Przy takim wskaźniku homa to już nie podejrzenie, a pewność. IO diagnozuje się przy homa > 2.
Ja w marcu 2019 miałam homa2,1 i od razu endokrynolog stwierdziła IO.
My się staraliśmy od 2016 roku.
W 2013 zdiagnozowano u mnie niedoczynność tarczycy. Waga rosła, aż przed ciążą ważyłam 95kg. W 2019 zaczęłam leczenie metfomina, waga zaczęła lecieć w dół i we wrześniu zaszłam w wyczekaną ciążę.
W ciąży zdiagnozowano u mnie cukrzycę ciążową (której się spodziewałam ze względu na IO przed ciążą), trzymałam dietę i w dniu porodu ważyłam 82, a po porodzie 75kg. Przed staraniami o kolejnego bobasa chce zejść poniżej 70kg.
U nas problemem była moja nadwaga, niewyleczona IO, ogromny niedobór witamin (E, D, magnezu, potasu) oraz wahająca się prolaktyna. Gdy to wszystko udało się unormować, pojawił się dzidziuś. Jednak jest to zasługa współpracy endokrynolog, diabetolog i dietetyk. Te 3 lekarki wiedziały jak się za nas wziąć