reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

no to gotujemy ;)

reklama
dawać mi tu jakies przepisy na desery ciasta z ananasem bo mam olbrzymiego świeżego ananasa i nie wiem co z nim zrobić :-D:-D:-D
 
Grzechotka-się robi..............:tak::tak::tak::tak:-proszę!

sernik ananasowy

składniki;

-dwie duże filiżanki pokruszonych herbatników,
-masło do wysmarowania formy,
-3 opakowani serka homogenizowanego po 25g o smaku naturalnym
-3/4 szkl.cukru pudru
-3 jajka
-łyzka mąki ziemniaczanej
-łyżka mąki krupczatki
-skórka otarta z całej cytryny
-sok z całej cytryny
-puszka ananasów bądź ananas

wykonanie:
spód oraz boki średniej wielkości tortownicy smarujemy bardzo obficie (dwukrotnie)! tłuszczem.wysypujemy pokruszonymi herbatnikami.resztę ciastek pozostawiamy na spodzie formy.
tak przygotowaną tortownicę odstawiamy do wychłodzenia do lodówki.ananasy kroimy w drobną kostkę i przekładany na sito żeby się dokładnie odsaczyły.
serki ucieramy z cukrem pudrem,dodajemy cały czas ucierając ,po jednym jajka,skórkę i sok z cytryny.dodajemy obie maki i całość dokładnie ale delikatnie mieszamy,najlepiej drewnianą łyżką.masę przekładamy do wychłodzonej tortownicy -wyrównujemy powierzchnię,na wierzch sypiemy przygotowane ananasy,wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy w temp.180*C przez godzinę lub nieco dłużej.wyjmujemy gdy sernik będzie zrumieniony,a boki bedą odstawać od formy.chłodzimy w formie,nie wyjmować z formy od razu po upieczeniu.

smacznego.


albo coś całkowicie na zimno :tak::-)


torcik kolorowy

składniki;
-galaretka ciemna
-galaretka zielona
-2 galaretki jasne
-puszka ananasów
-puszka brzoskwiń
-0,5l śmietany kremówki

wykonanie;
galaretkę ciemną i zieloną rozpuszczamy w oddzielnych naczyniach,wylewamy do czegoś płaskiego żeby można było łatwiej w kostkę pokroić zastygniętą galaretkę,wychładzamy.owoce odsączamy,kroimy w drobną kostkę,spód tortownicy i brzegi wykładamy aluminiową folią.jasne galaretki rozpuszczamy w połowie wody przewidzianej w przepisie gdy przestygną zaczną tężeć dodajemy lekko spienioną śmietanę,dokładnie mieszamy,dodajemy pokrojone w drobną kostkę pozostałe 2 galeretki
i owoce.po wymieszaniu całość przelewamy do przygotowanej średniej tortownicy i wstawiamy do stężenia do lodówki,nawet na kilka godzin.przed podaniem odpinamy bok formy,wyjmujemy torcik z folii-przekładamy na paterę.
smacznego.
 
Kurcze, ale znowu smakowitosci wstawiacie..... A ja mam takiego smaka na ta chinska zupke Grzechotki, tylko kurde nie moge wszystkich skladnikow kupic (chyba sobie z PL przywioze, bo w zwyklym markecie nie widzialam tych grzybkow chinskich, a nie za bardzo mam kiedy sie do specjalistycznego sklepu wybrac....w ogole uwielbiam te chinskie zupy zwlascza posypane szczypiorkiem i z takimi chrupkimi kluseczkami:-p...chyba w weekedn R do chinskiego bufetu wyciagne:rofl2:)

A tak sobie pomyslalam, ze tutaj o tym torcie w bikini napisze, jakby jednak ktoras byla zainteresowana, bo naprawde latwe w wykonaniu.
Nie podam przepisu, bo mozna bardzo modyfikowac, ale zasadniczo trzeba:
- upiec biszkopt w duzej, prostokatnej blaszce (jak na wiecej osob ma byc tort, to ciasto musi byc wysokie zeby nie na 2, a na 3 placki przekroic)
Wykroic w biszkopcie boki; zrobic cos w rodzaju talii (albo gitary hehe:-))
- potrzebne 2 miseczki (ja mam takie nieduze z ikei) na cycki, ktore mozna zrobic z galaretki, albo galaretke w szklance goracej wody rozpuscic i jak przestygnie dodac szklanke jogurtu naturalnego. Miseczki wylozyc folia spozywcza (cycki wyjda pomarszczone, ale i tak sie kremem przykryje;-) a latwiej z miseczki wyciagnac na "moje" cycki zuzylam jedna galaretke
- krem dowolny tylko sporo;-), trzeba przelozyc placki i obsmarowac wierzch
(jak sie zrobi czekoladowy wyjdzie Murzynka;), ja robilam z maslem orzechowym, to taki fajny cielisty kolorek wyszedl:tak: Mysle ze spokojnie mozna uzyc jakiegos kremu gotowego...
- bikini mozna tez w dowolnym kolorze zrobic, ja kupilam na dekoracje gotowy, waniliowy krem i dodalam czerwony barwnik spozywczy. I szpryca do kremow z ozdobna koncowka ozdobic biust i majteczki (mozna najpierw "narysowac" wykalaczka na kremie zeby latwiej wypelnic wzor. Zwyczajnie male kleksiki wyciskamy jeden przy drugim....zajmuje to troszke czasu, ale naprawde nie jest trudne:tak:
 
no to podaję przepis na ciasto mojej tesciowej.-trochę tak napisałam może dziwnie (tak mi podawała przez tel.)-myslę że zrozumiecie?

o a tak wygląda :-):tak:
bbciasto.jpg


a więc tak na spód daje się biszkopt-wszystko jedno jaki-w/g wlasnego przepisu.
potem mus jabłkowy (jak na jabłecznik) dodaje się do rozpuszczonej galaretki wszystko jedno jaki smak.wrzuca się ten mus w tą galaretkę i podgotowywuje odstawia do przestygnięcia.na ostudzony biszkopt wylewamy ta masę galaretkowo-jabłkową.potem bierzemy budyń waniliowy lub śmietankowy gotujemy w/g przepisu przestudzamy -do ostudzonego dodajemy masło i miksujemy.wykładając na jabłka posypujemy wiórkami kokasowymi lub polewamy czekoladą-wstawiamy do lodówki.
 
reklama
Kasia, znam to ciacho tylko z masa orzechowa, ale wsio ryba (mozna sobie modyfikowac smaki;-)) W kazdym razie polecam, bo jest naprawde bardzo smaczne:tak::-)

A jablka do ciasta mozna samemu obsmazyc, albo mus ze sloika dodac....i nawet jak sie bardzo chce na latwizne isc, to krem gotowy mozna dodac (np karpatkowy;-))
 
Do góry