Melakarmelata
Zaangażowana w BB
Faktycznie electrica słychać ale chyba nie aż tak jak jest to pokazane na filmiku ( tam chyba mikrofon mocno ściąga dzwięk ), jak mój mały był malutki to go usypiał ten dźwięk bo to takie rytmiczne szumienie , teraz jak ściągam w dzień to Michaś nie śpi, a w nocy wychodzę do łazienki i też nie ma problemu. Ja miałam możliwość pożyczenia od koleżanki i wypróbowania, bo na samym poczatku stwierdziłam, że nie wiem czy będę uzywać, a potem stwierdziłam, że jednak jest to przydatne urządzenie i kupiłam swój i naprawdę nie żałuję, bo korzystam z niego, do 2h mogę wyjść i nie zostawić mężowi nic, ale wtedy jestem w gotowości powrotu, jezeli wychodzę na dłużej i wiem, że nie będę mogła wrócić to zostawiam pokarm i jestem spokojna ja i wiem, że tez TŻ . A jest jeszcze inna kwestia dziewczyny w czerwcu planuje powrót do pracy i juz się zastanawiam czy uda mi się w nocy ściągać mleko i zostawiać na dzien taka ilość, żeby nie było potrzeby dokarmiania sztucznym , Michaś będzie miał skończone 7 miesięcy ile je mniej więcej mleka takie dziecko, zalezy mi, zeby go karmić jak najdłużej .Wiem, że może okazać się niepotrzebny.
Wstrzymam się z zakupem, tylko że jak będzie mi potrzebny to czas dostawy to będzie jakieś 2-3 dni.
Medela Electric jest podobno bardzo dobrym laktatorem, jest dużo tańszy od Swinga, ale przeraża mnie jego hałas YouTube - Noise of Breast Pumps - Mini Electric and Swing
O rety... mój Młody też dzisiaj obudził się tylko dwa razy I też pożerałam drożdżówkę
Ja myślę, że jedzenie na pewno ma jakiś wpływ na mleko ale czy robi je bardziej kaloryczne to nie jestem pewna. Ja walczę z moją mamą i jej starą opinią "tłuste - chude mleko", z tego co wszędzie czytam to mleko jest zawsze takie jak ma być - czyli zawsze dostosowane do potrzeb dziecka, w dzień troszkę lżejsze a w nocy troszkę bardziej pożywne (brzdąc, który się rozwija i więcej się rusza spala w dzień więcej mleczka i dlatego w nocy je częściej żeby nadrobić to co spalił) Ale to oczywiście przeczytane teorie
Pozostaje nam tylko jedno - jeść dużo drożdżówek bo widocznie dobrze działają na nasze maluchy Gorzej na nas i nasze pupy... ale to zawsze można spalić podczas aerobiku. No właśnie - ja też stęskniłam się za dżinsami sprzed ciąży, zaczynam dbać o siebie i w ramach tego planuję chodzić na step dwa razy w tygodniu
Szczepiliśmy 6w1 i rotawirusy. Pneumokoki też mamy w planach ale może troszkę później. Jak narazie Młody nie ma zbyt wielu kontaktów z innymi dziećmi więc chyba nic się nie stanie jeżeli zaszczepimy go jak będzie miał około roczku.
No i kolejny argument, żeby jeść pyszne drożdzówki które uwielbiam , dziś też była spokojna noc a nawet dodam, że Michaś śpi do tej pory od 20.00, moze coś się zmienia ooo właśnie wstaje . Moja siostra tez się śmieje z teorii chude - tłuste mleko, ale kurcze już nie pierwszy raz zauważyłam, że jak pojem węglowodanów to Michaś śpi lepiej więc sama nie wiem jak to jest . A apropos wygladu jak mi zaczęły włosy lecieć buuuuu, dziewczyny kiedy przestaja wypadać ??
Ja o pneumokokach też pomyslałam jak będzie ciut starszy, bo wtedy będzie miał większy kontakt z innymi dziećmi, a teraz to głównie z nami. Jest taka wojna wokół szczepionek jedni krzyczą szczepić inni nie, że naprawdę dla mnie to był ogromny dylemat co wybrać...