reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Olsztyńskie mamy.

Liwus na czym polegają te spotkania w klubie mam?? bo jak coś to ja chętnie:tak:
Nikula przesyłam tobie mój adres:-) ps. a ten mały kangurek, którego wyczaiła Liwka jest przesłodki:-)
Myślę, że za niedługo trzeba powtórzyć spotkanko, specjalnie dla was zrobię muffinki jagodowe:-p (bardziej chyba dla Nikuli, bo Liwus jakoś chyba nie podeszły);-):-)
 
reklama
I jak tam... byłyście w klubie mam?

Tosika - wiadomości niedostałam... a muffinki przepyszne... ja to łasuch jestem... w przyszłym tygodniu we wtorek mam pediatrę na 12, a w czwratek rehabilitacje od 10 do 11,30 pewnie zejdzie... więc żeby było spokojnie to może środa?, ale jak coś to ja zawsze się dostosuję i jakoś dotrę... po zapachu muffinek dotrę... i kawy :-)
 
W klubie nie byłyśmy , będziemy w czwartek. A co tam się robi etc. to nie mam pojęcia bo nigdy nie byłam. Magdziara a Ty będziesz?

A Tosika Twoje muffinki pychotttttttttttaa tylko wiesz ja jestem nieśmiała nie chciałam Ci wszystkich pochłonąć:-) Ale następnym razem obiecuję poprawę :happy:
Nikula - My w środę nie możemy bo mamy udrażnianie kanalika . Tosika ma kardiologa... Chyba że w czwartek po Klubie Mam ...:confused:
 
Tosika kardiologa chyba na 17 dopiero... ale niejestem pewna :-)

Liwuś - czwartek nam też pauje... od 11.30 jestesmy wolni :-)
 
To jak dziewczyny spotykamy się w czwartek?? Tosika daj znać czy Ci pasuje! Magdziara a Ty jak?? Jak Antoś nie będzie miał gorączki to też daj znać.
 
Dawno mnie tu nie było, i widze że wybieracie sie do abecadła w czwartek. Ja byłam kilka razy, ostatni raz na abecadłowej wigilii w grudniu :). Też bym sie mogła przejechac w czwartek, tylko nie wiem jak z malym, bo to na 10ta a on ostatnio o tej godzinie zasypia znow i nie chce by marudzil
 
To jak dziewczyny spotykamy się w czwartek?? Tosika daj znać czy Ci pasuje! Magdziara a Ty jak?? Jak Antoś nie będzie miał gorączki to też daj znać.
hellloł no czwartek jest problematyczny bo o 11:30 muszę Olka ze szkoły odbierać więc bym była na godzinę...klops. Ale po 11:30 jak pisze Nikula jestem wolna to możemy się jakoś zorganizować.
Sobotnie kangury sa lepsze bo to wolny dzien - kiedyś klub mam też był w sobotę. A może oblegniemy jakiś Małpi Gaj...
 
Czesć dziewuszki!! Musimy przełożyć posiedzenie muffinkowe na następny tydzień bo moja mama oj jutra robi mi nalot do niedzieli:-p z jednej strony się bardzo cieszę, bo mam wolne od kuchni i jej akcesorii ale z drugiej to będzie jak najnowsza reklama ikei typu: a palma to jakaś sucha:crazy: ale ty tu rządzisz:wściekła/y:
a w czwartek od której do której jest sabacik??
Magdziara nasza Tosia,Adaśko i Marcelek to zdeczka chyba za małe na te szaleństwa w małpim:-( chyba, że uśpimy bąble i same wskoczymy w kulki:rofl2:
 
reklama
Magdziara nasza Tosia,Adaśko i Marcelek to zdeczka chyba za małe na te szaleństwa w małpim:-( chyba, że uśpimy bąble i same wskoczymy w kulki:rofl2:
A ja byłam z Antosiem u nas w Figlolandii w zasadzie byłam z Olkiem. Antoś bawił się stoliczkiem interaktywnym i siedział w małych kulkach.Podobało mu się.
 
Do góry