Paplanina

[monika_k80]

MArta wyslij faceta po krakersy i sprite.... i przy wyrku trzymaj non stop i zanim wstajesz zjedz odrobinke slonego i popij biala soda (moze byc jakas sierra mist , 7 up czy nie wiem co tam teraz w kraju macie)
Widze ze pieknie sie uklada... A moj gra na czas.... Nie chajta sie bo a noz widelec uda mi sie szybko zielona zalatwic i wyjade na porod.. wkur**a mnie tak agra bo bez slubu nic nie moge....

 

[Mihir]

NO rzeczywiscie on nie jest powazny..ale na pewno rozum ma i sie w pore opamieta...
sierra mist u na sniestety nie ma
Ja ostatnio rzadko..ale jakos nie mam sily i probuje sie odzwyczaic..chociaz nie wiem po co tak naprawde..mam ochote na ciasto z duza iloscia czekolady..ale nie czekoladowe..jakiues biale.. a wy jakie zachcianki macie?

 

[monika_k80]

no i zmienilam dzis nazwisko ... i mam meza. i jak jechalam podpisac papiery to ryczalam ze "ja nie chce!!!" i wracalam do auta 3 razy.... i D. czekal 30 minut az sie uspokoje i wreszcie wejdziemy podpisac akt slubu.
Wczoraj poszedl sobie ze znajomymi nawet nie zapytawszy czy mialabym ochote isc z nim.... wczesniej prowadzal swoja sliczna poleczke na kazde zasrane party... a teraz nawet nie raczyl zapytac. mam i chyba mam do niego wstret... zalatwilam ten cholerny slub (tylko mi przypadkiem prosze nie gratulowac) zalatwie z sedzia certyfikat zawarcia malzenstwa... skladam papiery do ins i za pol roku nie chce D. znac.... niech placi ( a jak nie ma ochoty to niech nie placi) i na tym jego rola sie konczy. chyba dzis zdal sobie sprawe iz nie jest pepkiem swiata... nie spodziewal sie ze kobieta ktora ma poslubic bedzie plakac ze ona nie chce...

 

[dorotak]

Szkoda żw nie chcesz gratulacji monika_k80 , może jakoś się Wam jeszcze poukłada, choć sama pewnie lepiej wiesz. Trzymam kciuki za Ciebie, trzymaj się, głowa go góry Będziesz miałą dziecko, a ono na pewno doda Ci dużo siły.

 

[Mihir]

Cholera..
Glupi D..
Ale dobrze ze wzielas slub..To daje Tobie jakas szanse na godziwe zycie..chodzi o kase niestety tylko..ja mysle ze sie ulozy..tylko zmincie klimat...z daleka od jego znajomych..rodziny..wszystko sie ulozy..ewentualnie..mozesz zrobic test..i sie wyprowadzic gdzies dalej..bez numeru itp
Zobaczymy co wtedy bedzie..
ja mam raczej dobre wiesci
Bo..Laszlo zabiera mnie w gory Ale jakie..Alpy Do austrii..wyjazd jutro..taka niespodzianka..
zaraz jade obkupic sie troszke...mam nadzieje ze i ten wyjazd troszke uleczy nasze stosnki..
Monis..trzymaj sie prosze..wejde jeszcze pozniej..Dorotak ma racje..
badz silna..zreszta jestes
QA co u Twojej kruszynki?
Kiedy bylas u gina?
masz jakies nowe zdjecia:>

 

[monika_k80]

Moja dziecinka wczoraj wieczorem zmusila mnie do zjedzenia 2 nosp. bylam bardzo bardzo podenerwowana wiec brzusio strasznie bolal.
Mihir strasznie sie ciesze!!!! Boze niech chociaz tobie sie pouklada....
Ja juz mam dosyc rozmow , proszenia, uginania sie.... zalatwimy autoryzacje tego parodiowego slubu o adios.... Znowu padl argument ze on mnie juz nie kocha i nie respektuje bo zniewazylam jego RODZINKE. ja mam to w dupie.... jego rodzina powinnam byc ja i dzidzia....
Do doktora mam wizyte na nastepny piatek... bo tu jakos z opoznieniem robia ultrasound i reszte. wszystko co za pierwszym razem dali to witaminy i cennik. czekam na piatek niecierpliwie.
Przepraszam ze tyle pisze...ale niestety nie mam sie komu wyzalic

 

[megusek]

Hej mamuski!

A wiecie ze mozemy naszym dzidziom czytac bajki od kad tylko wiemy ze je mamy pod sercem? Narazie wydrukowalam kilka ze stronki http://www.gajdaw.pl/wiersze/index.html
I juz ide czytac wiersze  Brzechwy,ktore uwilebiam

Pozdrawiam

 

[monika_k80]

a ja mam juz w pogotowiu plytke z muza powazna.... i czekam na 20 tydzien... wtedy dziecko stanie sie wirtuozem P
a tymczasem slucham radia i czytam magazyny

 

[Mihir]

Ojej..Monis..przepraszam..placze..co za czlowiek z niego..wiem ze kochasz..ale uciekaj..poki jeszcze mozesz..
Ja ciagle gadam do dzieci..jak wariatka..ale przeciez nie mowie do siebie
Juz pewnie jutro nie napisze..bo przeciez wyjazd z rana..ale mam zly humorPlacze przez D..
ja..a co dopiero Ty monis..

Dobrze ze Megusek mi przypomniala o moim planie czytania dzieciom
Jak bede jechac..to na pewno poczytam..

No nic..zycze wspanialego dlugiego wekkendu dla tych z Polski, a Tobie Monika sily..
prosze wiedz ze jestem myslami z Toba...
Trzymajcie sie..do zobaczenia

 

[monika_k80]

ah szczesciary.... zycze sloneczka, duzo milosci i szczerych usmiechow.
A ja tu sobie na was poczekam i bede sie plawic w waszych opowiesciach. Marta szanuj Laszlo... i postaraj sie byc szczesliwa... co sie stalo to sie nie odstanie... ale i tak wart jest wiecej niz paru innych
No to i ja zaczne dzidzi czytac...a co! i hiszpanskiego zaczne sie uczyc.... niech tam w brzuszku tez lekscje jezykowe sie odbywaja.
Cmokasy Kochane i do napisania!