reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

reklama
Czy Wasze dzieci odbywają stałe drzemki czy śpią jak popadnie?bo Alex spi jak u mu sie podoba....raz a nie raz w ogóle:zawstydzona/y::-(

u nas podobnie stalej pory spania w ciagu dnia brak...na dodatek z dnia na dzień Jula zmienila swoje przyzyczajenia...kiedys w dzien spała 1godz. czasami 2 o stalej porze a teraz 20-30 minut:szok::szok::szok::szok: i kiedy ma na to ochote

Wczoraj spala w dzien prawie 2 godziny i do 23 szalala...wiec ja juz teraz odpuscilam stala pore dziennej drzemki idzie wtedy gdy czuje taka porzebe:tak::tak::tak:

Super że Zuzia juz lepiej
 
wczoraj zuzia spała 3,5 godziny od 12.40 do 16.10. Dziś na razie tak samo śpi j eszcze nie wstała :szok::szok::szok:. Jestem w szoku!!!! Ale ostatnio chorowała - to może dlatego tak się rozespala.

Jestem wkurzona bo mała nie ma apetytu i nie chce pić. Nawet z łyżeczki. Parę łyczków (20 ml) i nic więcej. Ostatnio brała dużo różnych leków - więc jej chyba wszystko zbrzydło :szok:. leków już nie daję od 2 dni ale kupki nadal są rzadkie - takie trochę pod rozwolnienie podchodzą:-(. Dziś rano dodałam trochę smekty do jedzonka.
Najgorsze jest to, że robię np kaszkę ok 11-12 w południe a ona nie chce. Wczoraj zjadła rano mleczko, potem kaszkę potem obiadek i kaszkę. 4 posiłki. Dziś na razie tylko mleczko bo o 11 nie chciała ani kaszki ani jogurciku:zawstydzona/y: ani pić.Poza tym jak daję - to ma odruch wymiotny. A zawsze jadła:
7-8 mleko zagęszczone
10.30 kaszka
14.30 obiadek
16.30 deserek
18.00 kaszka
21.30 mleczko zagęszczone

Właśnie wstała to lecę grzać obiadek.

A o jakich porach i co dajecie dzieciom do jedzenia?
Może ja jej za dużo dawałam??? To znaczy mama dawała - a teraz ja na zwolnieniu jeszcze jestem to ja wszystko daję. :tak:
 
wczoraj zuzia spała 3,5 godziny od 12.40 do 16.10. Dziś na razie tak samo śpi j eszcze nie wstała :szok::szok::szok:. Jestem w szoku!!!! Ale ostatnio chorowała - to może dlatego tak się rozespala.

Jestem wkurzona bo mała nie ma apetytu i nie chce pić. Nawet z łyżeczki. Parę łyczków (20 ml) i nic więcej. Ostatnio brała dużo różnych leków - więc jej chyba wszystko zbrzydło :szok:. leków już nie daję od 2 dni ale kupki nadal są rzadkie - takie trochę pod rozwolnienie podchodzą:-(. Dziś rano dodałam trochę smekty do jedzonka.
Najgorsze jest to, że robię np kaszkę ok 11-12 w południe a ona nie chce. Wczoraj zjadła rano mleczko, potem kaszkę potem obiadek i kaszkę. 4 posiłki. Dziś na razie tylko mleczko bo o 11 nie chciała ani kaszki ani jogurciku:zawstydzona/y: ani pić.Poza tym jak daję - to ma odruch wymiotny. A zawsze jadła:
7-8 mleko zagęszczone
10.30 kaszka
14.30 obiadek
16.30 deserek
18.00 kaszka
21.30 mleczko zagęszczone

Właśnie wstała to lecę grzać obiadek.

A o jakich porach i co dajecie dzieciom do jedzenia?
Może ja jej za dużo dawałam??? To znaczy mama dawała - a teraz ja na zwolnieniu jeszcze jestem to ja wszystko daję. :tak:
mała je podobnym schematem tylko o innych godzinach
9:30 180 ml mleka+ kleik
12 150ml kaszki "pyszne śniadanko" czy jakoś tak
15 obiadek
17 deserek (jogurcik czasami gotowy deserek gerbera albo bobovita )
19 180ml mleko + kleik
23-24 260 ml kaszki

w ciagu dnia zjada jeszcze jakieś owocki;banana, mandarynki,jabłuszko i czasami jakieś ciach
 
reklama
Tak dla zasady chyba:-D
Jestem urodzoną panikarą, a do tego zawsze długo czekamy i dzieciaki się denerwują.

Ewelw u nas po chorobie było to samo. Iggy nie miał zaufania do tego, co mu dajemy. Długo z nim walczyłam.
Ja też zawsze bardzo się denerwuję jak idziemy na szczepienie
To mnie troszkę pocieszyłaś... No właśnie ona jest taka nieufna- nic a nic nie chce. Obiadku też nie chciała, ale jakoś ją zagadałam...

mała je podobnym schematem tylko o innych godzinach
9:30 180 ml mleka+ kleik
12 150ml kaszki "pyszne śniadanko" czy jakoś tak
15 obiadek
17 deserek (jogurcik czasami gotowy deserek gerbera albo bobovita )
19 180ml mleko + kleik
23-24 260 ml kaszki

w ciagu dnia zjada jeszcze jakieś owocki;banana, mandarynki,jabłuszko i czasami jakieś ciach
Darina - i wszystko ci tak super zjada? Do ostatniej łyżeczki??
 
Do góry