a+t ma rację ja zawsze siedzę w weekend - czasami tylko w tygodniu. Niestety po pracy i reszcie dnia padam o 21 lub 22 i nie mam juz siły na nic. Ale nigdy was nie zostawię. Tak szybko się mnie nie pozbędziecie.
kate - a co się stało ??
kate - a co się stało ??