, że już kopsnął Cię ten zaszczyt ;-)Na początku to normalne, że dziecko jeszcze nie ma harmonogramu kopania.
Co do skurczy łydek to nie mam, ale w zamian boli mnie lewy bark jak zbyt długo śpię na lewym boku i prawe biodro jak śpię na prawym
A co do brzuszka i przeglądania się w lutrze to lubię. Ale wczoraj wieczorem przeżyłam mały szok jak zobaczyłam swój nagi brzuch w lustrze. Pierwszy raz odkąd urósł, u męża w domu lustro w łazience było wysoko i widywałam się do biustu. Tu w domu lustro duże, mózg ciążowy na widok brzucha zadziałał tak, że się przestraszyłam co mi się stało Jest różnica widzieć brzuś zapakowany w bluzeczkę, a takiego golasa
marand wszystkiego najlepszego :-)
Doczytałam:-)
Cieszę się, że nie jestem jedyną, która dobrze i bezobjawowo znosi ciążę (od 12tyg.)
Jedynym objawem wskazującym na ten stan jest coraz bardziej okrągły brzuch.
Miłego wieczoru kochane moje!