reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

no to gotujemy ;)

acha:-)
ja taka roztrzepana jestem (czasem oczywiscie;-)) to pewnie zapomnialabym i woda by sie wygotowala;-)

dziewczyny a ogladacie nowy program kulinarny na tvn style? "Słodki świat Rachel". Ja zrobiłam sobie kajecik i notuje przepisy....Przepisy proste i fajnie wytłumaczone....a! i na same słodkosci:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
hehehhe-dobre z tym mlekiem :-D:-D:-D:-D:-D:-D
ja uwielbiam tą masę-miam miam!!!!!

dziewczyny nie straszcie Katy :-D:-D:-D:-D
Dota-po Twojej wersji szybciej się wystraszy....z tymi sykami dymieniem....:-D:-D:-D:-D:-D niż to co Jutrzenka napisała. u mnie mama gotuje mi to mleko...bo ma gazową kuchenkę bo moja to prądu zżera......:tak::-)-ona zawsze kilka tych puszek nagotuje a potem przechowujemy na zapas w lodówie.:tak::tak:
można ją dodawać prawie do wszystkiego.
Kata-a już zapomnij o gotowaniu tej puszki jak bedziesz na BB siedziała....-wiesz to już całkiem katastrofą grozi :-D:-p:-D:-p
 
dota jestem zapobiegliwa i zdjęłam zawczasu ;-):-)
kasia pamiętam :tak::-)

i chyba pójdę na łatwiznę i kupię gotową masę krówkową :-p
 
Kata, nie żartuj :-D gotowa masa to na pewno nie będzie to samo... ;-)
Nic się nie bój, ja też to robię i nic mi nie wybucha tylko właśnie wodę trzeba dolewać i poczekać aż ostygnie albo wrzucić do zimnej wody i chwila moment ostudzone ;-).

No i te wafle lubię przekładane też masą kakaową... albo naprzemiennie.... mniaaam... :tak:;-):-)
 
A teraz można dziewczynki to mleko kupić już ugotowane:tak::tak::tak::tak::tak: Kosztuje dosłownie niecała złotówkę więcej. Ja kupuję ją i już nie martwię się o jakieś wybuchy w kuchni:sorry2::sorry2::sorry2:
 
a ja nie kupuje gotowego bo dla mnie to nie jest ten sam smak :no::no:, ja dodaje maslo i nie jest takie strasznie slodkie i jak dla mnie bardziej naturalne ;-).

I gwarantuje ze nie wybucha :-D:-D
 
Jótżenka;-):rofl2: czyli najpierw gotujesz 2 godziny,tak? potem otwierasz i mieszasz to z maslem....a duzo tego masla?
 
reklama
Gotuje sie 2-3 h, potem jak ostygnie to sie miksuje z kostka masla i juz, smarujemy i dobrze jest te wafle potem czyms przycisnac zeby sie ladnie skleily i zastygly, mozna w lodowce schlodzic
 
Do góry